Poważnych obrażeń doznał młody kierowca skody. Auto uderzyło w drzewo tak mocno, że rozpadło się na dwie części.
Do tego wypadku doszło niedaleko Łukowa na trasie pomiędzy Krzywdą a Wolą Okrzejską. – Ze zgłoszenia wynikało, że uczestnik wypadku doznał obrażeń ciała, że potrzebna jest pilna pomoc medyczna. Mundurowi którzy przyjechali we wskazane miejsce ustalili, że w zdarzeniu uczestniczył samochód marki Skoda – informuje policja i dodaje: – Przy uszkodzonym aucie leżał młody mężczyzna, któremu strażacy udzielali pomocy.
Za kierownicą skody siedział 20-latek. Do szpitala zabrał go śmigłowiec.
– Pracujący na miejscu wypadku policjanci ustalili, że młodzieniec jadący skodą najprawdopodobniej poruszał się z nadmierną prędkością i stracił panowanie nad kierowanym autem. Jadący z dużą prędkością samochód zjechał z jezdni i uderzył w jedno z drzew pobliskiego lasu. Siła uderzenia była tak duża, że skoda rozpadła się na dwie części – dodają policjanci.