Samochód hybrydowy będzie główną nagrodą w loterii organizowanej przez władze Lublina. Ale najwięcej na tej loterii ma zyskać... kasa miasta.
To będzie już druga edycja loterii mającej zachęcić mieszkańców do tego, by rozliczając podatek dochodowy wskazali Lublin w zeznaniu PIT jako miejsce swojego zamieszkania.
– Wpływy z PIT to największe źródło dochodów budżetu miasta – tłumaczy prezydent Krzysztof Żuk i podkreśla, że pochodzi stad co czwarta złotówka w kasie miasta. – Z każdego 1000 zł zapłaconego przez mieszkańca podatku dochodowego, 484 zł trafia z powrotem do budżetu Lublina.
W loterii będą mogły wziąć udział osoby, które wskażą Lublin jako swoje miejsce zamieszkania i wypełnią formularz przystąpienia do loterii pomiędzy 15 lutego a 30 kwietnia.
– Nagrody zostaną rozlosowane po 15 maja – zapowiada Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta. Oprócz samochodu hybrydowego będzie można wygrać także inne nagrody. – Rowery, hulajnogi elektryczne, tablety, czytniki e-book, dyski zewnętrzne i nawigacje samochodowe.
Nie tylko nagrodami samorząd Lublina zamierza nakłonić podatników do rozliczania się z lubelskimi urzędami skarbowymi. Oprócz przysłowiowej marchewki będzie również kij. Osoby, które nie rozliczają podatku w Lublinie będą płacić więcej za miejskie usługi.
– Wyższe stawki będą dotyczyć osób, które korzystają z miejskiej infrastruktury, jednak podatki płacą w sąsiednich gminach – zapowiada Żuk.
– Pierwsze zmiany pojawią się w abonamentach dla mieszkańców w strefie płatnego parkowania, korzystne stawki będą uzależnione od rozliczenia podatku dochodowego w Lublinie – informuje rzeczniczka Ratusza. – Kolejne zmiany obejmą oświatę. Dodatkowe punkty przy rekrutacji do żłobków, przedszkoli i szkół podstawowych otrzymają osoby płacące podatek PIT w Lublinie – informuje Duma.
Ratusz już wcześniej ogłosił, przymierza się też do wprowadzenia wyższych cen biletów okresowych dla osób, które nie są lubelskimi podatnikami.