Uczeń przyniósł do szkoły nóż i straszył nim młodszych kolegów. Łukowską placówkę skontrolowało już kuratorium. Sąd również wydał pewne decyzje.
Do incydentu doszło 30 listopada w Szkole Podstawowej numer 5 w Łukowie. Na przerwie 11–latek straszył nożem młodszych kolegów w szkolnej szatni. Kazał im „siedzieć cicho”. Kuratorzy przeprowadzili w placówce kontrolę. – Dotyczyła bezpieczeństwa i nie wykazała nieprawidłowości. Dlatego dyrektorowi nie zostały wydane zalecenia- mówi Jolanta Misiak, dyrektor z Wydziału Pragmatyki Zawodowej i Analiz Kuratorium Oświaty w Lublinie.
Sprawą zajęła się też policja, która następnie przekazała ją do sądu. – W wydziale rodzinnym i nieletnich toczy się postępowanie. Chodzi o zbadanie czy nieletni wykazuje przejawy demoralizacji – tłumaczy Małgorzata Wiącek z Sądu Rejonowego w Łukowie. Na rozprawie 28 grudnia zapadły już pewne decyzje. – Sąd zastosował wobec nieletniego środek tymczasowy w postaci nadzoru kuratora do czasu prawomocnego zakończenia postępowania- podkreśla Wiącek. Sprawa ma być rozpatrzona w lutym.
Podczas zeznań na komendzie policji, 11–latek twierdził, że nie groził młodszym kolegom. Miał tylko pokazywać im nóż. Taką wersję wydarzeń przekazał w obecności swojej mamy.