W drugim meczu mistrzostw Europy do lat 21 Polska pokonała w Bolonii reprezentację Włoch 1:0, a bohaterem spotkania został Krystian Bielik
To był mecz na szczycie w grupie A. W swoich pierwszych spotkaniach obie reprezentacje sięgnęły po komplet punktów. Polacy po dramatycznym meczu pokonali Belgię 3:2, a Włosi ograli 3:1 Hiszpanię. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego murowanymi kandydatami do wygranej byli zawodnicy z Półwyspu Apenińskiego, którzy mieli po stronie publiczność i kadrę rojącą się od gwiazd. Dość powiedzieć, że sam Federico Chiesa, napastnik Fiorentiny na rynku transferowym wyceniany jest na kwotę dwukrotnie wyższą niż cała nasza reprezentacja.
Biało-Czerwoni pokazali jednak, że pieniądze nie grają i od początku postawili rywalom trudne warunki. Ich heroiczna postawa w obronie przyniosła skutek, bo w 42 minucie sprytnym strzałem z woleja popisał się Krystian Bielik i w Bolonii zapachniało sensacją.
Po straconym golu Włosi zaatakowali ze zdwojoną siłą. Jeszcze przed przerwą do siatki trafił Riccardo Orsolinii, ale otrzymując podanie był na spalonym i gol nie został uznany. Z kolei po przerwie Kamila Grabarę po strzale Lorenzo Pellegriniego uratował słupek. W końcówce oba zespoły miały swoje szanse, ale więcej bramek nie padło i tym samym Polacy odnieśli drugie zwycięstwo na młodzieżowym Euro stając się liderem grupy. – Kluczowa była dyscyplina, poświęcenie, wzajemna pomoc i wiara w końcowy sukces. Nie mamy kompleksów, czasami przeciwnik spycha nas do głębokiej defensywy, ale my się nigdy nie poddajemy – powiedział tuż po końcowym gwizdku Czesław Michniewicz na antenie TVP. – Półfinał jest blisko i daleko. Czeka nas teraz ciężki bój z Hiszpanią – dodał selekcjoner młodzieżowej reprezentacji.
A z nią Biało-Czerwoni zmierzą się w sobotę. I aby być pewnym awansu do półfinałów muszą wywalczyć w tym spotkaniu punkt. Ambicji podopiecznym trenera Michniewicza z pewnością nie zabraknie. Wszak zespoły, które wywalczą awans do najlepszej czwórki zapewnią sobie jednocześnie awans na Igrzyska Olimpijskie, które w przyszłym roku odbędą się w Tokio. Bezpośrednią transmisję z sobotniego meczu pomiędzy Polską, a Hiszpanią będzie można zobaczyć na antenie TVP 1, TVP Sport, a także w internecie na stronie sport.tvp.pl
Włochy – Polska 0:1 (0:1)
Bramka: Bielik (42).
Włochy: Meret – Adjapong (83 Zaniolo), Mancini, Bastoni, Dimarco – Barella, Mandragora (60 Tonali), L. Pellegrini – Orsolini (46 Kean), Cutrone, Chiesa.
Polska: Grabara – Fila, Wieteska, Bielik, Bochniewicz, Pestka – Jagiełło (57 Michalak), Żurkowski, Dziczek, Szymański – Kownacki (78. Buksa).
Żółte kartki: Zaniolo – Dziczek, Kownacki, Buksa.
Sędziował: Aleksei Kulbakov (Białoruś).
Wynik drugiego meczu: Hiszpania – Belgia 2:1.
Tabela grupy A
- Polska 2 6 4-2
- Włochy 2 3 3-2
- Hiszpania 2 3 3-4
- Belgia 2 0 3-5
Ostatnia kolejka: Belgia – Włochy * Hiszpania – Polska (oba mecze o 21).