Ruszył nabór wniosków do Zielonego Budżetu na przyszły rok. Każdy może zgłosić swój pomysł na ozdobienie zielenią publicznego miejsca. Propozycje można nadsyłać do 12 listopada. Ze zgłoszonych projektów miejska komisja wybierze te, które zostaną zrealizowane.
To już druga edycja Zielonego Budżetu. Efektem pierwszej jest choćby kwietna łąka u zbiegu Zamojskiej, Bernardyńskiej i Wyszyńskiego, gdzie w miejscu wyliniałego trawnika posiano gąszcz zielnych roślin. Przez całe lato kwitły to jedne, to drugie, a teraz mają czas na wysianie nasion, dzięki którym wiosną łąka ma odżyć (na zdjęciu).
Efektów będzie więcej, bo już wkrótce ogrodnicy mają dotrzeć z sadzonkami na skwer między szkołą przy Biedronki a przedszkolem przy Tymiankowej. Będą sadzić rośliny przy skrzyżowaniu z Głęboką, gdzie udało się wygospodarować mały zakątek na ławki i zieleń. Zapełnią też drewniane donice, którymi poskromiono zapędy kierowców notorycznie parkujących na chodniku przy Sądowej. Ekipy zieleniarskie odwiedzą jeszcze kilka innych miejsc, na przykład pasy zieleni między jezdniami al. Witosa, czy al. Solidarności. Za wszystko zapłaci Ratusz.
Od wczoraj można już zgłaszać miejsca, do których ogrodnicy powinni dotrzeć w przyszłym roku. Zaczął się nabór projektów do drugiej edycji Zielonego Budżetu. – Wnioski przyjmowane są tylko w wersji elektronicznej – mówi Piotr Choroś z Urzędu Miasta.
Specjalny formularz jest dostępny na stronie zielonybudzet.lublin.eu, aktywny będzie do 12 listopada, do godz. 20.
Swój pomysł będzie można skonsultować z ekspertami Biura Miejskiego Architekta Zieleni (tel. 81 466 26 80). Planowane są też spotkania z ekspertami Fundacji Krajobrazy, którzy będą prowadzić szkolenia w swojej siedzibie przy Cyruliczej 3. Na pierwsze zapraszają na 25 października (godz. 17), kolejne odbędzie się 30 października (godz. 12), a ostatnie 10 listopada (o godz. 13). Na spotkanie trzeba się wcześniej umówić dzwoniąc pod numer 665 64 66 64.
Zwycięskie projekty zostaną wybrane przez komisję (patrz ramka), a za ich realizację zapłaci miasto.
Co ważne, zgłaszać można nie tylko pomysły na upiększenie zielenią wolnych skwerów, czy też ulic. Można też np. powalczyć o lepsze życie kasztanowców, jak to zrobili mieszkańcy Dziesiątej, gdzie na ul. Świętochowskiego rozwieszono specjalne feromonowe pułapki na szkodniki niszczące liście kasztanowców.
– Chcemy rozszerzyć tę akcję na więcej drzew – mówi Hanna Pawlikowska, miejski architekt zieleni i podkreśla, że w Lublinie jest wiele cennych alej obsadzonych drzewami.
ONI OCENIĄ PROJEKTY
W tym roku w komisji zasiadają: Kamila Boguszewska, Ewa Trzaskowska, Margot Dudkiewicz, Bartłomiej Kwiatkowski, Marcin Skrzypek, Szymon Pietrasiewicz i Jan Kamiński.