Jak zwykle będzie masowa i w dużym stopniu plenerowa. Ale w tym roku będzie też międzynarodowa i będzie twórczo wykorzystywać topografię miasta. Powstał już ogólny program tegorocznej Nocy Kultury.
Artyści zaanektują także ulice, place, skwery, dziedzińce, dachy i balkony. Właśnie w takich otwartych przestrzeniach będzie się działo najwięcej i najciekawiej. Wiele z nich zostało obsadzonych tematycznie.
Plac Litewski, plac Po Farze i Rynek Starego Miasta oddane zostaną muzykom. Na pierwszym zabrzmi ostra rockowa muzyka w wykonaniu m.in. zespołów Qube, Bremmen i Acute Mind.
Na drugim będzie mieszanka stylistyczna generowana przez m.in. Londyn, Czarną Mambę i Federację. Na trzecim wystąpią jazzmani z Ukrainy i Marcin Różycki.
Plenerowe koncerty odbędą się również na dziedzińcu Zamku Lubelskiego. Tu pomuzykują m.in. Couleur Cafe, Gospeople, Claribel i Szeligowski Brass Band. Na dachu kamienicy przy wejściu głównym do Ogrodu Saskiego zagrają m.in. Komische Pilze, Sushkin Sex Machine i Miąższ.
Wirydarz klasztoru dominikanów i skwer przy ulicy Olejnej będą scenami teatralnymi. Na pierwszej wystąpi ukraiński Teatr Lesa Kurbasa, a Teatr Provisorium i Kompania "Teatr” zagrają w języku angielskim "Ferydurke” wg Gombrowicza. Na drugiej zobaczymy m.in. "Apokalipsę Teatru Panopticum i "Peer Gynta” Teatru ITP.
Muszla koncertowa w Ogrodzie Saskim dostanie się Zespołowi Pieśni i Tańca "Lublin” i Akademii Tańca, która przeprowadzi tu turniej nawiązujący do widowiska telewizyjnego "You Can Dance”. Będzie dużo break dance'u.
Taniec zagości także na deptaku Krakowskiego Przedmieścia. Zatańczą na nim m.in. Zespół taneczny "Idea”, Broadway Dance Studio i artyści z Klubu Garnizonowego.
Także sztuki wizualne zaistnieją w plenerze. W bramie kamienicy przy ul. Olejnej zostanie wystawiona instalacja Loulou. Na placu Łokietka zobaczymy instalację "Oznaczenie”.
Nie zabraknie happeningów. Z taką formą artystyczną zaprezentuje się na placu przed Galerią Centrum zespół Warsztatów Terapii Zajęciowej "Teatroterapia”. Swoje uliczne wystąpienie zapowiada także ekipa Tektury.
Specjalny program "Nocstudentoff” przygotowują na Noc Kultury studenci sześciu wyższych uczelni. Za ich sprawą na miasteczku akademickim będą projekcje filmów, koncerty muzyczne, występy zespołów tanecznych i grup teatralnych, wystawy, sety didżejskie i malowanie graffiti.
Absolutną nowością będzie Salon Kultury. Na jednym z balkonów, prawdopodobnie ratuszowym, ulokuje się terenowe studio radiowo-telewizyjne, z którego na anteny PRL i TVP Lublin będą transmitowane rozmowy ze sławnymi lublinianami.
Ale najbardziej zjawiskowym i znaczącym novum będzie rozgrywanie obrazu ludzika, w który układają się na mapie główne ulice miasta. Jak opisują koordynatorzy akcji, głowa postaci to Stare Miasto, prawe ramię to ulica Świętoduska, lewe - ul. Bernardyńska, kręgosłup biegnie przez Krakowskie Przedmieście, prawa stopa stoi przy Alejach Racławickich koło Ogrodu Saskiego, lewa spoczywa przy ul. Radziszewskiego obok pomnika Marii Curie-Skłodowskiej.
Po tej trasie najpierw będą jeździć rowerzyści i platforma z grającym zespołem Miąższ, a po zmroku zaludnią ją m.in. uczniowie lubelskich szkół z zapalonymi latarkami i świecami, tak aby ożył topograficzny kontur człowieka.
Ten nowy aspekt Nocy Kultury skłonił jej koordynatorów do zatytułowania tegorocznego wydania akcji "Człowiek w mieście - Miasto w człowieku”.