Warsztaty, dyskusje, happeningi, zwiedzanie. To tylko niektóre atrakcje w ramach międzynarodowego projektu "Budujemy mosty pomiędzy przeszłością a przyszłością Europy”. Dzięki niemu uczniowie z III LO im. Unii Lubelskiej w Lublinie mogli spotkać się ze swoimi rówieśnikami z Finlandii, Kraju Basków, Walii i Niemiec.
Z Hollywood Party na warsztaty
– Mieliśmy np. facebook wall, na której każdy mógł przykleić kartkę z dowolną myślą. Dominowały miłosne wyznania – śmieje się Adam Frydrych, uczeń III LO. – Każdy mógł też wrzucić liścik do "Secret Friend Box”. Adresatów poznaliśmy pod koniec wyjazdu.
Wieczorami młodzież bawiła się m.in. na imprezach tematycznych. – Mieliśmy np. Hollywood Party – przebieraną imprezę w stylu hollywoodzkich gwiazd i kilka national evenings – wieczorków, na których każdy kraj prezentował swoje zwyczaje. My pokazaliśmy m.in., jak wygląda polski ślub. Było też sporo improwizacji – opowiada Adam. – Wszyscy świetnie się bawiliśmy.
Zabawa nad Wisłą i dyskusje o Europie
Oprócz Lublina młodzież miała również okazję, żeby odwiedzić Kazimierz Dolny. – To moja pierwsza wizyta w Polsce i jestem pod ogromnym wrażeniem. Zarówno Lublin, jak i Kazimierz Dolny to miejsca z niezwykłą atmosferą. Taki projekt to świetna okazja, żeby zawrzeć wiele nowych znajomości i dowiedzieć się wielu ciekawostek o innych krajach – podkreśla Leire Iriberri z Kraju Basków.
– Oprócz dobrej zabawy, mogliśmy też podyskutować o istotnych dla Europy problemach i wymienić się doświadczeniami, co jest bardzo cenne – dodaje Hendrik Janssen z Niemiec. – Dyskutowaliśmy m.in. o sytuacji politycznej w Grecji, którą żyje teraz cała Europa, a także o elektrowniach jądrowych. To zaskakujące, jak różne opinie mieliśmy na niektóre tematy. Warto dowiedzieć się jak myślą i jak postrzegają różne zjawiska ludzie w podobnym wieku w innych krajach – dodaje Mallie Gibbons z Walii.