Pierwsza w Lublinie elektroniczna tablica informująca na bieżąco o zanieczyszczeniach powietrza zawisła przy gmachu KUL przy Al. Racławickich.
- Wyniki aktualizowane są co godzinę. Pomiary wykonujemy w naszej stacji na Poczekajce - informuje prof. Zofia Stępniewska z Katedry Biochemii i Chemii Środowiska KUL. - Chcemy, by w przyszłości na tej tablicy na zmianę prezentowane były wyniki także z czterech innych stacji pomiarowych należących do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Ale to kwestia odpowiedniego oprogramowania.
- Takie stacje mamy przy ul. Śliwińskiego na Czechowie, al. Kraśnickiej i w Białym Słupie koło Zwierzyńca - mówi Leszek Żelazny, dyrektor WIOŚ. Niedługo w naszym mieście może pojawić się kolejna pozyskana przez Politechnikę Lubelską. Stanie przy ul. Nadbystrzyckiej. Zainstalowanie takiej ogólnodostępnej tablicy informacyjnej władze Lublina zapowiadały już kilka lat temu. Ale z tych zapowiedzi nic nie wyszło. Uniwersytet był szybszy, pieniądze na ten cel zdobył z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Na koniec małe wyjaśnienie dla zaniepokojonych przechodniów. Z tablicy na KUL wynika, że stężenie czadu 80-krotnie przekracza dopuszczalną normę. - Norma to nie 10 jak informuje tablica, a 10 tys. mikrogramów na metr sześcienny - przyznaje prof. Stępniewska. - Tablicę wieszaliśmy w piątek, później był silny mróz i nie dokleiliśmy jeszcze tych trzech brakujących zer. Niezwłocznie to naprawimy. Powodów do niepokoju tablica nie będzie nam dostarczać zbyt często. W Lublinie, jeśli zdarzają się przekroczenia norm, to tylko te dotyczące zapylenia powietrza.