Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

3 czerwca 2004 r.
15:16
Edytuj ten wpis

W Gościeradowie jak w raju

Eligiusz Suchodolski, dziedzic Gościeradowa, nie miał szczęścia w miłości. Gdy zdradziła go kolejna wybranka, ogarnął go taki wstręt do płci niewieściej, że wypędził z pałacu wszystkie kobiety. Dziś o nieszczęśliwej miłości przypomina łuk triumfalny. A piękny pałac z ogrodem i zadziwiającym spichlerzem zalicza się do najpiękniejszych miejsc w Polsce.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

d
Jerzy Mańkowski dla Gościeradowa zostawił ukochany Kraków.
• Nie żal było zostawiać królewskiego miasta dla podkraśnickiej wsi?
- Jak się wybiera między piękną kobietą a Krakowem, to nie - śmieje się Jerzy, który od 1981 r. lata na paralotni.
O urodzie Gościeradowa usłyszał jeszcze na studiach od swojego krakowskiego profesora, który z rozmarzeniem w głosie opisywał pobielone chodniki, schludne chaty, ogródki pełne malw i tajemnicze źródliska.
Dziś wie, że to, co najpiękniejsze, najlepiej widać z góry. Trzeba tylko przypiąć się do paralotni, na plecy założyć śmigło i wzlecieć jak ptak w powietrze.
- Baja, po prostu baja! Jak pierwszy raz poleciałem, to zobaczyłem, że nasz kościółek ma kształt krzyża. A Jan Nepomuk, co gościeradowian od zła i chorób strzeże, z góry jest malutki jak krasnoludek. A i tak ma swoją moc - raduje się Mańkowski.
Ekscentrycy sprzed lat
Minęło 800 lat od udokumentowanego istnienia Gościeradowa. Osada była gniazdem rodowym Gościradowskich.
- Jeden z nich, Trojan, zabił w 1456 r. miejscowego proboszcza Piotra Czarnego. Czy klątwa sprawiła, że ród wygasł? - zastanawia się Emilia Zapała, zakochana w historii po uszy.
Ale tak naprawdę Gościeradów rozsławił Eligiusz Prażmowski, który w 1781 r. wybudował pałac w stylu klasycystycznym. Ekscentryczny dziwak ubierał się po francusku, a najbardziej uparty okazał się w kwestii gospodarowania. Wymyślił metodę młócenia zboża za pomocą bydła przepędzanego po rozesłanych snopkach.
- Bydło nie rozumiało, że zboże po młocce powinno zostać czyste, więc starosta kazał wiązać zwierzętom skórzane worki pod ogonami. Tym sposobem cała okolica miała powód do zabawy - opowiada Mariusz Szczepanik, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Gościeradowa.
Ale jeszcze większym ekscentrykiem był Eligiusz hrabia Suchodolski
Skrzypce Stradivariusa
Eligiusz Suchodolski, XIX wieczny właściciel Gościeradowa, po raz pierwszy zakochał się w księżniczce Sapieżance z Galicji. Gdy odrzuciła zaloty hrabiego, zamknął się w pałacu. Jedynie w święta urządzał koncerty muzyczne. Znakomicie grał na wiolonczeli, był świetnym pianistą. Kochał sztukę, gromadził obrazy, posiadał bezcenne skrzypce Stradivariusa.
Po raz drugi zakochał się w Paryżu. Choć obdarował wybrankę wozami kwiatów, wystawiła go do wiatru.
- Po paryskiej klęsce ogarnęła go wściekłość i nienawiść do niewieściego rodu. Postanowił wypędzić z pałacu wszystkie kobiety. Pod koniec życia pojawiła się w jego życiu kolejna kobieta. Dla pięknej i młodej hrabiny Anieli Grabowskiej zbudował nawet łuk triumfalny. Ale do ślubu nie doszło. Po niespełnionych miłościach została budowla, jakiej nie ma nikt w Polsce -opowiada Emilia Zapałowa. - I zagadka: co się stało z bezcennymi skrzypcami Stradivariusa, na których wygrywał arie dla ukochanych.
Ubogi jest rzeczą świętą
Wejście do pałacu zdobi okazała brama z napisem: "Ubogi jest rzeczą świętą”.
- To zawołanie Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności, któremu hrabia przekazał pałac, ziemię i oryginalny spichlerz. Przed wojną była tu ochronka, teraz Dom Pomocy Społecznej - opowiada Tadeusz Sikora, gospodarz obiektu, który dba o niego jak o własne dziecko.
Oglądamy zadbany park, strzeliste drzewa, stawy, zabytkową altanę i łuk triumfalny, pod którym lubią się fotografować zakochani. Dziwaczna budowla ponoć dziś przynosi szczęście, choć nie przyniosła go hrabiemu.
- Jak tu przyszedłem dwadzieścia lat temu, park zarośnięty był dziką śliwą. Triumfalnego łuku nie było widać zza zarośli, a w zabytkowym spichlerzu piszczały szczury - wspomina dyrektor Sikora.
W ciągu dwudziestu lat gospodarowania Sikorze udało się wymienić pokrycie dachu, odrestaurować pałacowe wnętrza (w tym zabytkowy piec i kominki), park, a przede wszystkim od podstaw odbudować spichlerz, którego Gościeradowi zazdroszczą Gdańszczanie.
Pokój doświadczania świata
Dumą Gościeradowian jest pięknie utrzymany pałac i park. Ale przede wszystkich oryginalny spichlerz śródlądowy. Drugiego takiego nie ma w Polsce!
Wchodzimy do środka. Najpierw rzucają się w oczy przepiękne, drewniane stropy, grube ciosane schody. Potem poszczególne pokoje, gdzie w pracowniach odbywa się terapia osób niepełnosprawnych. Za chwilę mamy wejść do pokoju doświadczania świata.
Prowadzi nas tam mała Hania. Choć w jej nieskoordynowanych ruchach nie ma wdzięku, to w oczach błyszczy zachwyt nad światem. Tadeusz Sikora naciska przycisk za przyciskiem i po chwili pokój zaczyna pulsować nieziemskim światłem. W podłużnych lampach wiruje woda. Na ścianach szumi ocean z rzutnika, pełen skaczących delfinów.
Hania kucnęła przy lampie. Otwarła buzię, głaszcze rączką światło, potem wykrzykuje z podziwem. W ciągu kilku minut szary świat jej życia zamienia się w cudowny świat iluzji.
- To inny rodzaj doświadczania świata. Lepszego, piękniejszego... - tłumaczy Sikora...
Tajemnicze źródliska
Wójt Jan Filipczak i jego zastępca Andrzej Zychowicz z dumą pokazują pobielone drzewa wzdłuż głównej drogi, przycięte na bonsai. Jedziemy na Szczeckie Doły do rezerwatu buków. W jarach i ostępach żyją tu łosie, jelenie, dziki, borsuki, wilki. Słońce prześwietla strzeliste drzewa. Kolejny, bajkowy krajobraz.
W Mniszku Kozłówce oglądamy prywatną elektrownię wodną Bronisława Kuśmierskiego. Na malowniczych stawach z dumą pływają łabędzie. Siwa czapla łowi pstrągi, na miętusy poluje wydra, w powietrzu pokrzykuje rybitwa. Pod agroturystykę pejzaż wymarzony. W prywatnym gospodarstwie rybnym zajadamy się chrupiącym karpiem.
Wójt Filipczak nie kryje, że są takie miejsca w Gościeradowie, które przypominają raj. Na przykład źródliska w Łanach. Czyli źródła podpływowe, które tworzą na powierzchni miejscowej rzeki gejzery. Jesteśmy na miejscu.
Istny raj! Rzeczułka wije się malowniczo. Na brzegu zielone sitowie walczy o miejsce z niezabudkami. Drewniany mostek i kładka pozwalają podejść bardzo blisko i dotknąć ciepłej wody. Nawet w zimie ma temperaturę 10 stopni. Takie pejzaże malował Chełmoński.
Tak wiele do zobaczenia
Zbliża się siedemnasta, a tak wiele jest jeszcze do zobaczenia. Proboszcz Józef Sądej pokazuje nam miejsce, gdzie kiedyś stała wieża starego kościoła. Zbuduje tu plac pamięci. Kazimierz Chojnowski, co nieopodal kapliczki z Janem Nepomucenem gospodaruje na 15 ha z synem Wiesławem, twierdzi, że za sprawą Nepomuka zboże lepiej rośnie. Bieda biedą, ale gospodarować się daje. Mariusz Szczepanik, oprócz historii pasjonuje się hodowlą kóz (wyrabia znakomite sery) i rosyjskich owczarków.
Jedziemy do Andrzeja Kędry, w którego domu rosną kolczaste kaktusy. Od rana do wieczora pracuje na gospodarce, od wieczora do północy gada z kaktusami. Jest z kim pogadać, bo kaktusów jest ponad sto.
- Jak ich nie kochać! Pan zobaczy tego. Taki niepozorny, że grosza by za niego nie dał. A w nocy po cichutku zakwita ogromny, czerwony kwiat. Rano już go nie ma. Przekwita. Tak to Pan Bóg wymyślił... - zamyśla się Kędra.
Po drugiej stronie ulicy gospodaruje Jan Kędra, stryj Andrzeja. Kolejna, bardzo zadbane obejście, wzdłuż ulicy obsadzone bzami. Najważniejsza jest tu zagroda dla koni. Jeden z nich spogląda na nas spod oka i nie przestaje zajadać się bzem. Po chwili przerywa ucztę i daje się pogłaskać za uszami. Patrzy na nas badawczo i znów zabiera się za bez. Zachodzi słońce. A tak wiele zostało jeszcze do zobaczenia...

Ruch \"Piękniejsza Polska”

Mamy wspaniałą przyrodę, uratowane zabytki, nowe przestrzenie turystyczne, prowincjonalne ryneczki, kościółki, oryginalność kultury i obyczaju. Powinniśmy tym wszystkim chwalić się przed światem

Drodzy, kochani Państwo!
Harmonia i piękno, które kształtujemy w swoim otoczeniu, oddaje potem tę energię nam i następnym pokoleniom. Mamy wspaniałą przyrodę, uratowane zabytki, nowe przestrzenie turystyczne, prowincjonalne ryneczki, kościółki, oryginalność kultury i obyczaju. Dlatego powinniśmy
odkrywać je i chwalić się przed światem.
Dzięki temu rozwijać turystykę i samych siebie. Bogacić się i zmienić wizerunek kraju, w którym wszyscy wszystkim przeszkadzają - zamiast zestroić w jedno: serca, myśli i duchy.
W Polsce wiele jest osób, które swoją działalnością i całym swoim życiem nieustannie przyczyniali się do kształtowania piękniejszej Polski. Są to nie tylko twórcy, ale tysiące ludzi, którzy na tej ziemi żyją i w różnych jej zakątkach malują kapliczki przydrożne, porządkują rynki, ogrody i chodniki przydomowe, organizują przepiękne procesje i obrzędy, dbają o czystość.
Zapraszamy do udziału w ruchu "Piękniejsza Polska”.
W skrócie chodzi o to, abyście wskazywali nam te piękne i atrakcyjne miejsca krajobrazowe, turystyczne, kulturowe miejsca na Lubelszczyźnie, którymi możemy chwalić się przed światem.
Dziennik dołącza do firmy Media Corporation, która podjęła się koordynacji ruchu "Piękniejsza Polska”. Jako pierwszy patronat medialny przyjął Program 2 TVP Współpracę podjęła Polska Organizacja Turystyczna. W to przedsięwzięcie zaangażował się minister kultury. Obecnie Ruch "Piękniejsza Polska” wzbogacił się o kilkadziesiąt wybitnych postaci kultury i sztuki.
Największą siłą Ruchu "Piękniejsza Polska” jest
praca "u podstaw”
milionów ludzi na swoim skrawku "małej ojczyzny”. Podziękowaniem dla nich będą liczne nagrody rzeczowe, statuetki, a przede wszystkim piękne, bardzo wartościowe dyplomy, z których każdy podpisany jest przez Prezydenta RP i najwybitniejszych ludzi kultury.
Na koniec roku 2004, podczas całego dnia na antenie "dwójki”, zostaną przedstawione podsumowania osiągnięć Ruchu "Piękniejsza Polska”. Dzień zakończy wieczorna transmisja z Wielkiej Gali. Mamy nadzieję, że wśród laureatów znajdą się mieszkańcy Lubelszczyzny

Drodzy Czytelnicy.


Czekamy na zgłoszenia miejsc i ludzi, którzy je tworzą. Takich jak na przykład Tadeusz Sikora, który tak skutecznie dba o pałac w Gościeradowie. Nazwiska kandydatów, tworzących piękniejszą Lubelszczyznę, można zgłaszać listownie na adres naszej redakcji (z dopiskiem "Piękniejsza Polska) oraz pocztą elektroniczną: sulisz@dziennikwschodni.pl
Przyjedziemy, zobaczymy, opiszemy i przedstawimy specjalnej Kapitule, która przyzna dyplomy.

Pozostałe informacje

Polski Instytut Sztuki Filmowej zasili budżet Krasnostawskiego Domu Kultury. Dzięki dotacji uda się kupić nowe fotele do sali widowiskowej.

Komfort dla widzów. Jest kasa na nowe fotele

Polski Instytut Sztuki Filmowej zasili budżet Krasnostawskiego Domu Kultury. Dzięki dotacji uda się kupić nowe fotele do sali widowiskowej.

Galeria Rzeźby prof. Mariana Koniecznego podlega Muzeum Zamojskiemu. Są w niej prezentowane prace artysty, autora tak znanych pomników jak np. Warszawskiej Nike, Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, ale również Jana Zamoyskiego w Zamościu. Przed budynkiem na os. Planty, niezależnie od wewnętrznej ekspozycji podziwiać można rzeźby Wisła, Macierzyństwo I i Macierzyństwo II

Fundacja z Krakowa wesprze lokalną galerię. To jedyne takie miejsce w Polsce

Po zawirowaniu z końca zeszłego roku, gdy pojawił się pomysł, by Galerię Rzeźby prof. Mariana Koniecznego umieścić w innej lokalizacji, sytuacja się unormowała. O przeprowadzce nie ma już mowy, natomiast krakowska fundacja zarządzana przez syna artysty właśnie podpisała z Muzeum Zamojskim porozumienie o współpracy.

Zmarł zasłużony mieszkaniec miasta. Burmistrz składa kondolencje rodzinie

Zmarł zasłużony mieszkaniec miasta. Burmistrz składa kondolencje rodzinie

Nie żyje Leszek Otręba, osoba zasłużona dla Hrubieszowa, wieloletni nauczyciel, sportowiec, działacz społeczny.

Wisła Puławy tuż przed świętami wygrała drugi mecz z rzędu

Wisła Puławy tuż przed świętami wygrała drugi mecz z rzędu

Jeszcze przed świętami Wielkanocnymi swój kolejny mecz ligowy rozegrała Wisła Puławy. Podopieczni trenera Macieja Tokarczyka w czwartek wygrali skromnie ze Skrą Częstochowa i zrobili kolejny krok w kierunku utrzymania

Second hand w PSZOK-u w Chełmie

Nowy second hand w Chełmie. Powstał w nietypowym miejscu

W Chełmie powstało miejsce, które łączy troskę o środowisko z praktycznym podejściem do codziennego życia. Na terenie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ul. Bieławin ruszył second hand – przestrzeń, gdzie mieszkańcy mogą zostawić niepotrzebne już rzeczy lub… zabrać coś dla siebie.

Uroczystość przekazania obowiązków w Brygadzie Wielonarodowej
ZDJĘCIA
galeria

Wielonarodowa Brygada ma nowego dowódcę

Płk Marcin Maj przejął dziś dowodzenie Litewsko-Polsko-Ukraińska Brygadą im. Wielkiego Hetmana Konstantego Ostrogskiego. Dowództwo formacji działa w Lublinie. Dotychczasowy dowódca, gen. bryg. Piotr Lisowski został przeniesiony do Zarządu Planowania Operacyjnego w Sztabie Generalnym WP.

Szymon Ziółkowski

Policjanci zatrzymali mistrza olimpijskiego. Sportowiec złożył zażalenie

Mistrz olimpijski w rzucie młotem Szymon Ziółkowski złożył zażalenie na zatrzymanie przez policję, do którego doszło 7 kwietnia. Funkcjonariusze interweniowali w domu lekkoatlety w Swarzędzu w związku z awanturą domową i nietrzeźwego przewieźli na komisariat.

Kontrowersje wokół nowych stawek za śmieci w Lublinie. Radny domaga się wyjaśnień

Kontrowersje wokół nowych stawek za śmieci w Lublinie. Radny domaga się wyjaśnień

Uchwała dotycząca nowych stawek opłat za wywóz śmieci i sposobu ich naliczania w Lublinie głosowana była w ubiegłym roku. Echa jej przyjęcia nie milkną jednak do dzisiaj. Nadchodzi bowiem dzień, w którym nowe zapisy zaczną obowiązywać. Do sprawy wrócił ponownie radny PiS Tomasz Gontarz.

Auto kontra łoś. Zwierzę nie przeżyło, samochód zmasakrowany

Auto kontra łoś. Zwierzę nie przeżyło, samochód zmasakrowany

Kierowca volkswagena nie miał szans z łosiem, który wybiegł mu na drogę. Zwierzę nie przeżyło zderzenia z autem.

Strucla na Wielkanoc? GIS ostrzega przed tym makiem

Strucla na Wielkanoc? GIS ostrzega przed tym makiem

Poziom alkaloidów opium w tym produkcie przekroczył najwyższy dopuszczalny. Dlatego Główny Inspektorat Sanitarny stanowczo ostrzega przed spożywaniem i wykorzystywaniem w kuchni konkretnej partii maku.

Łączna kwota świadczeń w ramach 13. emerytury, którą ZUS wypłaci świadczeniobiorcom z Lubelszczyzny to ponad 805 mln zł

Emerytury 2025. Jaka waloryzacja i kiedy przelewy "trzynastek"

W kwietniu rozpoczęła się wypłata trzynastych emerytur, które w tym roku wynoszą 1878,91 zł brutto. Część świadczeniobiorców pieniądze ma już na koncie. ZUS wykonał dotąd trzy transze przelewów, pozostały jeszcze trzy. Wraz z nimi emeryci otrzymują wyliczenia dotyczące wysokości świadczeń.

38-latkowi z Zamościa grozi nawet do 10 lat więzienia

Miał w domu mnóstwo narkotyków. Policja przejęła mefedron i marihuanę

Policjanci mieli na oku 38-latka od jakiegoś czasu. Wiedzieli, że mężczyzna może mieć w domu sporo narkotyków. Podczas przeszukania zarekwirowali znaczne ilości mefedronu i marihuanę. Mieszkańcowi Zamościa grozi do 10 lat więzienia.

Dworzec Lublin dostanie kolejną nagrodę?

Dworzec Lublin dostanie kolejną nagrodę?

Nowoczesna i funkcjonalna przestrzeń komunikacyjna w sercu miasta ponownie znalazła się w centrum uwagi. Dworzec Metropolitalny w Lublinie, zaprojektowany przez renomowaną pracownię Tremend, został finalistą 14. edycji Nagrody Architektonicznej POLITYKI. Tym samym dołączył do grona pięciu najlepszych realizacji architektonicznych w Polsce za rok 2024.

Rafał Zwolak nagłośnił sprawę kierowanych pod jego adresem gróźb w mediach społecznościowych. I zapowiedział, że o wszystkich tego rodzaju sytuacjach będzie zawiadamiał organy ścigania

Kto groził prezydentowi? Prokuratura umorzyła śledztwo

Ktoś wysłał mail z informacją o bombie w ratuszu. Groził też prezydentowi Zamościa. Do sprawy zatrzymano nawet jedną osobę, ale ostatecznie kary nikt nie poniesie. Śledztwo zostało umorzone.

Ronda muszą poczekać na patronów

Nowe ronda jednak bez patronów. Święty i błogosławiony muszą poczekać

Patroni dla nowych rond podzielili bialską radę. Na ostatniej sesji nadano tylko nazwy dla alei przy moście i ronda przy ulicy Armii Krajowej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium