Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
69-latek od dawna znęcał się nad swoją żoną. Po kolejnej awanturze sąd zdecydował, że należy go izolować
(fot. KPP Łuków)
Policja już miała go na oku i prowadziła postępowanie w sprawie 69-latka z gminy Stanin, który znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną. To jednak mężczyzny nie powstrzymało. Znów wszczął awanturę. Po kolejnej interwencji trafił za kratki.
Sprawą tego, co wyrabiał ten mężczyzna zajmowali się policjanci ze Stoczka Łukowskiego. W zeszłym tygodniu dostali sygnał, że mężczyzna znów zaczął się w domu awanturować.
– Będąc pod działaniem alkoholu wyzywał swoją żonę, wyganiał ją z domu, bił ją, a nawet groził zabójstwem – relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
69-latek został od razu zatrzymany. Gdy tylko wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia. Za kratkami spędzi na pewno 3 najbliższe miesiące, bo w środę sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury i zastosował tymczasowy areszt wobec męża oprawcy.
