Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

29 listopada 2013 r.
11:18
Edytuj ten wpis

Rozmowa z aktorką i piosenkarką Krystyną Tkacz

 ( Wiktor Zdrojewski)
( Wiktor Zdrojewski)

Krystyna Tkacz, aktorka o charakterystycznym, zachrypniętym, mocnym głosie. Możecie zobaczyć ją w Lublinie w spektaklu Jerzego Satanowskiego „Widzę i opisuję”, którego premiera w Lubelskim Salonie Artystycznym odbyła się 24 listopada. Jej interpretacja piosenki „Księga się pisze” sprawi, że na skórze poczujecie ciarki. Kolejny spektakl już w styczniu

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Korzenie rodzinne ?
– Wrocław. Urodziłam się we Wrocławiu. Po wojnie. Mama była z poznańskiego, tato z wileńskiego, konkretnie z Bracławia. Poznali się we Wrocławiu, bo rzuciły ich tam wojenne losy. Tato szedł z II Armią. Dziś mówi się niedobrze o tych armiach kościuszkowskich, a wiadomo, że to byli Polacy na zsyłce. Z tą armią szedł i mój wujek. Opowiadał, że jako polski żołnierz był na Kołymie, przeżył tam straszny głód, ważył czterdzieści kilo i właściwie śmierć mu machała kosą. Podobnie mój ojciec. Rosjanie szukali fachowców. Tato podał, że jest krawcem. Rozpruł spodnie, pomyślał i w pół godziny potrafił je uszyć. Wujek był szoferem, naprawiał samochody, był na wagę złota.
• We Wrocławiu mieliście po wojnie restaurację?
– To był taki rodzinny interes. Prowadzili go dziadkowie, tato, wujek, siostry, moja mama i ciocia. Restauracja nazywała się Warszawianka. Potem zdarzyła się straszna tragedia.
• Jaka?
– Moi rodzice zmarli, jak byłam bardzo malutka. Ta tragedia bardzo wszystkich przybiła. Rodzinny biznes został zlikwidowany. Można powiedzieć, że nie przelewało się. Wychowywali mnie dziadkowie. Pamiętam dziadka wysiadującego przy radyjku, obok leżały papierosy „Płaskie”. Dziadek słucha, ja mu podkradam papieroski.
• W wspomnieniach opisuje pani kaplicę we Wrocławiu, która była teatrem.
– Tak, pamiętam, że były wejścia jak do garderoby, ołtarz stał na podwyższeniu, które wyglądało mi na scenę. Były także balkony. Duża sala mogła być salą widowiskową, może tam były stoliki.
• Pierwsze lekcje fortepianu?
– Brałam w przedszkolu. Panie, które miały również dzieci w tym przedszkolu i prowadzały je na lekcje muzyki, przy okazji i mnie zabrały jako biedną sierotkę. Okazało się, że mam słuch, pani profesor przyszła do dziadków i kazała mnie w tym kierunku kształcić. Tym sposobem zdałam bardzo trudny egzamin do szkoły muzycznej zwanej „Kuźnią talentów”. Tam zetknęłam się z fantastycznymi pedagogami, którzy już nadali kierunek. Może przez to określił się mój los.
• Ale gra pani na kilku instrumentach?
– Uczyłam się grać na klarnecie, uczyłam się grać na perkusji: ksylofonie, kotłach, werblu. Więc potrafiłam, ale dawno nie miałam z takimi instrumentami kontaktu. Jednak zawód aktorski wymaga bardzo dużej pracy i w moim życiu zawładnął właściwie wszystkim. Na fortepianie w domu sobie pogrywam, ucząc się nowych piosenek. Ale też już chyba publicznie bałabym się zagrać jakiś utwór. Bo to wszystko wymaga pracy.
• Po średniej szkole była szkoła teatralna?
– No normalnie, bez żadnych szaleństw. Studia w Krakowie.
• Autorytet z tamtego czasu, nauczyciel, którego pani sobie szczególnie ceni?
– Pewnie, że tak. Jeśli ktoś ma chęci, od każdego profesora może się wiele nauczyć. Chociażby przez to, że ten profesor jest już doświadczony i nawet, jeśli nie jest jakimś wielkim nazwiskiem, to na pewno zna fach i rzemiosło. Najbardziej lubiłam zajęcia z Markiem Walczewskim.
• Co to jest miłość?
– Nie mam pojęcia. Miłość to miłość. No, bo co, szukać jakiś nowych znaczeń? Poeci mówią o miłości, śpiewa się o miłości.
• A ja pytam o miłość w pani życiu?
– Pyta pan o mężczyzn?
• O miłość?
– Chyba najbardziej kocham swój zawód. Jestem człowiekiem pasji. A to znaczy też miłość do życia. A to znaczy podziwiać pogodę, zwiedzać, poznawać, smakować, nie żyć letnio.
• Projektować stroje?
– Teraz to już właściciwie nie mam potrzeby, wszystko można kupić
• Kochać bibeloty?
– Bardzo, bardzo, zbieram.
• Kochać perskie koty?
– W ogóle kochać zwierzęta, ale akurat mam dwa perskie koty w domu. Bardzo je lubię, bo są takie delikatne, puszyste, cieplutkie.
• Piosenka aktorska to był świadomy wybór?
– Oczywiście. Śpiewałam i występowałam już liceum muzycznym. Z racji tego, że jestem aktorką i w teatrze często trzeba śpiewać, to tak się ułożyło.
• A Kurt Tucholski i jego płyta?
– Bardzo mnie ten autor zainteresował. Zrobiłam z niego recital i nagrałam płytę. Od początku do końca sama.
• Co śpiewa pani w spektaklu „Widzę i opisuję”, którego premiera odbyła się w 24 listopada w Lublinie?
– Śpiewam piosenkę „Księga się pisze” do tekstu Jerzego Górzańskiego z muzyką Jerzego Satanowskiego, „Zagrać siebie” do tekstu Wojciecha Młynarskiego z muzyką Jerzego Derfla, śpiewam „Dykcja” do tekstu Marcina Sosnowskiego.
• Pracuje pani nad kolejnym pomysłem
na płytę?
– Pomysłów mam mnóstwo, tylko, żeby wydać płytę, trzeba mieć końskie zdrowie, odporność psychiczną. Tak się zmęczyłam i wypaliłam przy szukaniu pieniędzy i wydaniu Kurta Tucholskiego, że na razie daję sobie spokój. No, chyba że ktoś zrobi to za mnie, ja tylko zaśpiewam.
• Czy w tym trudnym, niepewnym czasie udaje się pani zachować harmonię w życiu?
– No pewnie. To jest praca nad sobą. Nie ma tak, że człowiek jak jest pogodny to jest zawsze pogodny. To jest wszystko ciężka praca nad sobą. Jak mówią poeci, życie to walka. Nie można sobie pozwalać, wziąć i umrzeć. Ja tak nie mam czasu w tej chwili. Od kilku lat jestem w niedoczasie.

Pozostałe informacje

AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe RAJBUD Stal Gorzów Wielkopolski 4:2 w rzutach karnych

AZS AWF Biała Podlaska pokonał RAJBUD Stal Gorzów Wielkopolski

W meczu 23. kolejki AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe RAJBUD Stal Gorzów Wielkopolski po rzutach karnych 4:2. Spotkanie po 60 minutach zakończyło się remisem 31:31.

Bezzałogowce nie ograniczają się tylko do tych, które latają - istnieją także zdalnie sterowane maszyny naziemne oraz poruszające się pod wodą
wojsko

Polska armia z setkami tysięcy dronów? Chce tego minister obrony

Polska armia będzie silna dronami - podkreślił dzisiaj szef MON. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz odwiedził wystawę polskich bezzałogowców w Warszawie. Jak dodał, budowa armii składającej się z setek tysięcy dronów to "nasza wielka strategia".

Mapa ostrzeżeń przed intensywnymi opadami deszczu, możliwym gradem i silnym wiatrem

Burzowo na południu województwa. IMGW wydał ostrzeżenia

Dzisiaj wieczorem i w nocy, zwłaszcza na południu województwa lubelskiego możliwe są burze oraz opady deszczu. Ostrzega przed nimi Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

W meczu drugiej kolejki grupy spadkowej Azoty Puławy uległy Zagłębiu Lubin dopiero po serii rzutów karnych

Azoty Puławy gorsze od Zagłębia Lubin dopiero po rzutach karnych

W spotkaniu drugiej kolejki w grupie spadkowej Azoty Puławy przegrały z Zagłębiem Lubin dopiero po serii rzutów karnych 1:3. W regulaminowym czasie był remis 43:43.

Twój Dar Serca dla Hospicjum rusza. Wojewoda zachęca do wsparcia akcji
ZDJĘCIA
galeria

Twój Dar Serca dla Hospicjum rusza. Wojewoda zachęca do wsparcia akcji

W Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim oficjalnie zainaugurowano XV edycję akcji charytatywnej „Twój Dar Serca dla Hospicjum”, której celem jest wsparcie podopiecznych Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia.

Aleksandra Stanacev (z piłką) opuszcza Lublin

Cztery zawodniczki zagraniczne opuszczają Polski Cukier AZS UMCS Lublin

Piąte miejsce zajęte przez Polski Cukier AZS UMCS Lublin w sezonie 2024/2025 spowodowało w lubelskim klubie falę zmian. Wiadomo, że za ich przeprowadzanie nadal będzie odpowiedzialny Karol Kowalewski, który przejął drużynę kilka miesięcy temu zastępując Krzysztofa Szewczyka.

Sypnęli unijną kasą. Skorzystają rodziny pieczy zastępczej i niepełnosprawni

Sypnęli unijną kasą. Skorzystają rodziny pieczy zastępczej i niepełnosprawni

Cztery centra dla osób niepełnosprawnych, nowe świetlice, wsparcie systemu adopcyjnego i pieczy zastępczej - na zadania w ramach polityki społecznej w województwie lubelskim marszałek przekazał dzisiaj 37 mln zł, a wartość umów sięgnęła 44 milionów.

Pirat na hulajnodze, który potrącił dziecko zatrzymany

Pirat na hulajnodze, który potrącił dziecko zatrzymany

To była kwestia czasu. Mężczyzna, który w ostatni piątek, 18 kwietnia, jadąc elektryczną hulajnogą, potrącił 13-latk - jest już w rękach policji. Grozi mu więzienie.

Ogród miałby powstać w Parku Zdrojowym. Warunkiem jest zgoda konserwatora zabytków
ekologia

Nestlé chce zbudować w Nałęczowie "ogród deszczowy"

Producent popularnej wody mineralnej "Nałęczowionka" - firma Nestlé Waters, we współpracy z fundacją Hydroni, rozpoczął przygotowania do budowy miejskiego ogrodu deszczowego. Ta nowa atrakcja turystyczna może powstać w nałęczowskim Parku Zdrojowym.

Siatka nowych połączeń kolejowych PKP Intercity w kierunku Niemiec - planowany start grudzień 2025.
kolej

Z Chełma na zachód. Będzie nowe połączenie - bezpośrednio do Berlina

Chełm przestaje być kolejowym zaściankiem. Od grudnia pojedziemy stąd prosto do Berlina – bez przesiadek. To nie żart, to nowa rzeczywistość, którą na początku kwietnia ogłosili PKP Intercity i Ministerstwo Infrastruktury.

Jak wybrać najlepszą platformę do webinarów i organizować konferencje online

Jak wybrać najlepszą platformę do webinarów i organizować konferencje online

Wybór odpowiedniego oprogramowania do prowadzenia zdalnych spotkań wymaga uwzględnienia kilku kluczowych aspektów. Przede wszystkim, zwróć uwagę na funkcjonalności takie jak interaktywne tablice, możliwość nagrywania sfery dyskusji oraz wsparcie istniejących integracji z innymi narzędziami. Dla profesjonalnych prezentacji niezbędne są także opcje zarządzania uczestnikami oraz chat, który umożliwia bieżącą komunikację.

Bazylika św. Piotra w Watykanie. Trumna z ciałem papieża i długa kolejka wiernych
Watykan

To oni poprowadzą ceremonię pogrzebową Franciszka. Ostatnia wola papieża

Kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kardynał Kevin Farrell będzie przewodniczył w sobotę obrzędowi pochówku papieża Franciszka w bazylice Matki Bożej Większej – poinformował w środę Urząd Celebracji Liturgicznych. Obecni podczas ceremonii będą dwaj polscy kardynałowie, Stanisław Ryłko i Konrad Krajewski.

Kibice robili co mogli, ale Bogdanka LUK przegrała z JSW Jastrzębskim Węglem
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Kibice robili co mogli, ale Bogdanka LUK przegrała z JSW Jastrzębskim Węglem

Po niespodziewanej, wyjazdowej wygranej z JSW Jastrzębskim Węglem siatkarze Bogdanki LUK Lublin stanęli przed szansą awans do finału PlusLigi. Na trybunach pojawiło się 4221 osób, a kibice robili, co mogli. Niestety, w środowy wieczór mistrzowie Polski wyrównali stan rywalizacji na 1:1. Decydujące spotkanie zostanie rozegrane już w sobotę. Sprawdźcie nasze zdjęcia z hali Globus.

Motor Lublin kontra Cracovia. Będzie więcej autobusów po meczu

Motor Lublin kontra Cracovia. Będzie więcej autobusów po meczu

W sobotę 26 kwietnia na murawie Motor Areny Lublin zmierzą się piłkarze Motoru Lublin i Cracovii. Na kibiców po meczu bedzie czekać więcej autobusów.

zdjęcie ilustracyjne

O włos od tragedii. Policjanci ocalili dwie osoby przed targnięciem się na życie

Pomoc przyszła na czas. Chełmscy policjanci uratowali dwie osoby, które chciały targnąć się na własne życie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium