Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

18 stycznia 2007 r.
16:22
Edytuj ten wpis

Koniec spokojnego snu esbeka

0 1 A A

Ujawnić nazwiska, rozliczyć z działalności, zabrać przywileje.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Tak Prawo i Sprawiedliwość zamierza rozprawić się z dawnymi funkcjonariuszami Służby Bezpieczeństwa, która ma być uznana za organizację przestępczą.

- Projekt "antyubeckiej" ustawy to nie zemsta, ale sprawiedliwa reakcja demokratycznego państwa na krzywdy, jakie wyrządziła Służba Bezpieczeństwa. Ci ludzie nie powinni pracować w instytucjach publicznych - mówił tydzień temu minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski.
Projekt ustawy w sprawie uznania SB za organizację przestępczą i rozliczenia jej pracowników z działalności zgłosił PiS.
"Deubekizacja" ma polegać m.in. na upublicznieniu nazwisk byłych pracowników SB, zmniejszeniu im rent i emerytur, ukaraniu za ukrywanie dokumentów i szczegółów działalności. Decyzja o rozpoczęciu "deubekizacji" zapadła w ubiegłym tygodniu, tuż po ujawnieniu sprawy arcybiskupa Wielgusa. Jej efektem ma być cały pakiet ustaw, które szczegółowo określą, kto, za co, i jakie konsekwencje poniesie w związku ze swoją służbą w SB.

Nie każdy był zły

- Czy to dobry pomysł? - zastanawia się Jerzy Leziak, działacz "Solidarności", aresztowany w okresie stanu wojennego. - Było, minęło, nie ma co do tego wracać. Najpierw trzeba poznać motywacje ludzi, potem ich oceniać. A jak osądzić kogoś, kto był od małego wychowany do tego rodzaju służby, taki miał wpojony system wartości? To trudny temat, nie podlega jednoznacznym ocenom.
Dla innych ocena jest oczywista. - Przywileje należy zabrać, ponieważ one zwyczajnie tym ludziom się nie należą, wynikały z pewnych uwarunkowań systemowych - uważa Artur Soboń, rzecznik PiS na Lubelszczyźnie. - To nie będzie łatwe, wymaga szeregu zmian prawnych, ale musimy się z tym uporać.
Ryszard Blajerski, represjonowany w stanie wojennym działacz Solidarności, nie kryje rozgoryczenia z sytuacji, w jakiej dzisiaj znaleźli się esbecy. - Oni dobrze sobie żyją, a ja żyję od pensji do pensji - mówi.
Blajerski tydzień temu występował jako świadek w procesie byłego pracownika SB, majora Stanisława Sz., oficera śledczego WUSW Lublin*, któremu Lubelski oddział Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu zarzuca przekroczenie uprawnień podczas przesłuchań Janusza Mazurka, w latach 80-tych działacza Solidarności. Esbek straszył go pobiciem.
- A na środowej rozprawie Sz. zaczął mnie perfidnie oskarżać o to, że przygotowałem na niego zamach z pobiciem. To jakaś parodia! Tacy to są ludzie! - wspomina Blajerski.

Zakamuflowani bezpieczniacy

Blajerski dodaje, że podczas stanu wojennego był przesłuchiwany przez wielu esbeków. Pamięta ich twarze, ale nie zna nazwisk. - Oni nam się nie przedstawiali. Dopiero dziś te twarze możemy łączyć z nazwiskami. Wiem też, że niektórzy z nich zmienili nazwiska, wyjeżdżali do innych miast. Zakamuflowali się. Jeden na przykład został prezesem związków wędkarskich. Wielu z nich ulokowało się w sporcie.
- Albo mają ponadprzeciętne emerytury, a ci, co chcieli wolnej Polski żyją za jedną piątą tego - denerwuje Marian Król, szef lubelskiej Solidarności.
Marian Rapa, były oficer kontrwywiadu Służby Bezpieczeństwa w Lublinie, to dziś prezes Lubelskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. Podkreśla, że po zmianie systemu przeszedł pozytywną weryfikację, a od 1992 roku jest na emeryturze.
- Jakie ma znaczenie, co ja o tym myślę? Jeśli zapadną jakieś decyzję to będę się zastanawiał jak prawnie bronić swoich dóbr. Pomysł uznania SB za organizację przestępczą jest zły. Przecież nie była samozwańcza, działała w oparciu o ustawę. Nie można stosować zbiorowej odpowiedzialności. W SB były różne piony, w żadnym nie było samych przestępców - mówi Rapa. - W SB oprócz np. Departamentu IV zwalczającego Kościół, działały komórki zajmujące się klasycznym wywiadem i kontrwywiadem.

Ujawnić twarze

Inny esbek. Jan Ł. pracuje w delegaturze Urzędu Wojewódzkiego w Zamościu. W SB pracował pod innym nazwiskiem (zmienił je "ze względów osobistych, bo i tak w małym mieście nie sposób się ukryć). Zapewnia, że był szeregowym pracownikiem, ale nie chce powiedzieć co robił. - Trudno mi komentować pomysł PiS. Jestem jeszcze urzędnikiem, ale to się pewnie wkrótce zmieni, bo szykowane są różne ustawy. Nie dostaję emerytury, bo nie miałem odpowiedniego stażu - mówi.
Zanim PiS wpadł na pomysł powszechnej "deubekizacji" ujawnieniem nazwisk esbeków i tajnych współpracowników na Lubelszczyźnie zajęła się grupa "Ujawnić prawdę" działająca przy Zarządzie Regionu Środkowowschodniego NSZZ Solidarność. Dwukrotnie, na zwołanej specjalnie konferencji prasowej podano do publicznej wiadomości ponad 200 nazwisk byłych esbeków, głównie z okolic Zamościa, Chełma i Biłgoraja. Pochodziły one z materiałów IPN. Oprócz nazwisk na listach podano miejsca ich pracy, stopnie, staż. Okazało się, że niektórzy pracownicy SB mają na koncie ukończoną szkołę KGB.

Całkiem nieźle

Na liście znalazł się m.in. Piotr Jelonek, zastępca Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Lublinie i były starosta krasnostawski. Artur Bara, emerytowany policjant, właściciel firmy ochroniarskiej BAKO i lewicowy radny miejski z Biłgoraja, a w latach 1985-1990 oficer wydziału V biłgorajskiej bezpieki* oraz Cezary Czarnowski, były zastępca szefa Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim, który na liście figurował jako porucznik RUSW Biłgoraj* (dziś na emeryturze).
- Moja praca w SB nigdy nie była tajemnicą choćby z tej racji, że w 1990 roku przechodziłem weryfikację na podstawie której zatrudniono mnie w policji - tłumaczył Czarnowski.
Na efekty działalności grupy "Ujawnić prawdę" nie trzeba było długo czekać. Po przypomnieniu przeszłości Piotra Jelonka wojewoda zadecydował o jego odwołaniu ze stanowiska zastępcy Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Pracy.
Ale innym wciąż żyje się całkiem nieźle. Kapitan Marek Jędruszczak, były p.o. naczelnika wydziału śledczego w Chełmie, po Wyższej Szkole KGB* był ostatnio znany jako wiceprezes zamojskiej Delii (w likwidacji), w której pracę straciło ok. 500 osób.

*Informacje za lubelską Grupą "Ujawnić Prawdę"


Pozostałe informacje

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

4 owczarki pogryzły chłopca

4 owczarki pogryzły chłopca

Podczas zabawy cztery podrastające owczarki niemieckie rzuciły się na 11-letniego chłopca. Pogryzione dziecko odwieziono do szpitala. Wcześniej dzieci wielokrotnie bawiły się młodymi psami

Radny PiS na lodzie. Nie dostał obiecanego stanowiska

Radny PiS na lodzie. Nie dostał obiecanego stanowiska

Samorządowiec z Prawa i Sprawiedliwości rzucił posadę z-cy dyrektora inspekcji handlowej dla obiecanego stanowiska w zarządzie powiatu puławskiego. Gdy niespodziewanie PiS stracił władzę w powiecie, radny został z niczym. Czy pomoże mu wojewoda?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium