Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

31 stycznia 2020 r.
19:28

Dziś o godzinie 23 Wielka Brytania opuści Unię Europejską. Kiedy poczujemy konsekwencje brexitu?

0 18 A A

Rozmowa z Andrzejem Kubisiakiem, ekspertem rynku pracy w Państwowym Instytucie Ekonomicznym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Brexit staje się faktem. Po otrzymaniu zgody od królowej Elżbiety II Wielka Brytania dziś opuszcza Unię Europejską. Co to oznacza w praktyce?

– Dzisiejsza data jest raczej symboliczna i w praktyce jeszcze niewiele zmienia. Realnie patrząc, większość konsekwencji brexitu zobaczymy na początku 2021 roku. Od 1 lutego zaczyna tykać nowy zegar, który będzie tykał przez 11 miesięcy i będzie oznaczał odliczanie czasu do momentu, kiedy Wielka Brytania opuści wspólny rynek. To będzie 11 miesięcy przeznaczone na wynegocjowanie umowy i porozumień pomiędzy Wielką Brytanią a Unią Europejską w zakresie handlu zagranicznego, przepływu osób i wielu innych elementów związanych z funkcjonowaniem wspólnego rynku. Z zapowiedzi płynących z Wysp wiemy, że są przymiarki do tego, jak ma to mniej więcej wyglądać, ale muszą się zgodzić na to obie strony. Wiele tych porozumień ma bardzo szczegółowy charakter, a często diabeł tkwi w szczegółach.

Z perspektywy mieszkających w Wielkiej Brytanii Polaków istotny jest ten okres do końca roku, w którym mogą występować o status osoby uprawnionej do długoterminowego pozostania na wyspach.

Oczywiście: nie wszyscy spełniają kryteria, by o niego wystąpić, natomiast do tej pory zrobiło to pół miliona z ok. 900 tys. osób. To dużo i mało, bo z jednej strony widać, że wielu polskich obywateli próbuje tam pozostać, ale cały czas jest spore grono tych, którzy tego nie zrobili. Jeśli tego nie zrobią, będzie to oznaczało duże trudności, bo wiąże się to z kwestiami legalizacji zatrudnienia, prawa pobytu czy otrzymywania świadczeń, opieki medycznej itp. Na chwilę obecną jest to najbardziej istotny element, bo tak naprawdę to, co zaczyna się dziać od dzisiaj, jest ważne w przestrzeni politycznej, bo wiadomo, że brexit się wydarzy i nie będzie ciągnącą się w nieskończoność operą mydlaną. Ale to najbliższe 11 miesięcy będzie czasem żmudnych negocjacji, żeby finalne rozwiązanie tego rozwodu ujrzało światło dzienne.

• Patrząc na to, ile czasu minęło od pamiętnego referendum do dzisiejszego dnia, te 11 miesięcy to wystarczający czas, by ten rozwód odpowiednio sfinalizować?

– To dobre pytanie, bo mam wrażenie, że mało kto zna na nie odpowiedź. Jednak strona brytyjska jest bardzo niechętna wobec możliwość przedłużenia okresu przejściowego poza 31 grudnia 2020 r. Jeżeli zatem do końca grudnia nie zostaną one uzgodnione, przygotowane, podpisane i przegłosowane, wówczas dojdzie do tzw. twardego brexitu.

• Co by to oznaczało?

– Wiązałoby się to z funkcjonowaniem Wielkiej Brytanii całkowicie z boku i oddzielnie od Unii Europejskiej, bez wolnych granic, przepływu towarów, z wszelkimi konsekwencjami w postaci kontroli sanitarnej, celnej czy wprowadzeniem wiz. Wyglądałoby to tak, jak dziś np. w przypadku Ukrainy. Trochę inny status ma obecnie Szwajcaria, Norwegia czy malutkie kraje jak Liechtenstein i Monako, które w ramach porozumień z Unią Europejską nie mają granic, można do nich wjechać na podstawie dowodu osobistego. Wielka Brytania w warunkach twardego brexitu stanie się ciałem obcym wobec Unii, bo wydzieli się całkowicie z wszelkich dotychczasowych umów.

• Załóżmy ten bardziej optymistyczny scenariusz. Co wtedy zmieni się dla Polaków?

– To jest kwestia po pierwsze możliwości wejścia nowych osób na ten rynek. Jeśli będą podpisane odpowiednie umowy i nowa polityka migracyjna nie będzie tak rygorystyczna, jak niektórzy się obawiają, to możliwe, że wiele osób wciąż będzie chciało wyjeżdżać na wyspy, czy to w celach turystycznych, czy zawodowych.

Kluczową dla nas kwestią jest sprawa handlu. Wielka Bytania jest naszym trzecim partnerem handlowym, mamy bardzo dużą ekspozycję eksportu spożywczego czy motoryzacyjnego.

Jego część odbywa się też za pośrednictwem innych krajów, czyli np. eksportujemy do Niemiec podzespoły urządzeń, maszyn czy samochodów, które po zmontowaniu są dostarczane do Wielkiej Brytanii. To nie jest więc kwestia tylko naszego bezpośredniego eksportu, ale także tego zapośredniczonego. Dlatego jest to bardzo istotne dla funkcjonowania polskich firm, które w ten sposób generują miejsca pracy i wypracowują swoje zyski i dochody. Pójście ścieżką twardego brexitu, czyli zerwanie stosunków handlowych z Unią Europejską, doprowadzi do wprowadzenia zasad Międzynarodowej Organizacji Handlu (WTO), gdzie będą obowiązywały bardziej restrykcyjne zasady wymiany handlowej między dwoma oddzielnymi tak naprawdę podmiotami.

Oczywiście, niektóre kwestie mogą być na późniejszym etapie regulowane umowami bilateralnymi, natomiast porozumienie na poziomie Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii rozwiązywałoby temat współpracy z 27 państwami członkowskimi w jednolity sposób. Ale jeżeli do tego nie dojdzie, to później kraje członkowskie będą miały możliwość samodzielnego negocjowania wielu umów z Brytyjczykami.

• W brytyjskich mediach pojawiały się informacje, ze po brexicie w tamtejszych sklepach może zabraknąć polskich wędlin czy włoskiej mozarelli. To możliwe?

– Na poziomie tabloidów nie dziwi mnie taki przekaz, bo takie ryzyko zawsze istnieje, zwłaszcza w przypadku twardego brexitu i niewypracowania tych porozumień przez najbliższe 11 miesięcy. Ale to jest scenariusz, którego chyba wszyscy, włącznie z Brytyjczykami, zaczynają chcieć unikać. Wydaje mi się, że wola zawarcia korzystnych dla obu stron umów w tym zakresie jest dość duża.

• A co z obywatelami Wielkiej Brytanii, którzy mieszkają i pracują w Polsce?

– Skala tego zjawiska jest bardzo mała, bo wszystkich obywateli Unii Europejskiej, którzy świadczą pracę w Polsce mamy ok. 35 tys. Przy rynku pracy przekraczającym 16 mln osób, jest to minimalny udział. Ale są takie sytuacje i w tym przypadku też wszystko będzie zależało od wypracowanych porozumień. Jeśli dojdzie do twardego brexitu, to te osoby będą musiały występować o pozwolenie na pracę czy możliwość stałego pobytu, podobnie jak obywatele krajów spoza Unii.

• Czy w związku z wystąpieniem Wielkiej Brytanii Z Unii tamtejszy rynek wciąż przyciąga pracowników z Polski?

– Trzeba przyznać, że mamy pod tym względem widoczny odpływ. Ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego za 2018 rok wyraźnie pokazują, że Polaków na wyspach brytyjskich ubywa. Przyjmuje się, że pula osób, które przebywały w Wielkiej Brytanii, zmniejszyła się o 100 tys. osób. To bardzo duża zmiana, jakiej od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej nie notowaliśmy. Jest to pokłosie brexitu, bo nie było aż tak silnych zmian gospodarczych. Temu zjawisku trzeba się przyglądać, bo kluczową kwestią będą bariery wejścia na brytyjski rynek pracy i fakt, że Polacy będą musieli występować o wizy pracownicze, pozwolenia na pracę i spełniać odpowiednie warunki. Z drugiej strony osoby, które tam przebywają, jeżeli będą chciały pracować długoterminowo, muszą liczyć się z tym, że ich pobyt będzie utrudniony.

• W jakich kierunkach przeniósł się więc strumień migrantów zarobkowych z Polski?

– W gruncie rzeczy wydaje się, że większość tych osób wróciła do kraju. Wzrost migracji na niewielką skalę wystąpił do Niemiec i na jeszcze mniejszą do Holandii. Ale mówimy tu zaledwie o kilku tysiącach osób w jednym i drugim kierunku, natomiast przeszło 70 tys. osób najprawdopodobniej wróciło do Polski.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Gorzej trafić się nie dało

Gorzej trafić się nie dało

Zespoły z województwa lubelskiego w 1/8 finału Orlen Puchar Polski spotkają się najtrudniejszymi z możliwych przeciwników

Studniówki 2025: Bal XXIII LO im. Nauczycieli Tajnego Nauczania w Lublinie
zdjęcia
galeria

Studniówki 2025: Bal XXIII LO im. Nauczycieli Tajnego Nauczania w Lublinie

Dzisiaj na studniówce bawią się uczniowie XXIII Liceum Ogólnokształcącego im. Nauczycieli Tajnego Nauczania przy ul. Poniatowskiego w Lublinie. Bal zorganizowali w lubelskim hotelu Luxor & Atelia.

Herve Matthys od piątku jest nowym piłkarzem Motoru Lublin

Motor Lublin pozyskał obrońcę z Belgii

O tym transferze plotkowało się od dłuższego czasu. W piątek dostaliśmy potwierdzenie. Motor pozyskał czwartego piłkarza podczas zimowego okienka transferowego. Tym razem do drużyny Mateusza Stolarskiego dołączył obrońca z Belgii Herve Matthys.

Arkadiusz Moryto w akcji

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska i Czechy na remis

W drugim meczu na mistrzostwach świata reprezentacja Polski mężczyzn zremisowała z Czechami 19:19. W niedzielę Biało-Czerwoni zagrają ze Szwajcarią, stawką będzie awans do kolejnej rundy (godzina 15.30).

Potrącenie pieszego na drodze krajowej nr 76. Wyznaczono objazdy

Potrącenie pieszego na drodze krajowej nr 76. Wyznaczono objazdy

Na drodze krajowej 76 pomiędzy Łukowem i Stoczkiem Łukowskim doszło do wypadku z udziałem pieszego. Droga jest zablokowana w obydwu kierunkach. Policja kieruje na objazdy przez wioski Szyszki i Aleksandrówkę.

Puławy chcą wyjść ze związku miast. "Zabrakło istotnych korzyści"

Puławy chcą wyjść ze związku miast. "Zabrakło istotnych korzyści"

Podczas najbliższej sesji radni miasta Puławy zdecydują o wystąpieniu ze Związku Miast Nadwiślańskich, do którego stolica powiatu puławskiego należy od 27 lat. Mimo wielu lat członkostwa korzyści z tego wynikających "nie odnotowano".

Imprezy klubowe w Lublinie (17 –18 stycznia)
imprezy
17 stycznia 2025, 20:30

Imprezy klubowe w Lublinie (17 –18 stycznia)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator o tym, gdzie są najlepsze imprezy.

Więcej nawozów na Ukrainę. Do ogromnego agroholdingu

Więcej nawozów na Ukrainę. Do ogromnego agroholdingu

Agroprosperis, jeden z ukraińskich agroholdingów, będzie kupował nawozy Grupy Azoty. Umowa z największym producentem i eksporterem płodów rolnych na Ukrainie została już podpisana. To firma, której gospodarstwa liczą 300 tys. hektarów. Agro-gigant posiada nawet własny bank.

Porzuć kanapę i wskocz w mundur, czyli „Ferie z WOT”

Porzuć kanapę i wskocz w mundur, czyli „Ferie z WOT”

2 Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej już po raz siódmy przygotowuje się do projektu „Ferie z WOT”. Jest on skierowany przede wszystkim do pełnoletnich uczniów szkół średnich, studentów i nauczycieli, którzy zimową przerwę w nauce chcą spędzić aktywnie. Szkolenia podstawowe i wyrównawcze rozpoczną się już 14 lutego br.

Kino, basen, roboty, sport. Miliony na świetlice dla dzieci i młodzieży

Kino, basen, roboty, sport. Miliony na świetlice dla dzieci i młodzieży

Lubelski oddział Polskiego Czerwonego Krzyża otrzyma ponad 4,6 mln zł z funduszy unijnych na organizację świetlic opiekuńczo-wychowawczych w miastach województwa lubelskiego. Umowa na to zadanie zostala już podpisana.

Piotr Błażewicz pozostanie na stanowisku dyrektora pogotowia w Zamościu

Błażewicz zostaje w pogotowiu. Wygrał konkurs na dyrektora

Piotr Błażewicz, przewodniczący Rady Miasta Zamość i szef miejskich struktur PiS wygrał konkurs na dyrektora Samodzielnej Publicznej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Zamościu. Nie ma natomiast jeszcze decyzji władz województwa co do stanowiska dyrektora szpitala w Radecznicy.

Przemysław Czarnek poleci do USA. Kogo jeszcze zobaczymy na zaprzysiężeniu Trumpa?

Przemysław Czarnek poleci do USA. Kogo jeszcze zobaczymy na zaprzysiężeniu Trumpa?

Były minister edukacji w rządzie Zjednoczonej Prawicy, obecnie poseł Prawa i Sprawiedliwości, Przemysław Czarnek, potwierdził, że wybiera się do USA. Polityk weźmie udział w poniedziałkowym zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na urząd 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Motor zremisował w sparingu z MTK Budapeszt

Motor zremisował w sparingu z MTK Budapeszt

Piłkarze Motoru mają za sobą pierwszy sparing podczas obozu w Turcji, a drugi przy okazji zimowych przygotowań. Podopieczni trenera Mateusza Stolarskiego w piątek zremisowali z węgierskim MTK Budapeszt 1:1. Na boisku w ogóle nie pojawili się: Samuel Mraz i Kaan Caliskaner.

Dewastacja Ściany Pamięci w Biłgoraju. Sprawca usłyszał zarzuty

Dewastacja Ściany Pamięci w Biłgoraju. Sprawca usłyszał zarzuty

Policjanci zatrzymali 42-letniego mężczyznę podejrzanego o zniszczenie Ściany Pamięci przy dawnym cmentarzu żydowskim w Biłgoraju. Sprawcy grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności.

Kiedy wojskowe śmigłowce na lubelskim lotnisku?

Kiedy wojskowe śmigłowce na lubelskim lotnisku?

Budowa Stałej Bazy Lotnictwa Wojskowego w Lublinie, pomimo wcześniejszych trudności, pozostaje w planach Ministerstwa Obrony Narodowej (MON). Jak poinformował prezes Portu Lotniczego Lublin trwają już przygotowania do podpisania umów cywilnoprawnych i operacyjnych między lotniskiem a wojskiem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium