Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

31 maja 2019 r.
21:10

Znani politycy PiS dostali się do Europarlamentu. Kto ich zastąpi w wyborach do Sejmu i Senatu?

0 19 A A
Sztab wyborczy PiS w Lublinie
Sztab wyborczy PiS w Lublinie (fot. Krzysztof Mazur)

Zdecydowanym zwycięstwem Prawa i Sprawiedliwości nad opozycją zjednoczoną pod szyldem Koalicji Europejskiej zakończyły się niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego. To jednak dopiero początek wyborczych emocji, bo niebawem ruszy kolejna kampania, przed jesiennymi wyborami do Sejmu i Senatu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

45,38 proc. głosów i 27 mandatów dla Prawa i Sprawiedliwości, 38,47 proc. i 22 mandaty dla Koalicji Europejskiej - to najważniejsze rozstrzygnięcia niedzielnych wyborów.

Próg wyborczy przekroczyła jeszcze Wiosna Roberta Biedronia, która z poparciem 6,06 proc. wprowadziła do Europarlamentu troje kandydatów. Z ogólnopolskich komitetów „pod kreską” znalazły się: Konfederacja (4,55 proc.), Kukiz’15 (3,69 proc.) i Lewica Razem (1,24 proc.).

Strategiczna frekwencja

– Samo zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości nad Koalicją Europejską zaskoczeniem nie jest, bo na to wskazywały przedwyborcze sondaże. Zaskakująca jest jednak wynosząca aż siedem punktów procentowych przewaga PiS. Spodziewano się mniejszej różnicy – przyznaje prof. Andrzej Podraza, politolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Jego zdaniem głównym powodem takiego stanu rzeczy jest rekordowa frekwencja, która w skali kraju wyniosła 45,68 proc. – To przede wszystkim sukces strategii wyborczej PiS. Odegrała ona bardzo dużą rolę. Widzieliśmy wyraźnie, że kampania partii rządzącej była nakierowana przede wszystkim na mobilizację wyborców i oparta na analizach dotyczących tego, gdzie należy jeździć i w jaki sposób docierać do ludzi. W przypadku Koalicji Europejskiej widać było marazm. Nawet wśród jej członków pojawiły się wzajemne oskarżenia, że aktywność liderów nie była tak duża. Są oczywiście pewne wyjątki, jak Bartosz Arłukowicz czy Radosław Sikorski, ale ich bardzo dobre wyniki były efektem bezpośredniego dotarcia do wyborców. Wydaje się, że koalicja uznała, że i tak do wyborów nie pójdzie zbyt wiele osób, a jeśli tak się stanie, to będą głosowały przede wszystkim żelazne elektoraty i wtedy wynik będzie bardzo dobry.

Kwestie europejskie

Drugim po strategii wyborczej elementem decydującym o końcowym rozstrzygnięciu według politologa było to, że eurowybory potraktowano jak wybory do parlamentu krajowego.

– Kwestie europejskie nie były w tej kampanii aż tak istotne. Bardzo wyraźnie widoczne było to, że PiS zaprezentowało kolejną „piątkę” złożoną z obietnic i to zostało w dużej mierze „kupione” przez wyborców. Z kolei jeśli chodzi o Koalicję Europejską, to poza tym, że przedstawiała się jako „antyPiS”, to nie mieliśmy tu konkretnego programu wyborczego i w tym należy upatrywać głównej przyczyny porażki – ocenia prof. Podraza.

Co dalej z Koalicją?

Już podczas wieczoru wyborczego w sztabach dwóch największych ugrupowań nie zabrakło odniesień do mających się odbyć jesienią wyborów do Sejmu i Senatu. Jeszcze przed eurowyborami wielu ekspertów komentowało, że mogą one zostać potraktowane jako przedbiegi przed batalią o miejsca w polskim parlamencie.

– Te wyniki mogą mieć przełożenie na jesienne wybory. Największy znak zapytania związany jest jednak z kształtem Koalicji Europejskiej – twierdzi prof. Podraza.

Wątpliwości dotyczą przede wszystkim dalszej obecności w koalicyjnym komitecie Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ludowcy wstępując do obozu zjednoczonej opozycji podkreślali, że na razie porozumienie dotyczy jedynie wyborów do Parlamentu Europejskiego. Już po opadnięciu wyborczego kurzu z szeregów PSL dało się natomiast słyszeć głosy, że nie ma mowy o poszerzeniu Koalicji Europejskiej o Wiosnę Roberta Biedronia, za czym opowiadali się niektórzy politycy Platformy Obywatelskiej. Inna sprawa, że sam Biedroń wielokrotnie podkreślał - i ostatnio to stanowisko powtórzył - że interesuje go tylko i wyłącznie samodzielny start jego ugrupowania.

– Ale znaków zapytania jest o wiele więcej. Jeśli chodzi o PSL, to w grę będą wchodziły kwestie światopoglądowe. Teraz już nie będzie można tak jak przed wyborami do Parlamentu Europejskiego stwierdzić, że różnice nie są aż tak istotne i można iść razem. Tutaj ten problem się pojawi. A wiadomo, że będziemy mieli do czynienia z ostrą walką między PiS i PSL o wyborców na wsi - ocenia politolog z KUL.

Krzysztof Hetman o PSL w Koalicji Europejskiej

Pyrrusowe zwycięstwo?

Posłami do Parlamentu Europejskiego zostało wielu rozpoznawalnych polityków, którzy byliby pewniakami do zajęcia czołowych miejsc na listach w jesiennych wyborach parlamentarnych. Z kandydatów Koalicji Europejskiej oprócz wspomnianych Arłukowicza i Sikorskiego do Brukseli wybiera się m.in. Ewa Kopacz. Znacznie dłuższa jest lista osób, których jesienią do boju nie będzie mogło posłać Prawo i Sprawiedliwość. Tu można wymienić m.in. nowe europosłanki z województwa lubelskiego: Beatę Mazurek i Elżbietę Kruk, ale także Beatę Szydło, Joachima Brudzińskiego, Elżbietę Rafalską, Beatę Kempę czy Patryka Jakiego.

– Sądzę, że to może być pewien kłopot i to bardziej istotny dla PiS. Można nawet próbować postawić tezę o swego rodzaju pyrrusowym zwycięstwie. Do europarlamentu dostało się wiele osób z pierwszego szeregu tej partii, które w dużej mierze był twarzami ugrupowania, a teraz w pewnym sensie znikną z krajowej polityki. Znalezienie ludzi, którzy będą ich oczywistymi następcami i tak mocno będą przyciągać wyborców, może nie być takie łatwe – ocenia Andrzej Podraza.

Sztab wyborczy PiS w Lublinie

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Uroczyste podpisanie 1000. Umowy w ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego w dniu 23 grudnia 2024 r., fot. Łukasz Frączek, UMWL.

1000. umowa w ramach Funduszy Europejskich podpisana!

23 grudnia 2024 r. Marszałek Województwa Lubelskiego Jarosław Stawiarski, Wicemarszałek Województwa Lubelskiego Piotr Breś oraz Dyrektor Samodzielnego Publicznego Sanatorium Rehabilitacyjnego im. Janusza Korczaka w Krasnobrodzie Barbara Kowal podpisali 1000. umowę o dofinansowanie projektu w ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027. Umowa ta dotyczy projektu pn. Przebudowa, remont i zmiana sposobu użytkowania zespołu pałacowo - parkowego w Samodzielnym Publicznym Sanatorium Rehabilitacyjnym im. Janusza Korczaka w Krasnobrodzie i opiewa na 22,6 mln zł, z czego 19,2 mln zł to wsparcie z Funduszy Europejskich w ramach Innego Instrumentu Terytorialnego (IIT). W wydarzeniu wzięli udział również: Wicemarszałek Województwa Lubelskiego Marek Wojciechowski, Członek Zarządu Województwa Lubelskiego Marcin Szewczak oraz Dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce Katarzyna Smyk.

Lider ChKS Chełm wygrał 18. mecz z rzędu

ChKS Chełm znowu górą, licznik zwycięstw nadal bije

W spotkaniu otwierającym 19. kolejkę ChKS Chełm pokonał na wyjeździe BBTS Bielsko-Biała 3:0. Statuetkę MVP wywalczył rozgrywający lidera Jay Blankenau.

Blisko 2 promile, zakaz kierowania i „nieczynne prawko”

Blisko 2 promile, zakaz kierowania i „nieczynne prawko”

Policjanci ruchu drogowego zatrzymali 38-latka, który kierował audi. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie i zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wydany przez sąd. Mało tego. Chciał przechytrzyć mundurowych i pokazał policjantom blankiet nieaktywnego prawa jazdy. Liczył, że „się uda”. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Uknuł chytry plan, aby ukraść skarpetki i telefon

Uknuł chytry plan, aby ukraść skarpetki i telefon

Pod dozór Policji trafił 17-latek oraz jego 37-letnia znajoma. Oboje odpowiedzą za kradzież rozbójniczą na przypadkowo poznanym 29-latku. Poszło o skarpetki i telefon.

Blankiet mandatowy na kwotę 3000 zł

Trzech piratów w trzy dni. Razem otrzymali 39 punktów i zapłacą 6000 złotych

Policjanci ruchu drogowego w Zamojskiem zarzucili sieć. W Jarosławcu złapali pirata, który mknął w ternie zabudowanym 107 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł i 13 pkt. karnymi. Szofer w BMW na ul. Legionów w Zamościu przekroczył limit o 53 km/h. Jego „sponsoring” również wyceniono na 1500 zł. Pierwsza lokata przypadła jednak kierowcy opla, który stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Dodatkowo okazało się, że był już wcześniej notowany za przekroczenie prędkości, dlatego otrzymał wysoki mandat, 3000 zł, w warunkach tzw. recydywy drogowej.

Uratowali mężczyznę przed śmiercią

Uratowali mężczyznę przed śmiercią

Gdyby nie interwencja policjantów z Żółkiewki, to ostatnia noc dla 43-latka mogłaby zakończyć się tragicznie. Na terenie jednej z posesji znaleźli mężczyznę, który leżał w śniegu. Był bardzo zziębnięty, dodatkowo nietrzeźwy.

Kolejki w lubelskim ZUS, większość to wdowy i wdowcy składający wnioski o świadczenia. Urzędnicy podkreślają, że czasu na ich złożenie jest jeszcze bardzo dużo więc nie ma żadnych powodów do pośpiechu

Seniorzy ruszyli po wdowie renty. Wdowcy dostaną wsparcie

Do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w całym województwie lubelskim wpłynęło już blisko 7 tys. wniosków o tzw. rentę wdowią, a do KRUS około pół tysiąca. W oddziałach tworzą się kolejki, chociaż powodu do pośpiechu nie ma - czas na złożenie wniosku mija z końcem lipca. Wtedy ruszy także wypłata świadczeń.

Profesor Leszek Mądzik Honorowym Obywatelem Lublina
Dużo zdjęć
galeria

Profesor Leszek Mądzik Honorowym Obywatelem Lublina

Eksperymentuje z różnymi formami sztuki i często wykracza poza utarte schematy. To w Lublinie rozwinął skrzydła, a teraz został za to uhonorowany.

Karetka dojedzie do nich szybciej
galeria

Karetka dojedzie do nich szybciej

Ambulans szybciej dojedzie do mieszkańców Michowa i okolic. W czwartek otwarto tam nowy punkt wyjazdowy zespołu ratownictwa medycznego.

Za lubelskim lotniskiem dobry rok, ale kolejny może być jeszcze lepszy

Za lubelskim lotniskiem dobry rok, ale kolejny może być jeszcze lepszy

Port lotniczy Lublin podsumował rok. Ma się czym pochwalić. Zarząd lotniska w przyszłość patrzy z optymizmem, bo może być jeszcze lepiej.

W zeszłym roku sezon kąpielowy nad zalewem miejskim w Zamościu również rozpoczął się w w ostatnim dniu roku szkolnego. Choć kąpiący się pojawiali się tutaj już dużo wcześniej, jak tylko zrobiło się ciepło
galeria

Zima trzyma, a w Zamościu już planują sezon kąpielowy

Do lata jeszcze kawał czasu, ale w Zamościu już się do tego czasu szykują. Właśnie ruszyły konsultacje w sprawie sezonu kąpielowego nad zalewem miejskim.

Najpierw lekcja ekologii, potem zabawa z Saszan

Najpierw lekcja ekologii, potem zabawa z Saszan

Muzyczna influencerka Roksana Wolak, znana jako Saszan, w poniedziałek, 20 stycznia, wystąpi w Puławskim Ośrodku Kultury - Dom Chemika. Jej koncert zobaczą dzieci z puławskich szkół. Występ jest częścią ogólnopolskiej akcji promującej zbiórki elektrośmieci.

W ostatnim meczu w Radomiu atakujący ChKS Chełm Jędrzej Goss wywalczył statuetkę MVP, a następnie wybrany został do siódemki 18. kolejki. Jak będzie po czwartkowym spotkaniu z BBTS?

ChKS Chełm kontra BBTS Bielsko-Biała, czyli wymagający przeciwnik dla lidera

Na otwarcie 19. kolejki ChKS Chełm zmierzy się z BBTS Bielsko-Biała. Pierwszy gwizdek wyjazdowego spotkania w czwartek o godzinie 20.30, obejrzymy je w Polsacie Sport 3.

Łukasz Kłębek był wójtem w Ulhówku przez kilka kadencji. Ostatnie wybory przegrał, ale został radnym

Były wójt skazany za stalking. Wciąż bez prawomocnego wyroku

Po przeszło dziesięciomiesięcznej przerwie wznowione zostało w czwartek postępowanie apelacyjne w sprawie skazanego za stalking Łukasza Kłębka, wieloletniego wójta Ulhówka, obecnie radnego tej gminy.

Przydomowe hodowle kur – hodowcy stawiają na systemy pojenia i karmienia

Przydomowe hodowle kur – hodowcy stawiają na systemy pojenia i karmienia

Kura i jajko to słowa klucz codziennych kulinarni i zdrowego żywienia. Frazy takie jak „Wiejskie jajka” i „kury nioski” na przedwiośniu rozpalają wyobraźnię szerokiej rzeszę zainteresowanych: hodowców kur, amatorów swojskich jajek i przeciętnych konsumentów. Nic więc dziwnego, że przydomowe hodowle kur niosek na jajka stają się coraz bardziej popularne. Właściciele małych gospodarstw doceniają nie tylko możliwość pozyskiwania świeżych jaj czy zdrowego mięsa, ale również satysfakcję z prowadzenia ekologicznej i niezależnej hodowli. Rosnąca liczba hodowców sprawia, że rozwija się rynek wyposażenia dla kurników. Nowoczesne technologie, takie jak automatyczne poidła i karmidła, stają się nieodłącznym elementem tych małych przedsiębiorstw, pomagając hodowcom w zapewnieniu optymalnych warunków dla swoich ptaków. W tym artykule postaramy się przyjrzeć tematowi hodowli kur od strony technicznej. Zobaczymy też jak to robią specjaliści na profesjonalnych fermach drobiu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium