Magazyn

27 maja 2022 r.
19:06

Piłkarze Motoru Lublin przed życiową szansą. Jeden mecz dzieli ich od awansu na zaplecze ekstraklasy

Autor: Zdjęcie autora lukisz
(fot. Piotr Michalski)

Motor Lublin ostatni raz występował na zapleczu ekstraklasy w sezonie 2009/2010. Kolejne lata spędził w drugiej i trzeciej lidze. W niedzielę piłkarze Marka Saganowskiego znowu mogą się jednak znaleźć w gronie pierwszoligowców. Warunek jest jeden: trzeba w Chorzowie wygrać z tamtejszym Ruchem w finale baraży o awans do Fortuna I Ligi. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Żółto-biało-niebiescy w końcówce sezonu nie zachwycali. Z pięciu ostatnich meczów ligowych wygrali zaledwie... jeden. W ramach 34. kolejki przegrali z Wisłą Puławy aż 0:3. Efekt? Zamiast zagrać pierwsze spotkanie barażowe z Wigrami u siebie, musieli udać się w daleką podróż do Suwałk. A biorąc pod uwagę, że na odpoczynek mieli tylko dwa dni, to przewaga zdecydowanie była po stronie rywali. Za zespołem Grzegorza Mokrego przemawiała także forma. W końcu jego podopieczni na swoją korzyść rozstrzygnęli pięć ostatnich meczów. Jeszcze miesiąc temu tracili do Motoru dziewięć punktów, a mimo to potrafili drużynę z Lublina wyprzedzić.

Nie pierwszy raz okazało się jednak, że przedmeczowe dywagacje a samo spotkanie to dwie zupełnie inne sprawy. Piłkarze trenera Saganowskiego, na przekór wszystkim, rozegrali kapitalne zawody. Szybko objęli prowadzenie po golu Tomasza Swędrowskiego, a bramka napędziła ich do jeszcze lepszej gry. Do przerwy było 2:0 dla gości po świetnej akcji Macieja Firleja. Szybko po zmianie stron stało się jasne, że Wigry nie będą w stanie odrobić strat, bo Damian Sędzikowski zaliczył trzecie trafienie. A przeciwnika i tak leżącego już na łopatkach dobił jeszcze Paweł Moskwik, który na boisku pojawił się dosłownie kilkadziesiąt sekund wcześniej. Ostatecznie Motor rozbił w Suwałkach gospodarzy aż 4:0 i w wielkim stylu awansował do niedzielnego finału, którego stawką będzie gra na zapleczu ekstraklasy w sezonie 2022/2023.

Kibice w Lublinie nie mogli być optymistami przed półfinałem baraży. Teraz sytuacja zmieni się jednak o 180 stopni. Ruch wymęczył zwycięstwo z Radunią Stężyca po golu w 118. minucie. Co prawda „Niebiescy” w drugiej połowie byli lepsi i zmarnowali kilka dogodnych sytuacji, ale na pewno fakt, że musieli rozegrać dodatkowe pół godziny tym razem przemawia za Motorem. Ekipa z Chorzowa w końcówce rozgrywek też nie zachwycała i od kilku tygodni wyraźnie była pod formą. Wiadomo jednak, że w niedzielny wieczór będą mogli liczyć na doping wielu tysięcy swoich kibiców. W środę na meczu z Radunią trybuny odwiedziło niemal siedem tysięcy widzów. Jak było w poprzednich starciach obu klubów? Łukasz Janoszka i spółka wygrali na Arenie Lublin 2:1, ale u siebie tylko bezbramkowo zremisowali z Motorem.

Pewna wygrana musi dodać żółto-biało-niebieskich skrzydeł. Z jakim nastawieniem drużyna pojedzie do Chorzowa? – Pierwszą część planu wykonaliśmy na szóstkę z plusem. Ruch? Nie pozostaje nam nic innego, jak pojechać do Chorzowa i zrobić dokładnie to samo. Chwilę się pocieszymy, a za chwilę już skupiamy się na kolejnym przeciwniku. Ostatnia forma w lidze? Jeżeli się przegrywa trzy dni przed ważnym meczem 0:3, to niepokój musi się wkraść. Szybko zresetowaliśmy jednak głowy i pokazaliśmy, że wykonaliśmy świetnie swoją robotę – powiedział na antenie TVP Sport Paweł Moskwik.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sporo goli i emocji w meczu beniaminków, Motor lepszy od GKS Katowice
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Sporo goli i emocji w meczu beniaminków, Motor lepszy od GKS Katowice

Trzeba uczciwie przyznać, że GKS Katowice nie zasłużył w poniedziałek na porażkę. Piłka nie zawsze jest jednak sprawiedliwa i tym razem skorzystał na tym Motor Lublin, który w starciu beniaminków pokonał „Gieksę” 3:2.

Ksiądz Mieczysław Puzewicz: Zawsze będę stał po stronie Ukrainy

Ksiądz Mieczysław Puzewicz: Zawsze będę stał po stronie Ukrainy

Rozmowa z księdzem Mieczysławem Puzewiczem, założycielem Centrum Wolontariatu w Lublinie.

Wizualizacja obiektu

Doktorant z Lublina chce zrewolucjonizować energetykę jądrową

Grzegorz Mrugała wraz z grupą badawczą pracuje nad stworzeniem reaktora. Urządzenie ma być bezpieczne i znaleźć szerokie zastosowanie w przemyśle.

Zawodnicy Cementu-Gryfa Chełm: Igor Shepetun i Hubert Sidoruk wrócili z mistrzostw Polski w Radomiu z brązowymi medalami

Medale zawodników Cementu-Gryfa Chełm w mistrzostwach Polski w zapasach

Na najniższym stopniu podium podczas mistrzostw Polski w zapasach stanęli chełmianie Hubert Sidoruk i Igor Shepetun

Polacy i Ukraińcy razem. Zamość w 3. rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie
galeria

Polacy i Ukraińcy razem. Zamość w 3. rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie

Aby powiedzieć, że wojna to zło i kto za nią stoi. By wyrazić braterstwo, ale też dziękować za okazaną pomoc, a także oddać hołd tym, którzy zginęli. Po to w poniedziałek, 24 lutego, w 3. rocznicę wybuchu wojny za naszą wschodnią granicą na Rynku Wielkim w Zamościu spotkali się Polacy i Ukraińcy.

Trzy lata od kolejnego ataku Rosji na Ukrainę. W Lublinie pamiętali
ZDJĘCIA
galeria

Trzy lata od kolejnego ataku Rosji na Ukrainę. W Lublinie pamiętali

Oddanie hołdu poległym żołnierzom, wspólne wywieszenie flag i odśpiewanie hymnów – w ten symboliczny sposób Ukraińcy i Polacy upamiętnili początek wojny za wschodnią granicą.

Przed pierwszym gwizdkiem Motor pożegnał byłego kapitana Rafała Króla

Pierwsza ligowa wygrana w 2025 roku. Motor Lublin - GKS Katowice (zapis relacji na żywo)

Nie było łatwo, w wielu fragmentach GKS Katowice pokazał się z bardzo dobrej strony, ale trzy punkty w poniedziałkowy wieczór wywalczył Motor Lublin, który wygrał starcie beniaminków 3:2.

Niewybuch znaleziony przy ogrodzeniu

Niewybuch znaleziony przy ogrodzeniu

Chełmianin znalazł pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej. Do akcji wkroczyli saperzy.

ZDiTM wygrywa z Warbusem

ZDiTM wygrywa z Warbusem

Po kilku latach procesu, Sąd Okręgowy w Lublinie wydał wyrok w sprawie roszczeń spółki Warbus z Warszawy. Żądała ona wielomilionowego wynagrodzenia od miasta.

Coraz więcej Azjatów z polskim ubezpieczeniem

Coraz więcej Azjatów z polskim ubezpieczeniem

Ukraińcy, Białorusini, a zaraz po nich Indonezyjczycy – to właśnie te narodowości najczęściej starały się o ubezpieczenie społeczne w minionym roku w naszym regionie. Dwie trzecie z nich pracuje na etat.

Domowy awanturnik za kratami. Rodzina może spać spokojnie

Domowy awanturnik za kratami. Rodzina może spać spokojnie

Po wypiciu alkoholu bił i wyzywał swoich bliskich. Okazało się, że posiadał również nielegalną broń.

Lodowisko na Rynku Wielkim funkcjonuje od lat. Teraz skończy sezon w niedzielę 2 marca

To już koniec lodowiska pod ratuszem. Spora promocja na ostatnie dni

Już tylko przez kilka dni, do końca tego tygodnia funkcjonować będzie lodowisko na Rynku Wielkim w Zamościu. Na ten ostatni czas Ośrodek Sportu i Rekreacji przygotował specjalną promocję dla amatorów jazdy na łyżwach.

Wypadek na ulicy Poniatowskiego. Po mężczyźnie przejechał pojazd
UTRUDNIENIA

Wypadek na ulicy Poniatowskiego. Po mężczyźnie przejechał pojazd

Trwają utrudnienia po wypadku na ulicy Poniatowskiego. Poszkodowany został przewieziony do szpitala

Kibice na meczu Bogdanka LUK Lublin - Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
ZDJĘCIA
galeria

Kibice na meczu Bogdanka LUK Lublin - Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

Bogdanka LUK Lublin drugi raz z rzędu ograła Steam Hemarpol Norwid Częstochowa. Po triumfie w meczu pucharowym tym razem gospodarze okazali się lepsi w PlusLidze - 3:1. Sprawdźcie nasze zdjęcia z trybun hali Globus im. Tomasza Wójtowicza.

Wykorzystane do animacji zdjęcia pochodzą z zasobów fotopolska.eu
film

Pan Piotr znów ożywił Zamość. Tym razem z okresu zaborów

Pierwsza produkcja zachwyciła. Z zatrzymanych w kadrze chwil Piotr Piotrowski stworzył film przedstawiający Zamość w okresie przedwojennym. Teraz cofnął się w czasie do okresu zaborów. Dzięki jego pracy ponownie możemy oglądać tętniące życiem Stare Miasto.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium