Kajakarze pływający po Bystrzycy natknęli się na dryfujące ciało. Zawiadomili służby. Policjanci ustalają tożsamości topielca i wyjaśniają jak doszło do tragedii.
Informację z okolic ul. Pliszczyńskiej w Lublinie służby otrzymały dzisiaj, po godz. 14. – Kajakarze natknęli się na dryfujące w Bystrzycy ciało. Zwłoki mężczyzny były w znacznym stopniu rozkładu – informuje młodszy aspirant Kamil Karbowniczek z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Na miejscu policjanci prowadzili czynności pod nadzorem prokuratora.
Ciało wydobytego z rzeki mężczyzny zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok.
Na razie nie jest znana tożsamość topielca. Nie było przy nim żadnych dokumentów.