Cześć siatek zabezpieczających już zdjęto i widać nową elewację budynku Jarmarku Lubelskiego używającego części starych hal Lubelskiej Fabryki Wag. – Nawiązuje do atmosfery z lat 30. minionego wieku.
Widać w stylu, jak i kolorystyce – mówi Ola Burdan, koordynator działań Jarmarku Lubelskiego. – Na razie zmieniliśmy część elewacji. Dalszą ukończymy w kilka tygodni. Efekt końcowy zobaczymy do połowy października. Postęp prac zależy od pogody – dodaje.
Również sam Jarmark Lubelski zmieni się nieco. Lubartowska 77 nastawi się bardziej na turystów, którym poza lokalnymi produktami spożywczymi zaproponuje pamiątki i rękodzieło wykonane przez lokalnych rzemieślników. Jarmark Lubelski to także cosobotni kiermasz z lokalnymi przysmakami i rękodziełem. Jest czynny od 8 do 13.