Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 listopada 2022 r.
9:29

15 lat temu zaczęło kilku dziennikarzy. W tym roku udało się zabrać na cmentarzu ponad 26 tys. zł

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 0 A A

Minęło 15 lat od momentu, gdy kilku dziennikarzy zdecydowało się powołać do istnienia Społeczny Komitet Odnowy Cmentarza Parafialnego w Zamościu. Przez ten czas na ratowanie zabytków nekropolii zebrano ponad 250 tys. zł. Tegoroczna kwesta przyniosła kolejne spore pieniądze – przeszło 26 tys. zł. Na pewno nie była ostatnią.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

We wtorek, 1 listopada 2022 roku od godziny 8 do 18 na cmentarzu przy ul. Peowiaków w Zamościu kwestowało ponad 130 osób. Po podliczeniu datków wrzucanych do puszek okazało się, że zebrano o ok. 5 tys. zł więcej, niż rok wcześniej. Dokładnie 26 090 zł i 39 gr, a także: 20 dolarów, 1 euro, 20 eurocentów, 50 kopiejek, 50 centów litewskich, 1 pens, 1 pfennig, 1 korona norweska oraz... bon Sadexo o wartości 20 zł.

– Dotychczas dzięki zgromadzonym podczas piętnastu kwest środkom udało się wyremontować 42 obiekty: 39 nagrobków, dwie zabytkowe barokowe kamienne latarnie oraz zabytkową kamienną ławeczkę – podsumowuje Łukasz Kot, związany z SKOCP od początku, a od kilku lat już jako przewodniczący. Dodaje, że na liście konserwatora zbytków znajduje się wciąż ponad 200 pozycji przeznaczonych do renowacji.

A zaczęło się w... telewizji

Pomysłodawcą organizacji kwest i powołania komitetu jest Janusz Kawałko. Wspomina, że zainspirowała go przede wszystkim zbiórka na warszawskich Powązkach, zainicjowana przez Jerzego Waldorfa, ale też inne organizowane w Polsce. O czymś podobnym dla Zamościa myślał przez lata, ale jakoś „nie było klimatu”. Aż do października 2007 roku. Swoim pomysłem zaraził wówczas kolegów dziennikarzy Wojciecha Kowalczyka (zmarł w 2019 roku), Piotra Rogalskiego (zmarł w 2016 roku) i obecnego prezydenta Zamościa Andrzeja Wnuka, z którymi realizował program „Loża prasowa” w Zamojskiej Telewizji Kablowej.

– Niemal natychmiast otrzymałem od nich odpowiedź: „Robimy to”. To był ten moment – opowiada Kawałko. Czasu na działanie mieli niewiele, ale kilkanaście dni do 1 listopada wystarczyło, by zorganizować kwestę i powołać komitet, liczący na początku 25 osób.

– Już podczas pierwszego kwestowania otrzymaliśmy sygnał, że to przedsięwzięcie należy kontynuować. Hojność zamościan, a także wszystkich osób, które chcą ratować zabytki okazała się olbrzymia i przyniosła bardzo dobre efekty. Udało nam się wówczas zebrać ponad 13 tys. zł, co uznaliśmy za sukces – opowiada pierwszy pierwszy przewodniczący SKOCP.

I z dumą podlicza wszystkie dotychczasowe zbiórki, które dały już grubo ponad ćwierć miliona złotych.

– Możemy wszyscy być dumni z tego, że tworzymy tak wrażliwą wspólnotę i z tego, że jednoczymy się we wspólnym dziele ratowania naszego dziedzictwa oraz troszczymy się o miejsce spoczynku tych, którzy tworzyli tradycję, kulturę i historię naszego pięknego Zamościa – uważa Janusz Kawałko. Podkreśla też, że bardzo cieszy go udział w kwestach młodych wolontariuszy. – Bo przecież nas kiedyś zabraknie, ale wierzę, że inicjatywa przetrwa – mówi.

15 lat to wciąż za mało

Rzeczywiście, wszystko wskazuje na to, że kwesty na zamojskim cmentarzu parafialnym będą jeszcze długo kontynuowane.

– Zdecydowana większość naszych wolontariuszy to osoby, które są z nami od lat. Czasem, kiedy telefonuję, aby potwierdzić udział, nie muszę nawet zadawać pytania, tylko od razu słyszę „tak, będę” – opowiada Łukasz Kot.

Ale pojawiają się również nowi kwestarze. Wśród 136 osób, które ostatnio zbierały pieniądze do puszek były również bardzo młode osoby.

Władysław Moryń, Antek Juszczak i Tomasz Portuś jako wolontariusze wzięli udział w zbiórce po raz pierwszy. Są uczniami Społecznej Szkoły Podstawowej w Zamościu, należą do harcerskiej drużyny.

– Jest naprawdę fajnie. Ludzie są mili. Chętnie dają nam pieniądze. To miłe uczucie, że robimy coś dobrego – zapewniali nas chłopcy 1 listopada o świcie (ich dyżur rozpoczął się o godz. 8). Obiecali również, że za rok, jeśli będzie taka możliwość w akcję znów się włączą.

Pieniądze do puszek zbierają w Zamościu lekarze, samorządowcy, dziennikarze, artyści, politycy, przedsiębiorcy, działacze społeczni.

– Nie pamiętam dokładnie, kiedy przyszłam pierwszy raz, na pewno co najmniej 10 lat temu. I od tamtej pory zawsze 1 listopada jestem na cmentarzu – opowiada Małgorzata Bzówka, obecna prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Zamościu, która wcześniej kwestowała jeszcze jako pracownica Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji, a później także jako wiceprezydent Zamościa.

Mama, tata, córka, syn, wnuki

Często w akcji uczestniczą rodzice z dziećmi, a nawet babcie czy dziadkowie z wnukami.

Iga Łyciuk ma 14 lat, zaczynała kwestować razem ze swoim tatą jako 3-letnia dziewczynka. Pierwszego razu nie pamięta, ale wie, że była i zapewnia, że nigdy nie trzeba jej było specjalnie namawiać do tego, aby przyszła na cmentarz i przez godzinę stała, czekając na datki.

– To już jakoś tak mi weszło w krew po prostu – mówi nastolatka. – Mam jeszcze młodszą córkę, w tym roku nie wziąłem jej ze sobą, ale w kolejnym na pewno do nas dołączy – zapowiada Szymon Łyciuk.

Od lat na cmentarzu stawia się także znany zamojski lekarz pediatra Jerzy Liberadzki. Od początku zbiera pieniądze ze swoją córką Joanną Liberadzką-Duras.

– To z jednej strony poczucie obowiązku, by mieć udział w tak ważnym przedsięwzięciu, ale jednocześnie przyjemność i radość wynikająca z uczestnictwa – zapewniają oboje.

Podobnych rodzinnych tradycji jest więcej. Przez lata wspólnie z synem, dziś już dorosłym mężczyzną kwestował także Andrzej Szumowski, wieloletni dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Zamościu i aktywny członek SKOCP. Swoje pociechy na kwesty zabierają także dziennikarze, przedsiębiorcy, radni. Z dziećmi w tym roku pieniądze zbierali również Andrzej Wnuk i jego zastępczyni Anna Maria Antos. Młode pokolenie wolontariuszy od lat stanowią również zuchy i harcerze z zamojskich szkół.

Kwesty nie tylko w Zamościu

Podkreślić należy, że podobne zbiórki organizowane są również w innych mniejszych i większych miejscowościach Zamojszczyzny. Jedną z nich, również od 15 lat realizuje Towarzystwo Przyjaciół Zwierzyńca. Już wiadomo, że tegoroczna była rekordowa, bo udało się zebrać ponad 10 tys. zł. Kwesta zorganizowana 1 listopada przez Społeczny Komitet Ratowania Zabytków Cmentarza w Hrubieszowie dała przeszło 15 tys. zł. Ponad 17 tys. złotych zebrano w dwa dni, podczas najstarszej takiej akcji w dawnym województwie zamojskim prowadzonej od 20 lat w Łukowej (pow. biłgorajski). 120 osób zbierało w tym roku pieniądze na cmentarzach w Tomaszowie Lubelskim. Do puszek wolontariuszy, 1 i 2 listopada trafiło łącznie ponad 29 tys. zł.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pasażer nic nie przegapi, a PKP wyda 65 mln

Pasażer nic nie przegapi, a PKP wyda 65 mln

Pojawią się na peronach i w przejściach podziemnych. Ma ich być 290. Tyle nowych wyświetlaczy zamontują na kolejnych stacjach między Otwockiem a Lublinem Głównym. Będą też głośniki i kamery monitoringu. To będzie dużo kosztowało.

Pijani kierowcy zatrzymani

Pijani kierowcy zatrzymani

Policjanci z Włodawy zatrzymali wczoraj dwóch kierowców. Obaj jechali „na podwójnym gazie”.

Ze wsi do miasta ścieżką rowerową. Sejmik rozpatrzył petycję mieszkańców

Ze wsi do miasta ścieżką rowerową. Sejmik rozpatrzył petycję mieszkańców

Dzięki ścieżce rowerowej ma być bezpieczniej - przekonują marszałka w petycji mieszkańcy kilku podbialskich miejscowości. Na razie, radni sejmiku dali zielone światło na to, by przy trasie 811 wybudować ścieżkę rowerową.

Nowe rezerwaty przyrody w Lubelskiem. Będzie ich jeszcze więcej

Nowe rezerwaty przyrody w Lubelskiem. Będzie ich jeszcze więcej

Od środy w Polsce będą 53 nowe rezerwaty przyrody, spośród nich 3 powstaną w Lubelskiem, w trzech różnych powiatach. To odsłona akcji „100 rezerwatów na 100-lecie Lasów Państwowych”.

Kamil Podlecki ma 41 lat. List gończy wystawiono za nim m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej

Tego człowieka szuka policja. To groźny przestępca

Ma na koncie wymuszenia i oszustwa związane z prostytucją. Jest poszukiwany listem gończym za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Lubelska policja będzie wdzięczna za każdą informację o miejscu pobytu 41-letniego Kamila Podleckiego.

42-latek został zatrzymany i tymczasowo aresztowany

Matka go urodziła i wychowała, a syn był dla niej okrutny

Miał zakaz zbliżania się do matki, ale nic sobie z tego nie robił. Od lat znęcał się nad kobietą. Już nie będzie. 42-latek został zatrzymany i tymczasowo aresztowany. grozi mu długa odsiadka.

To już 24. edycja akcji przeprowadzana w Świdniku

Świąteczna zbiórka dla rodaków. „Każdy drobny gest ma znaczenie”

Świdnik po raz kolejny organizuje świąteczną akcję dla potrzebujących polskich rodzin. Tym razem z Ukrainy. Zbiórka potrwa do 12 grudnia.

Mariusz Paszko (pierwszy z lewej) z pozostałymi laureatami i organizatorami konkursu „Hospital AI Challenge”.

AI pomoże w leczeniu nowotworów krwi? Taki pomysł zrodził się w Zamościu

Ten projekt to na razie tylko teoria. Ale gdyby udało się go wdrożyć, praca lekarzy byłaby łatwiejsza, przebiegała sprawniej, a leczenie można byłoby podjąć szybciej. Zamojski Szpital Niepubliczny otrzymał nagrodę za koncepcję wykorzystania sztucznej inteligencji w terapii hematologicznej.

Groził podpaleniem domu i samochodu. Trafił do aresztu

Groził podpaleniem domu i samochodu. Trafił do aresztu

43-letni mieszkaniec powiatu ryckiego aresztowany za groźby podpalenia domu i samochodu swojej partnerki. Mężczyzna od miesięcy stosował przemoc psychiczną i fizyczną wobec kobiety.

Bogdanka LUK Lublin dzisiaj spróbuje rozpocząć nową serię zwycięstw przed własną publicznością

Bogdanka LUK Lublin kontynuuje rywalizację w Challenge Cup

Dzisiaj o godz. 20.30 Bogdanka LUK zagra pierwszy mecz w ramach 1/8 finału CEV Volleyball Challenge Cup. Rywalem drużyny z Lublina tym razem będzie francuski Tourcoing-Lille Metropole. Spotkanie w hali Globus rozpocznie się o godz. 20.30, a transmisję zapowiada stacja Polsat Sport 2.

To nie jest konserwa dla alergików. Ma składnik, który może zaszkodzić

To nie jest konserwa dla alergików. Ma składnik, który może zaszkodzić

Producent obiecał, że wszystkie puszki z tej partii wycofa, a konsumentów poinformuje o skłądniku, który wykryto w konserwie. Własne ostrzeżenie w tej sprawie wydał również Główny Inspektorat Sanitarny.

Płonie hala magazynowa ze słomą. Akcja gaśnicza trwa
ZDJĘCIA
galeria

Płonie hala magazynowa ze słomą. Akcja gaśnicza trwa

Do pożaru doszło przed południem w hali magazynowej w Kolonii Jelnica. Na miejscu nadal działa 6 zastępów straży pożarnej.

Batabe Zempare dobrze zaprezentowała się w FIBA EuroCup

Polski Cukier AZS UMCS zakończył grę w EuroCup na fazie grupowej. Wynik na miarę możliwości?

Polski Cukier AZS UMCS Lublin chociaż pokonał Panathinaikos Ateny to i tak odpadł z międzynarodowej rywalizacji. Co zapamiętamy z europejskich bojów akademiczek?

Uczniowie z ZS im. Adama Naruszewicza w stadninie

Rodzice przestraszyli się granicy i uchodźców. Nie puszczają dzieci do szkoły w Janowie Podlaskim

Jeszcze do niedawna ten kierunek był oblegany przez młodzież z całej Polski. Teraz problemem jest znaleźć tylu chętnych, by w ogóle uruchomić klasę w technikum hodowli koni w Janowie Podlaskim. Rodzice przestraszyli się granicy i uchodźców.

Kacper Gieryk zawieszony za naruszenie przepisów antydopingowych

Kacper Gieryk zawieszony za naruszenie przepisów antydopingowych

Kacper Gieryk został zawieszony za naruszenie przepisów antydopingowych. Kolarz Lubelskie Perła Polski Cycling Team został złapany na dopingu podczas mistrzostw świata.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium