Ptaki drapieżne - sokoły i jastrzębie - najczęściej pracują przy płoszeniu ptactwa np. w sadach, parkach i na plantacjach. Dzięki nim bezpieczne są lotniska i stadiony, a także cenne obiekty architektoniczne. Mają też bardzo dużo komercyjnych „zleceń”, w których wykorzystują swój urok.
– Coraz częstsze są pokazy ptaków drapieżnych, sesje zdjęciowe czy zajęcia edukacyjne. Ostatnio bardzo popularne wśród drapieżników stały się sowy: bardzo fotogeniczne i wzbudzające wiele emocji – tłumaczy Radosław Rola, sokolnik i właściciel firmy Go Hunting. – W żadnym wypadku nie możemy tego jednak określać mianem sokolnictwa. To pojęcie jest ściśle związane i zarezerwowane wyłącznie dla polowania przy użyciu ptaka drapieżnego.
Gwiazdy show-biznesu
W Polsce działa około stu sokolników z uprawnieniami. Firma Harris Hawk Grzegorza Laskowskiego z Kraśnika ma 24 ptaki drapieżne: sokoły, jastrzębie i sowy. Świadczy usługi sokolnicze na terenie całej Polski. Ptaki sprawdzają się świetnie nie tylko przy płoszeniu. Grają też w reklamach i teledyskach, a nawet są bohaterami zaręczyn.
– Nasze sowy zagrały ostatnio w spocie reklamowym Empiku i teledysku Maryli Rodowicz do piosenki „Nie jest źle”. Można powiedzieć, że to już gwiazdy – mówi Grzegorz Laskowski i dodaje: – Zdarzają się też zamówienia na zaręczyny. Organizujemy je na otwartej przestrzeni, ptak pojawia się na niebie, a potem ląduje na rękawicy z pierścionkiem zaręczynowym. Wygląda to bardzo efektownie.