Maciej N. ukradł z VW Passata płyty i narzędzia. W aucie zostawił swoje dokumenty i telefon. A kilka metrów dalej zgubił klucze do mieszkania.
- Na miejscu policjanci zastali VW Passata z wybitą tylną szybę i pootwieranymi drzwiami - mówi Magdalena Jędrejek, z biura prasowego KMP w Lublinie. - W aucie były porozrzucane różne przedmioty, m.in. portfel z dokumentami na nazwisko 25-letniego Macieja N. i telefon komórkowy.
Myśląc, że dokumenty należą do właściciela auta fiunkcjonariuasze udali się do niego do domu. Macieja N. nie zastali w mieszkaniu. Spotkali go przed blokiem przy ul. Niepodległości. Nie mógł się dostać do mieszkania, bo podczas włamania zgubił klucze.
- Przyznał się do włamania do passata, z którego skradł narzędzia, dwie pary okularów przeciwsłonecznych i płyty CD - dodaje Jędrejek. .
Wczoraj w prokuraturze złodziej usłyszał zarzut dokonania kradzieży z włamaniem. Prokuratura zastosowała wobec niego dozor policji i wypuściła na wolność.
er