Tytuł najlepszego filmu IV Lubelskiej Gali Filmu Niezależnego "Złote Mrówkojady” jury przyznało obrazowi "Babcia wyjeżdża” w reżyserii Tomasza Jurkiewicza. Dziś organizatorzy festiwalu ogłosili wyniki konkursu.
W tym roku filmy były oceniane w dwóch kategoriach: Filmy amatorskie i Etiudy studenckie. Obrazy zostały nagrodzone przez profesjonalne jury w składzie: Natasza Ziółkowska-Kurczuk, Grzegorz Linkowski i Michał J. Zabłocki.
W Konkursie Filmów Amatorskich zwyciężyli:
Najlepszy film: "Life after deaf”, reż. Witek Michalak;
Najlepsza reżyseria: "SMS”, reż. Paweł Słomkowski;
Najlepsze zdjęcia: "Nowy człowiek”, reż. Mateusz Moczulski, Marcin No-Hucki;
Najlepszy montaż: "Happy place”, reż. Paweł Łukomski;
Najlepszy scenariusz: "Teza”, reż. Tomasz Cechowski, Grzegorz Paluch.
W Konkursie Etiud Studenckich zwyciężyli:
Najlepszy film: "Osiem9”, reż. Paweł Jóźwiak-Rodan;
Najlepsza reżyseria: "Brzydkie słowa”, reż. Marcin Maziarzewski;
Najlepsze zdjęcia: "Krajobraz nizinny z kołyską”, reż. Arkadiusz Biedrzycki;
Najlepszy montaż: "38,5”, reż. Grzegorz Dębowski;
Najlepszy scenariusz: "Kiermasz storczyków”, reż. Natalia Dziedzic.
Tytuł najlepszego filmu IV Lubelskiej Gali Filmu Niezależnego "Złote Mrówkojady” przyznano obrazowi "Babcia wyjeżdża” w reżyserii Tomasza Jurkiewicza.
"Babcia wyjeżdża” to 18-minutowa nastrojowa przypowieść o marzeniach i godzeniu się z losem. 16-letni Jurek, chłopak ze wsi, ma problemy w zawodówce – ciągle zmyśla i kłamie. Wkrótce te umiejętności bardzo mu się przydadzą. Kiedy babcia chłopca, najbliższa mu osoba, zostaje zabrana do szpitala, Jurek musi sam radzić sobie z ojcem alkoholikiem.
Również publiczność mogła przyznać nagrodę "swojemu” ulubionemu filmowi. Jej nagroda powędrowała do rąk Marcina Maziarzewskiego, reżysera filmu "Brzydkie słowa”.
Organizatorzy dodali nagrodę w dodatkowej, wymyślonej przez siebie ad hoc kategorii. Tym razem: Film zakręcony jak trąba mrówkojada. Statuetkę otrzymał Jędrzej Bączyk za obraz "Meles, MELES”.