Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

2 kwietnia 2021 r.
17:26

Miasto to ludzie. Czyli jak średniacy mają wyjść z kryzysu

Świdnik, jedno z miast średniej wielkości, które czeka teraz wielkie wyzwanie
Świdnik, jedno z miast średniej wielkości, które czeka teraz wielkie wyzwanie (fot. Piotr Michalski)

Pandemia Covid-19 w bardzo trudnej sytuacji postawiła średnie miasta. Eksperci przygotowali dla nich kilka scenariuszy rozwoju. W każdym przewija się ten sam element: Mieszkańcy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Metropolie jakoś sobie poradzą. Lepiej lub gorzej, ale mają przyszłość. A co czeka miasta średnie? Na to pytanie starali się odpowiedzieć autorzy raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Niedawno opublikował on pracę „Weryfikacja scenariuszy rozwoju średnich miast w perspektywie do 2035 roku”.

Zacznijmy jednak od wyjaśnienia, co to są średnie miasta? Liczą od 20 to 200 tysięcy mieszkańców. Nie ma więc co ukrywać, że dotyczy to wielu z ośrodków na Lubelszczyźnie. Śmiało w tej grupie można umieścić Białą Podlaską, Chełm, Zamość, Puławy, Świdnik, Kraśnik, Tomaszów Lubelski…

- Przeprowadzone badania miały na celu weryfikację scenariuszy rozwoju średnich miast w perspektywie 2035 r. wypracowanych pod koniec 2019 r. przez ekspertów zajmujących się szeroko rozumianą polityką miejską. Eksperci w swoich pracach wykorzystali wyniki i analizy danych przygotowane przez Zespół foresightu gospodarczego PIE. Potrzeba weryfikacji scenariuszy z 2019 r. była podyktowana wybuchem pandemii Covid-19, której efekty mają istotny wpływ zarówno na bieżące, jak i przyszłe funkcjonowanie średnich miast – czytamy w raporcie.

Covid i kasa

To o tyle ważne, że pandemia znacząco wpłynęła nie tylko na obecną sytuację, ale rzutuje na przyszłość wiele lat do przodu. Chodzi głównie o sytuację finansową miast. Ta już się pogorszyła i na razie niewiele zapowiada, że będzie lepiej. Aż 40 proc. miast (z jednej z określonych grup) uznało, że sytuacja ich finansowa zdecydowanie się pogorszyła. W kolejnej grupie tak powiedziało aż 90 procent zapytanych. Generalnie można powiedzieć, że pogorszenie sytuacji mocniej odczuły ośrodki słabsze, uboższe.

Ale dodajmy, że skutki Covid odczuwają też sami mieszkańcy. W zależności od wielkości ośrodka to od 50 proc. Do 70 proc. mieszkańców oceniało, że pandemia pogorszyła ich byt.

Puławy

Kilka dróg

Zatem, co robić? Jakie działania muszą podjąć rządzący w samorządach, żeby po prostu żyło się lepiej? Eksperci wskazują kilka scenariuszy, a ten najbardziej pożądany to „Sukces wsparcia”. - Jest najbardziej korzystny oraz zgodny z celami ewentualnej interwencji publicznej. Zakłada, że inwestycje zewnętrzne przełożą się na wzrost atrakcyjności miasta jako miejsca zamieszkania. Szansą dla miast jest w tym kontekście albo rozwój wybranych branż, w których już się specjalizują, albo indukowanie nowych funkcji – czytamy w raporcie, a jego autorzy wyliczają: - Racjonalne byłoby zwłaszcza wsparcie miast rządowymi programami w celu zwiększenia atrakcyjności osiedleńczej (np. przez programy typu Mieszkanie Plus, nakierowane na tego typu ośrodki, a nie rozwinięte metropolie, jak ma to miejsce obecnie). Istotne jest też przeciwdziałanie rozpraszaniu osadnictwa, rujnującego budżety gmin koniecznością ponoszenia coraz wyższych nakładów na obsługę dróg, kanalizacji, wodociągów, itd., a które jest obserwowane w gminach obwarzankowych (Włocławek, Elbląg i in.). Wynika to z braku planów miejscowych, a te które są, mają niejednokrotnie wadliwą strukturę przeznaczenia terenów (nadpodaż gruntów budowlanych).

W najtrudniejszej sytuacji, w takim scenariuszu, jest część miast powiatowych (tych mniejszych), bo tam występuje silna depopulacja oraz deformacje struktury wieku i płci.

- Szansą dla tych miast jest pobudzenie migracji z otaczających terenów wiejskich, co przez wzrost urbanizacji poprawiłoby ogólną efektywność osadniczą (w Polsce Centralnej i Wschodniej występuje tzw. opóźnienie urbanizacyjne). Wiele z tych miast wskutek obniżania potencjału demograficznego i bazy ekonomicznej będzie tracić swoje funkcje i obniżać miejsce w hierarchii osadniczej – wskazują eksperci.

Dlatego tak ważne jest, oprócz inwestycji miejskich, mocne wspieranie lokalnej przedsiębiorczości. Chodzi zwłaszcza o firmy zatrudniające 50 – 100 osób. To one mogą uratować miasta przed upadkiem. Takie przedsiębiorstwa są szalenie ważne, bo stosunkowo mocno opierają się różnym kryzysom i zawirowaniom gospodarczym. - Wspieranie podmiotów powstających lokalnie, w odróżnieniu od filii i oddziałów wielkich przedsiębiorstw, ma kilka fundamentalnych zalet, polegających na zakorzenieniu ich w lokalnych systemach społecznogospodarczych, jak też bardziej proporcjonalnej (sprawiedliwej) alokacji zysków i inwestycji w miastach oraz gminach działalności. Rodzimy kapitał jest pewniejszy, gdyż inaczej niż w przypadku kapitału zagranicznego, na ogół nie powoduje transferu zysków. Z powyższym wiąże się też stopniowe odchodzenie od polityki „przedsiębiorczości za wszelką cenę”. Oznacza to zachęty dla konsolidacji, spółdzielczości oraz współpracy, zwłaszcza między dostawcami i producentami – podpowiadają eksperci.

Trzeba kasy

Rzecz w tym, że na to wszystko potrzebne są pieniądze, a tych może nie być. Eksperci zapytali samych samorządowców, czy spodziewają się odpływu środków krajowych.

Na to pytanie wszystkie miasta udzieliły twierdzącej odpowiedzi, w tym kilka określiło tę tezę jako bardzo istotną Największe znaczenie miało to dla miast mniejszych, peryferyjnych w stosunku do największych aglomeracji.

Miasta generalnie spodziewają się napływu środków w dalszej perspektywie, a nie od razu.

Miasto to ludzie

Kolejnym wyzwaniem, z którym średniacy zmagają się od lat jest odpływ mieszkańców. A to właśnie ludzie są koniecznym elementem do rozwoju. Trzeba więc pobudzić napływ mieszkańców. Same miasta mają na to kilka pomysłów. Chodzi o dobrą współpracę władz miasta z biznesem, zainteresowanie miastem ze strony inwestorów zewnętrznych, rosnący poziom przedsiębiorczości mieszkańców miasta, atrakcyjność miasta dla rozwoju biznesu i korzystne warunki życia w mieście.

- Z kolei za najmniej istotne uznano „wysoki poziom świadomości ekologicznej mieszkańców miasta”, „wysoki poziom rozwoju e-administracji w mieście”, „dynamiczny rozwój usług cyfrowych, infrastruktury informatycznej i kompetencji cyfrowych w związku z pracą i nauką zdalną” - czytamy w raporcie.

Inna droga

Jest też inny scenariusz rozwoju. Zakłada on wykorzystanie potencjału lokalnych przedsiębiorstw i silnej identyfikacji mieszkańców z miastem. - Dzięki tym czynnikom możliwe jest zbudowanie w miastach klimatu przedsiębiorczości. Przywiązanie do miasta może być też czynnikiem zatrzymującym niekorzystne trendy demograficzne. Skoro mieszkańcy deklarują takie przywiązanie, to ich odpływ wynika prawdopodobnie z przesłanek ekonomicznych. Biorąc pod uwagę, że w miastach skupienia warunki życia określane są jako dobre, można zakładać, że wzrost zamożności mieszkańców pozwoliłby na utrzymanie zasobów ludzkich – podpowiadają specjaliści.

Co ważne, można postawić na branże już zakorzenione na danym terenie, będące jego biznesową tradycją. To jest o tyle ważne, bo wzmacnia identyfikację mieszkańców, w tym przedsiębiorców z miastem. - Przywiązanie mieszkańców do miasta może być katalizatorem budowy kapitału społecznego. Ten zaś jest warunkiem koniecznym do tworzenia i wzmacniania sieci powiązań, w tym o charakterze gospodarczym. Takie powiązania sprzyjają rozwojowi struktur klastrowych – czytamy w opracowaniu.

To właśnie mocna identyfikacja ludzi z miastem ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju.

Tyle, że z rozwojem lokalnego biznesu jest problem. Są na tym polu liczne bariery, To właśnie wspomniany odpływ mieszkańców, który wpływa negatywnie zarówno na możliwości finansowe miast, jak również na klimat i chęci do rozwoju pozostałych mieszkańców. I koło się zamyka, bo wyludnione miasta mają bardzo słabe perspektywy rozwojowe.

Nie pomaga też Covid-19. Maleją wpływy do miejskiej kasy, ludzie tracą pracę, lub zarabiają mniej.

- Istotną barierą z punktu widzenia przedsiębiorczości mieszkańców są ograniczenia w przepływie kapitału ludzkiego, który mógłby wypełnić lukę na rynku pracy, czy ograniczony dostęp do finansowania zewnętrznego. Z drugiej strony wyzwaniem dla miast stają się rosnące oczekiwania mieszkańców dotyczące jakości życia oraz poprawy skomunikowania miasta z otoczeniem, jak również rozwój infrastruktury komunikacyjnej i mieszkaniowej – dodają autorzy raportu.

Miasto przyjazne

Co zatem zrobić, żeby przyciągnąć ludzi? Musi im się w mieście mieszkać dobrze. Muszą mieć korzystne warunki życia w mieście. - Miasta szczęśliwe to miasta kompaktowe, miasta stworzone dla ludzi, miasta o dobrze zagospodarowanej przestrzeni publicznej, pozwalające realizować plany zawodowe, rozwijać się i spędzać czas wolny w ciekawy sposób. Takie ośrodki przyciągają mieszkańców, którzy będą się z nimi identyfikować. Ważną rolę odgrywają również silne więzi międzyludzkie – czytamy.

A to można osiągnąć tworząc społeczeństwo obywatelskie skupiające się na realizacji danego projektu. Ludzie muszą chcieć rozwijać swoje miasto w określonym kierunku.

- Mieszkańcy zechcą rozwijać się w miejscu swojego zamieszkania, jeżeli będą mieli stworzony dobry klimat do prowadzenia biznesu, jeżeli z ich punktu widzenia miasto będzie pod tym względem atrakcyjne, o stabilnym i przejrzystym prawie lokalnym, będzie rozwinięte technologicznie, dostępne transportowo, będzie przyciągało zarówno mieszkańców, jak i turystów. Dlatego tak istotne jest sprostanie rosnącym oczekiwaniom mieszkańców dotyczących jakości życia w mieście – czytamy.

Stawiamy na swoich

Stawianie na lokalny biznes to też jednak zagrożenie. A chodzi o Covid-19 i o stale pogarszające się warunki prowadzenia działalności gospodarczej. Małe i średnie firmy mogą zostać najbardziej dotknięte skutkami lockdownu, a odrabianie strat może być długie i kosztowne.

Pandemia nie sprzyja też angażowaniu ludzi w akacje obywatelskie. Nie chodzi tylko o obostrzenia, ale o kondycję psychologiczną ludzi. - O ile w pierwszej fazie epidemii relacje między ludźmi cechowały takie zjawiska jak wzajemna pomoc, poszukiwanie nowych sposobów komunikowania się itp., to przy drugiej fali pandemii widać negatywne skutki życia w poczuciu niepewności i świadomości ponoszonych strat. Rodzi to napięcia społeczne, które mogą osłabiać kapitał społeczny i więzi między ludźmi oraz między ludźmi i otoczeniem lokalnym – taka jest ocena sytuacji z raporcie.

Lokomotywy

Jest jeszcze scenariusz zakładający, że mniejsze ośrodki do zwycięstwa poprowadzą większe, będące lokomotywami. W Lubelskiej takim liderem jest oczywiście Lublin. I ten scenariusz mocno przekonuje samorządowców. Tyle, że wymaga on wiele pracy nie tylko ze strony średniaków, ale też samych lokomotyw. - „Pędząca lokomotywa” mogą wpłynąć: pozyskanie środków unijnych na rozwój infrastruktury miasta, dostępność transportowa miasta oraz zainteresowanie miastem ze strony inwestorów zewnętrznych. Na brak powodzenia w realizacji tego scenariusza wpłynąć mogą przede wszystkim następujące bariery: brak środków na inwestycje lokalne, słabe skomunikowanie miasta z otoczeniem oraz ograniczony dostęp do finansowania zewnętrznego – czytamy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin wygrała na wyjeździe z ZAKSĄ Kędzierzy-Koźle 3:0

Bogdanka LUK Lublin pozostaje w grze o półfinał

W drugim meczu ćwierćfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:1. Tym samym do wyłonienia półfinalisty konieczne będzie trzecie spotkanie, w niedzielę, w Lubinie. Początek o godzinie 14.45

Przemysław Kusiak to jeden z liderów Matematyki

LNBA: Potrzebne będą trzecie mecze

W sobotę rozegrano drugie mecze półfinałowe w Konferencji A. Zwycięstwa odniosły w nich zespoły Patobasket i Matematyki, co oznacza, że do wyłonienia finalistów będą potrzebne trzecie spotkania.

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie
koncert
5 kwietnia 2025, 19:00

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie

W lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt w sobotę, odżyje duch Seattle lat 90. Ze sceny popłyną brudne gitarowe brzmienia i chropowate wokale – zupełnie jak w klubach Seattle sprzed trzech dekad. Znów powrócą wspomnienia przy takich utworach jak: „Smells Like Teen Spirit”, „Would”, „Jeremy”, „Alive”, „Black Hole Sun” i innych. To nie będzie zwykły koncert, lecz muzyczna podróż w czasie: w rocznicę śmierci Kurta Cobaina i Layne’a Staleya Lublin odda im szczególny hołd.

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Szybkie, drogie i luksusowe. Przerobione i dopieszczone. Plus pokazy stuntu i driftu, czyli dwa dni z motoryzacją w najlepszym wydaniu. W weekend w Lublinie: Moto Session 2025.

Filip Wójcik to kolejny zawodnik, który zostaje w Motorze na następny sezon

Kolejny piłkarz Motoru Lublin podpisał nowy kontrakt

W ostatnich dniach Motor Lublin przedłużył umowy z trzema piłkarzami. Najpierw nowe kontrakty podpisali: Michał Król i Mathieu Scalet, a we wtorek żółto-biało-niebiescy poinformowali, że w klubie zostaje także Filip Wójcik. Wszyscy związali się z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy na kolejny rok.

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.
foto
galeria

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.

Trwają przygotowania do sobotniej premiery „Niewiarygodnej historii Małej S.” w lubelskim Teatrze im. J. Osterwy. Będzie to pierwszy – po dłuższej przerwie – spektakl przeznaczony dla najmłodszej widowni.

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi
ZDJĘCIA

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi

Egzamin jest bardzo długi i trudny - mówi przewodniczący komisji. Po studiach i trzech latach aplikacji przyszedł czas na cztery dni egzaminów z różnych zagadnień prawa. W Lublinie rozpoczął się egzamin adwokacki.

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Zakończono negocjacje umowy pomostowej z wykonawcami pierwszej elektrowni jądrowej – poinformował we wtorek premier Donald Tusk. Obecny plan zakłada, że prąd z pierwszej polskiej elektrowni jądrowej popłynie do sieci w 2036 roku.

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS
ZDJĘCIA
galeria

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS

Cukiernik, optyk, ratownik medyczny, czy klasa psychologiczno-medyczna. Przed nami egzamin ósmoklasisty, a potem wybór szkoły średniej. Zespół Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego zaprosił swoich potencjalnych, przyszłych uczniów.

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji
ZDJĘCIA
galeria

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji

Magia i Fantazja – takie było hasło tegorocznej, XIV edycji Ogólnopolskiego Konkursu Fryzjerskiego „Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer”. Uczestnicy konkursu puścili wodzę fantazji i swoje wyobrażenia przełożyli na włosy modelek.

Łukowskie PEC

Brakuje milionów i nie mogą ruszyć z budową elektrociepłowni. Będzie wniosek

Łukowskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej nie może ruszyć z budową nowej elektrociepłowni, bo oferty firm są droższe niż założony kosztorys. Miasto szuka nowych możliwości w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie

Po 25 latach milczenia Igor Jaszczuk wraca na scenę – bez presji wytwórni, za to z wielką autentycznością. Jego najnowszy singiel „Baobab” to nostalgiczna podróż do czasów młodości, spotkań pod drzewem, które stało się symbolem twórczych początków. Artysta, znany jako autor hitów dla innych, zaśpiewa własnym głosem.

Aleksandra Tomczyk

Aleksandra Tomczyk zostaje w Lublinie

Chociaż od dłuższego czasu nie ma jej w składzie MKS FunFloor, to Paweł Tetelewski nie wahał się przedłużyć umowy z Aleksandrą Tomczyk. 30-letnia rozgrywająca podpisała nowy kontrakt, chociaż na razie musi skupić się na leczeniu kontuzji.

Jedną z atrakcji Dnia otwartego na Politechnice Lubelskiej był tunel aerodynamiczny
galeria

Politechnika Lubelska: Informatyka, innowacje i rekrutacja

Był tunel aerodynamiczny i programowanie robotów. Były długopisy 3D i e-oko w inżynierii. A przede wszystkim: była możliwość lepszego poznania uczelni. Jak wyglądał Dzień Otwarty na Politechnice Lubelskiej?

Inspektor Andrzej Mioduna
KADRY

Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie ma nowego zastępcę

Inspektor Andrzej Mioduna był komendantem w Janowie Lubelskim i w Zamościu. Teraz objął stanowisko p.o. Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium