52 osoby odpowiadać będą przed sądem za przemyt papierosów. Członkowie tzw. grupy łukowskiej przewozili nielegalny towar z Białorusi i Ukrainy.
Akt oskarżenia w tej sprawie przesłany został właśnie do Sądu Okręgowego w Lublinie. Zgodnie z ustaleniami śledczych Mateusz P. i Paweł M. kierować mieli zorganizowana grupą przestępczą nazwaną roboczo „grupą łukowską”.
– Od czerwca 2013 roku do połowy sierpnia 2015 roku osoby wchodzące w skład grupy działały wspólnie pod kierownictwem Mateusza P. i Pawła M. W tym czasie grupa zrealizowała co najmniej 44 przemyty papierosów oraz kilkadziesiąt prób. Łącznie przemycono 637 tysięcy paczek papierosów o łącznej wartości ponad 8 milionów złotych – informują śledczy z Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie, który zajmował się sprawą.
Potem grupa podzieliła się. Szajka pod wodzą Pawła M. dokonała co najmniej 11 przerzutów przez granicę przewożąc ponad 186 tysięcy paczek papierosów o łącznej wartości ponad 2,5 miliona złotych. Grupa Mateusza P. dokonała 80 przemytów ponad 2,2 miliona paczek papierosów o łącznej wartości ponad 30 milionów.
Kilka przemytów udało się udaremnić. Schemat działania zawsze był ten sam. Papierosy przemycano na łodziach pontonowych przez granicę na Bugu. Po polskiej stronie kontrabandę przeładowywano do samochodów terenowych z napędem na cztery koła, o dużej mocy i pojemności, specjalnie przystosowanych i wyposażonych w noktowizory oraz w podniesione zawieszenie. W ten sposób papierosy przewożono w głąb kraju. O udział w tak działającej grupie oskarżono 33 osoby - głównie mieszkańców powiatu łukowskiego. Pozostałe osoby oskarżono o paserstwa karnoskarbowe.
Oskarżonym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.