Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

8 maja 2003 r.
11:52
Edytuj ten wpis

Mocny głową i ciałem

0 0 A A

Zaczynał podobnie jak Lech Wałęsa - ze śrubokrętem w dłoni, przy pomocy którego zakładał piorunochrony przy ul. Nałęczowskiej w Lublinie. Dziś jest przywódcą jednej z najsilniejszych partii na Lubelszczyźnie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Do Samoobrony zapisał mnie Balcerowicz. Przez jego politykę zbankrutowałem. Z długów wyszedłem dopiero w ubiegłym roku - Józef Żywiec irytuje się na samo wspomnienie.
23 marca tego roku. Lublin. Józef Żywiec przysłuchuje się obradom wojewódzkiego sejmiku. Trwa debata na temat sytuacji na wsi w regionie. Nagle salę obiega wiadomość: policja bije rolników pod chłodnią Agram. Posłowi Żywcowi dwa razy nie trzeba powtarzać.
Wybiega z sali i jedzie przed lubelską chłodnię. Tu, po przepytaniu rolników, rusza do ataku. Najpierw forsuje bramę, a następnie, po słownej utarczce z policjantem, zabiera się za stojący radiowóz. Kołysze zdenerwowany samochodem, po czym ...odchodzi. Siedzący w samochodzie policjanci nie zwracają uwagi na poselskie zmagania z maszyną.
Zostało mi tylko bujanie
- Stanąłem w obronie starszego mężczyzny, którego zaatakowali policjanci. Takich funkcjonariuszy to kiedyś trzeba będzie rozliczać - zapowiada Żywiec.
Dlaczego kołysał radiowozem?
- Gdybym miał mniej lat i lepsze zdrowie, to ja bym im pokazał! Teraz to zostało mi tylko bujanie... - mówi.
Żywiec, rocznik 53, od dziesięciu lat jest na rencie (co miesiąc dostaje świadczenie w wysokości 500 złotych). Z powodu kręgosłupa.
- Ale mam też problemy z żylakami, sercem, nadciśnieniem. Właściwie to powinienem się położyć do szpitala. Ale nie mam komu tego wszystkiego zostawić. Mam na myśli partię - macha zrezygnowany ręką.
Zakładał piorunochrony, gdy przyszedł list
Pochodzi z miejscowości Podgłębokie pod Cycowem (lubelskie). Tam rodzice mieli gospodarstwo. Nie chciał jednak zostać na ojcowiźnie. Pokłócił się z rodzicami. O co poszło? Nie chce rozmawiać na ten temat.
Pojechał do Lublina. Został uczniem szkoły zawodowej. Ale nauka mu nie szła. I wkrótce rzucił zawodówkę. Poszedł do pracy. Na budynkach przy ulicy Nałęczowskiej w Lublinie zakładał piorunochrony. Potem imał się jeszcze innych profesji.
- Wkrótce dostałem list z domu, żebym wracał. Nie miał się kto zajmować gospodarstwem. Co było robić? Wróciłem na wieś - wspomina.
Gospodarzył przez 23 lata; niedawno cały majątek przekazał synowi. Zaczynał od 27 hektarów. Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych miał ich już 60 ha. Samej pszenicy. Następnie 600 hektarów innych upraw w dzierżawie od Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Oprócz tego 100 byków, 30 świń, cztery sklepy, masarnię.
- I jak mi się to wszystko pięknie kręciło, nastał Leszek Balcerowicz (minister finansów na początku lat dziewięćdziesiątych) - opowiada. - W 1989 roku wziąłem kredyt w wysokości 400 milionów starych złotych. Przez politykę ze stopami procentowi doszło do tego, że bankowi musiałem oddać pięć razy więcej niż wziąłem gotówki.
Balcerowicz normalnie mnie wykończył.
Dopiero w ubiegłym roku spłaciłem wszystkie długi - ciągnie.
Problemy z bankiem rzuciły go w działalność związkową. Najpierw do NSZZ "Solidarność” Szybko jednak zapisał się do Samoobrony, która wówczas była jeszcze związkiem.
- Ale równolegle rozważałem też, czy nie lepiej pójść do PSL. Ludowcy są mi bliscy. Dziadek był w PSL, ojciec też. Ostatecznie jednak zapisałem się do Samoobrony.
Działał w związku, ale o swej bliskości do ludowców nie zapomniał. Kilka lat temu przy boku peselowskiego posła Zdzisława Podkańskiego dowodził blokadami rolniczymi w Wysokiem. Potem chciał nawet przyłączyć swój związek do PSL, ale nic z tego nie wyszło.
Mimo że od "zawsze” był przewodniczącym związku, to początkowo pozostawał w cieniu. W regionie większą karierę robił jego zastępca Leszek Zwierz (wyrzucony z Samoobrony, założył konkurencyjny związek "Ojczyzna”). Nie ma się co dziwić. Zwierz umiał porwać tłumy (wypłynął podczas blokad rolniczych, autor słynnego dowcipu: gospodarstwo rentowne, to takie, które jest utrzymywane przez dwóch rencistów) rozmawiać z ludźmi, a także z mediami.
Tymczasem Żywiec od świateł kamer wolał zacisza gabinetów. Mało mówił, ale za to dużo jeździł. Przede wszystkim za Andrzejem Lepperem, który przed sądami w całej Polsce odpowiadał za lżenie organów państwowych. Wspierał szefa duchowo. Ale, gdy trzeba było, to i fizycznie. A warunki ma ku temu - postawny, w młodości podnosił sztangi, trenował boks, lekkoatletykę. W tych latach otrzymał nawet przydomek: Ochroniarz. Oczywiście - przewodniczącego Leppera.
Ulubione słowo: beton
Kilka lat temu Samoobrona przekształciła się w partię. Automatycznie został jej przewodniczącym na Lubelszczyźnie; w niedzielę kongres partii ponownie wybrał go na szefa.
W ostatnich wyborach parlamentarnych wystartował z Lublina na posła. Z powodzeniem. - Dostałem tyle głosów, co już uznani politycy. Ale gdybym wystartował ze swojego terenu, to dostałbym ich trzy razy więcej - nie ma wątpliwości.
Dwa lata posłowania niewiele go zmieniły. Nadal jest małomówny. Ale gdy już przemówi, to nie stroni od mocnych sformułowań. Od kilku tygodni jego ulubionym słowem jest "beton”. Tak nazywa działaczy SLD, z którymi jeszcze niedawno Samoobrona tworzyła koalicję w sejmiku wojewódzkim.
- Dalej też ma wyjątkowo mocną głowę... - mówią z dwuznacznym uśmieszkiem jego partyjni koledzy.
- Przesada z tym moim piciem - protestuje poseł, ale bez przesadnej stanowczości.
• Nie pije pan w ogóle?
- Piję. A co: ja nie człowiek?
• Dużo?
- Najwyżej parę kieliszków.
Z posłem Żywcem siedzimy w jego biurze poselskim. Przy stoliku, pod blatem którego stoją dwie puste butelki. Po wódce: "Absolut” i "Maxima”.
W niewielkim stopniu zmienił poseł Żywiec swój stosunek do nauki. Dalej przekonuje, że nie dyplomy, ale praktyka jest najważniejsza. Jednak postanowił zrobić maturę. W weekendy chodzi do szkoły. Do prywatnego liceum w Warszawie. Ma już zaliczony semestr.
Kadry - to ja!
Mimo silnej postury, partii nie trzymał silną ręką. W tej kadencji parlamentarnej barwy zmienili dwaj lubelscy posłowie, którzy do Sejmu dostali się z listy Samoobrony - Jerzy Michalski i Stanisław Głębocki. W przypadku tego drugiego porażka jest wyjątkowo dotkliwa. Jeszcze do niedawna Głębocki miał swoje biuro poselskie w tym samym lokalu co Żywiec. Chodzi o kamienicę przy ul. 3 Maja w Lublinie, gdzie znajduje się siedziba Samoobrony.
Niedawno zaś radni wojewódzcy, wśród nich Konrad Rękas, mimo zaleceń centrali, jak i lubelskiego lidera, głosowali razem z SLD. Za to spotkała ich kara: wyrzucenie z partii.
- Nie potrzeba nam takich ludzi, którzy przyszli dla pieniędzy albo by robić swoje interesy - komentuje Żywiec. - W przyszłych wyborach nie będzie już takich wpadek. By dostać się na nasza listę, trzeba będzie podpisać weksel in blanco, że nie wyjdzie się z Samoobrony. Na kwotę od 100 tysięcy w górę - zapowiada.
Żywiec wierzy, że do przyszłego Sejmie Samoobrona wprowadzi 14 posłów z Lubelszczyzny.
- Nie przesadzam. Mamy coraz więcej ludzi. Młodych, wykształconych. Będzie z czego wybierać - twierdzi.
Na dowód pokazuje stos aplikacji i podań o przyjęcie do partii. Kilkadziesiąt osób wśród nich studenci, inżynierowie, doktorzy. Wszyscy chcą do Samoobrony. Żywiec zapowiada, że dla wszystkich coś się znajdzie. Jak nie fotel poselski, to inny.
Na razie jego ludzi na eksponowanych stanowiskach w regionie można policzyć na palcach jednej ręki. Samoobrona ma zaledwie po dwa fotele dyrektorów i zastępców w Urzędzie Marszałkowskim, kilka stanowisk kierowniczych w jednostkach podległych samorządowi.
- Bo ja nie jestem żaden kadrowy - broni się. - Gdybym się zachowywał tak, jak lider ludowców, to mój syn też byłby dyrektorem. Tymczasem jest tylko kierowcą w Urzędzie Marszałkowskim, na czym się zna. I to wybranym po testach - podkreśla.

Pozostałe informacje

Paweł Żyra i jego koledzy w sobotę zagrają u siebie z GKS Tychy

Górnik Łęczna kontra GKS Tychy czyli pojedynek specjalistów od remisów

Górnik Łęczna rozpoczyna ostatnią serie gier w tym roku kalendarzowym. Po w rozgrywkach spowodowaną meczami reprezentacji narodowych zielono-czarni podejmą w sobotę na swoim stadionie GKS Tychy. Początek meczu zaplanowano na godzinę 17.30

Różowe skrzyneczki pojawiły się na UP

Różowe skrzyneczki pojawiły się na UP

To forma wsparcia przede wszystkim dla osób w trudnej sytuacji materialnej. Każdy może skorzystać i każdy może pomóc.

Aleksandra Stanacev to jedna z liderek Polskiego Cukru AZS UMCS

Polski Cukier AZS UMCS kontra Ślęza Wrocław. Wrogiem może być zmęczenie

W sobotę Polski Cukier AZS UMCS Lublin zagra we Wrocławiu z miejscową Ślęzą. Spotkanie rozpocznie się o godz. 16, a transmisję będzie można obejrzeć na portalu emocje.tv.

Laureaci czołowych pozycji w tegorocznej edycji rankingu „Liderzy Zarządzania” podczas gali ogłoszenia wyników. Odbyła się w czwartek w łódzkim Teatrze Scena Monopolis

Ranking najlepiej zarządzanych szpitali. W czołówce placówki z naszego regionu

Szpitale z Zamościa, Puław i Radecznicy znalazły się wśród wyróżnionych w tegorocznej edycji rankingu Liderzy Zarządzania organizowanym przez BFF Banking Group.

Król latino w Sercu
foto
galeria

Król latino w Sercu

Skolim - Król Latino wystąpił w klubie Serce. Zobaczcie, jak się bawiliście. Tak imprezuje Lublin!

X Turniej Tenisowy Prawników w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

X Turniej Tenisowy Prawników w Lublinie

W Lublinie trwa jubileuszowa, X edycja Otwartego Halowego Turnieju Prawników w Tenisie o puchar Dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Lublinie oraz Okręgowej Izby Radców Prawnych w Lublinie. Wydarzenie zgromadziło rekordową liczbę uczestników – aż 62 osoby z całej Polski, w tym 13 kobiet i 49 mężczyzn.

Po latach namierzyło go Archiwum X. Morderca stanie przed sądem

Po latach namierzyło go Archiwum X. Morderca stanie przed sądem

Do Sądu Okręgowe w Lublinie trafił akt oskarżenia przeciwko 62-letniemu Bogdanowi S. Mężczyzna miał dokonać zbrodni sprzed 30 lat, a śledczy trafili na jego ślad dzięki specjalistycznym badaniom.

Wisła Puławy podejmuje ŁKS II Łódź

Wisła Puławy podejmuje ŁKS II Łódź

Po dłuższej przerwie do walki o ligowe punkty po wracają piłkarze Wisły Puławy. W sobotę, w ramach 19. kolejki podopieczni trenera Macieja Tokarczyka zagrają z rezerwami ŁKS Łódź. Początek spotkania punktualnie w południe

Problemy z kręgosłupem? W Lublinie rozmawiają o tym eksperci
galeria

Problemy z kręgosłupem? W Lublinie rozmawiają o tym eksperci

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbywa się XI Zjazd Naukowy Polskiego Towarzystwa Chirurgii Kręgosłupa. Wydarzenie zgromadziło neurochirurgów, ortopedów, fizjoterapeutów oraz rehabilitantów z całej Polski i stanowi wyjątkową okazję do wymiany doświadczeń, przedstawienia najnowszych osiągnięć oraz omówienia najważniejszych wyzwań w dziedzinie chirurgii kręgosłupa.

Niespodzianka w Olsztynie. Bogdanka LUK rozbita zagrywką

Niespodzianka w Olsztynie. Bogdanka LUK rozbita zagrywką

W spotkaniu otwierającym 13. kolejkę Bogdanka LUK Lublin przegrała na wyjeździe z Indykpolem AZS Olsztyn 0:3. To niespodzianka weekendowej serii gier.

Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo. Bezpłatne sprawdzanie świateł w ramach kampanii

Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo. Bezpłatne sprawdzanie świateł w ramach kampanii

W najbliższą sobotę, 23 listopada, kierowcy w całej Polsce będą mieli okazję bezpłatnie sprawdzić stan i ustawienie świateł w swoich pojazdach. Akcja jest częścią tegorocznej edycji kampanii „Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo”, która ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach poprzez poprawę widoczności pojazdów.

Lublin żyje teatrem
galeria

Lublin żyje teatrem

W Lublinie trwa Festiwal Teatrów Niewielkich, który od 2005 roku przyciąga do miasta twórców i miłośników sztuki scenicznej z całej Polski. To ogólnopolskie wydarzenie o charakterze konkursowym jest miejscem spotkań aktorów zawodowych i amatorów, łącząc różne pokolenia i style teatralne.

Samuel Mraz zdobył w piątek swojego ósmego gola w tym sezonie
film

Motor nie do zatrzymania. Beniaminek pokonał w Lubinie Zagłębie [zobacz bramki]

Trzecie zwycięstwo z rzędu piłkarzy Motoru. Tym razem podopieczni Mateusza Stolarskiego pokonali w Lubinie tamtejsze Zagłębie 2:1. Zwycięskiego gola dla gości zdobył były napastnik "Miedziowych" Samuel Mraz.

Piesek wybrał się na spacer i zaginął. Wybawcą dzielnicowy
Kraśnik

Piesek wybrał się na spacer i zaginął. Wybawcą dzielnicowy

Wczoraj wieczorem w Kraśniku, w części fabrycznej miasta, zagubił się mały, niedowidzący piesek. Dzięki szybkiej reakcji asp. Łukasza Guściory z lokalnego komisariatu, czworonóg szybko wrócił do swojej właścicielki, a cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie.

Radni na „tak”. Dwie podstawówki i jedno liceum przed dużymi zmianami
Lublin

Radni na „tak”. Dwie podstawówki i jedno liceum przed dużymi zmianami

17 „za” i 13 „przeciw” – taki był wynik trzech głosowań nad przyszłością kilku lubelskich szkół na czwartkowej sesji Rady Miasta. SP19 i SP25 mają być teraz jedną szkołą. Na zmiany czeka również IV LO.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium