„To, co go spotkało (…) jest dowodem głębokiej zapaści moralnej decydentów”– piszą w liście otwartym polscy naukowcy z kilku uczelni zajmujący się twórczością Henryka Sienkiewicza. W ten sposób wyrażają solidarność z Maciejem Cybulskim, byłym dyrektorem muzeum noblisty w Woli Okrzejskiej w powiecie łukowskim.
– To wstyd na całą Polskę – mówi nam prof. dr hab. Jolanta Sztachelska z Uniwersytetu w Białymstoku, jedna ze współautorek listu. O losach Cybulskiego dowiedziała się dopiera z niedawnego reportażu „Dużego Formatu”.
– Byłam wstrząśnięta. Wydawało mi się, że decydenci powinni dbać o takie placówki, tym bardziej że to muzeum poświęcone pierwszemu polskiemu nobliście. To perełka, nasze dziedzictwo narodowe – zauważa.
W reportażu były dyrektor przyznał, że był „grillowany” przez powiatowych urzędników, a sam musiał korzystać z pomocy psychiatry.
Przypomnijmy: Cybulski kierował placówką od 2014 roku, a wcześniej przez 46 lat muzeum w Woli Okrzejskiej było w rękach jego ojca, nieżyjącego już Antoniego Cybulskiego. Ale zarząd powiatu łukowskiego (pełniący nadzór nad muzeum) zdecydował, że od 1 stycznia 2020 roku powierzy pełnienie obowiązków Beacie Skwarek, której prokuratura zarzuca m.in. składanie fałszywych zeznań. Z kolei status „pokrzywdzonego” w tej sprawie ma właśnie Cybulski, bo śledczy w akcie oskarżenia zarzucają Skwarek także uporczywe nękanie byłego dyrektora.
Prokuratura zajęła się tą sprawą pół roku temu na bazie materiałów z poprzedniego śledztwa, które ostatecznie umorzono. Dotyczyło ono nieprawidłowości w muzeum. Zawiadomienie złożyła Beata Skwarek, przekonując, że inwentaryzacja wykazała braki. Jej zdaniem z placówki miały zniknąć m.in. "Rękopisy" Henryka Sienkiewicza, monety z wizerunkiem pisarza noblisty czy ponad 200 sztuk wydawnictwa "Katalog Zbiorów Muzeum Henryka Sienkiewicza". Jednak prokuratorzy łatwo wszystko odnaleźli. Część z "zaginionych" rzeczy znajdowała się m.in. w gablotach ekspozycyjnych udostępnionych zwiedzającym. Dlatego śledztwo zostało umorzone.
Kilka dni temu w przestrzeni publicznej pojawił się list otwarty autorstwa wybitnych polskich naukowców zajmujących się tematyką sienkiewiczowską. „Chcemy wyrazić naszą solidarność z byłym dyrektorem tej placówki (…). Nie mogąc konkurować z muzeami w Oblęgorku czy w Poznaniu, postawił na stopniowe wzbogacanie zbiorów i profesjonalizację oferty edukacyjnej. To, co go spotkało, jest dowodem kompletnego niezrozumienia tego, co nazywa się polityką w dziedzinie kultury na poziomie regionu i – nie da się tego ukryć – głębokiej zapaści moralnej decydentów. Jeśli przyszedł czas na „nowe elity”, to z pewnością nie ma tam miejsca dla Henryka Sienkiewicza, jednego z najważniejszych twórców polskiej tożsamości, kreatora wyobraźni kulturowej i niezrównanych charakterów”–czytamy w tym manifeście.
– Znałam pana Macieja. Miałam w muzeum spotkanie autorskie. Taka placówka jest jak ośrodek kultury dla lokalnej społeczności. O co więc chodzi decydentom? Teraz to muzeum wymiera, To smutne – nie ukrywa prof. Sztachelska.
– Pan Maciej wniósł w muzeum duży wkład. Poza tym ta placówka była też ważnym punktem naukowym, zwłaszcza gdy jako dyrektor zaczął pozyskiwać rękopisy dzieł Sienkiewicza, czy inne nieznane wcześniej zbiory – podkreśla z kolei prof. dr hab. Tadeusz Bujnicki z Uniwersytetu Warszawskiego.
W środę nie udało nam się skontaktować z Maciejem Cybulskim. – Wszystkie te osoby, które mnie pomawiały i oczerniały, powinny za to odpowiedzieć. Niedługo wytoczę procesy cywilne o pomówienia – tak zapowiadał niedawno na naszych łamach.
Obecnie, muzeum kieruje powołana przez zarząd powiatu łukowskiego na czele ze starostą Dariuszem Szustkiem (PiS), Magdalena Mitura. Wcześniej nie miała doświadczenia w zarządzaniu instytucjami, ale w ostatnich wyborach samorządowych startowała z list PiS do rady powiatu łukowskiego. Tymczasem, Beata Skwarek od 20 stycznia pracuje w Zespole Szkół w Adamowie na stanowisku kierownika gospodarczego.
– Nadzoruje pracę pracowników obsługowych, zleca prace konserwatorom i sprzątaczkom – wymienia Sylwia Żelazowska, dyrektorka placówki. Jej organem prowadzącym jest powiat łukowski.
List Otwarty w sprawie Pana Macieja Cybulskiego, byłego dyrektora Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej
Poruszeni do głębi artykułem opublikowanym w „Dużym Formacie” 31 stycznia 2022 roku na temat Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej, nade wszystko zaś wstrząśnięci historią Pana Macieja Cybulskiego, w imieniu środowiska polskich sienkiewiczologów, badaczy biografii i twórczości naszego pierwszego Noblisty, chcemy wyrazić naszą solidarność z byłym dyrektorem tej placówki. Maciej Cybulski, następny z rodu, po Antonim Cybulskim, twórcy tego ważnego na mapie polskiej literatury miejsca, jest nam dobrze znany jako gospodarz spotkań konferencyjnych, wieczorów autorskich czy zwykłych kwerend. Jako dyrektor muzeum był entuzjastą swojego zawodu, mawiał skromnie, że „ciągle się uczy”, ale dobrze rozumiał jej funkcje. Nie mogąc konkurować z muzeami w Oblęgorku czy w Poznaniu, postawił na stopniowe wzbogacanie zbiorów i profesjonalizację oferty edukacyjnej. To, co go spotkało, jest dowodem kompletnego niezrozumienia tego, co nazywa się polityką w dziedzinie kultury na poziomie regionu i – nie da się tego ukryć – głębokiej zapaści moralnej decydentów. Jeśli przyszedł czas na „nowe elity”, to z pewnością nie ma tam miejsca dla Henryka Sienkiewicza, jednego z najważniejszych twórców polskiej tożsamości, kreatora wyobraźni kulturowej i niezrównanych charakterów. Charakterystyczna dla czasów zaborowych strategia cuius regio eius religio, tak dobrze znana Sienkiewiczowi, przeniesiona we współczesność, obnaża ni mniej ni więcej jak tylko nihilizm dzisiejszych graczy politycznych i oznacza niepowetowane straty w umysłach obserwujących te poczynania pokoleń. Placówka w Woli Okrzejskiej, zamknięta z powodu remontu (?), de facto przestała istnieć, chyba, że jak można się przekonać z zapisów jej działalności w internecie, stała się konkursem plastycznym dla dzieci (sic!). Żal i wstyd.
Prof. dr hab. Tadeusz Bujnicki, Uniwersytet Warszawski
Prof. dr hab. Jolanta Sztachelska, Uniwersytet w Białymstoku
Prof. dr hab. Ryszard Koziołek, Uniwersytet Śląski
Prof. dr hab. Ewa Kosowska, Uniwersytet Śląski
Prof. dr hab. Tomasz Sobieraj, Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu
Prof. dr hab. Bogdan Mazan, Uniwersytet Łódzki