Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

12 stycznia 2023 r.
6:57

Miejska spółka skontrolowana przez CBA i NIK. Trwa śledztwo

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
0 A A
(fot. archiwum)

Centralne Biuro Antykorupcyjne zakończyło kontrolę w bialskiej spółce ciepłowniczej. Trwa jednak prokuratorskie śledztwo wszczęte po zawiadomieniu NIK. Dotyczy nienaliczenia kar umownych przez zarząd PEC wobec wykonawcy budowy ciepłowni na biomasę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Kontrolerzy CBA wkroczyli do miejskiej spółki w czerwcu ubiegłego roku, by sprawdzić realizację zamówienia publicznego. Dokładnie chodziło o budowę ciepłowni na biomasę. Inwestycja kosztowała ponad 30 mln zł i była dofinansowana m.in. środkami unijnymi i z NFOŚiGW. –  Kontrola została zakończona 16 grudnia 2022 roku. Obecnie trwają czynności pokontrolne. Dopiero po ich zakończeniu będziemy mogli udzielić więcej informacji – słyszymy w biurze prasowym CBA.

Plus NIK

Ale w międzyczasie, spółkę prześwietliła też lubelska delegatura NIK.  Pokontrolne zastrzeżenia dotyczyły również dużej inwestycji. – Przedsiębiorstwo nie naliczyło wykonawcy kar umownych na ponad 6,5 mln zł – wskazywał Rafał Padrak, p.o. zastępca dyrektora delegatury NIK w Lublinie. Jak się okazało, austriacka firma VAS Energy wyłoniona w przetargu sama nie prowadziła prac, a wszystkie zadania zleciła podwykonawcy. - Władze PEC wypłaciły jej 23 mln zł, mimo że ta nie złożyła dowodów zapłaty wynagrodzenia podwykonawcy. Stwarza to ryzyko, że do spółki będą się zgłaszać podwykonawcy z roszczeniami o zapłatę wynagrodzenia za wykonane roboty – podkreślał Padrak w pokontrolnym wystąpieniu.

Ostatecznie NIK skierowała zawiadomienie do prokuratury. – Śledztwo dotyczy zaistniałego od 26 listopada 2020 roku do 28 lutego 2022 roku niedopełnienia obowiązków przez osoby pełniące funkcje prezesa zarządu PEC poprzez odstąpienie od dochodzenia kar umownych od wykonawcy umowy budowy ciepłowni opalanej biomasą – precyzuje Jacek Drabarek, zastępca prokuratora okręgowego w Lublinie i kierownik bialskiego ośrodka zamiejscowego tej prokuratury. Nienaliczenie tych kar spowodowało szkodę majątkową spółki wielkości ponad 6,5 mln zł. –  Do akt postępowania włączyliśmy protokół z kontroli przeprowadzonej w PEC przez lubelską delegaturę CBA– zaznacza prokurator. Jak dotąd, nikomu nie postawiono zarzutów.

Słowo prezesa

Tymczasem, prezes miejskiej spółki Sebastian Paszkowski już w ubiegłym roku tłumaczył publiczne, że to ustawa covidowa blokowała ściągnięcie kar umownych. – Jednak zgodnie z zaleceniem NIK, pod koniec ubegłego roku wystąpiliśmy do sądu o naliczenie kar umownych – przekazuje nam Paszkowski. - Sam wpis sądowy to koszt 200 tys. zł. Wystąpiliśmy o umorzenie tej zapłaty - dodaje szef spółki. Przypomina też, że z każdym aneksowaniem umowy z austriackim wykonawcą, procedurę kontrolował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i żadnych uchybień nie dostrzegł. – Aneksy zawarte były zgodnie z kontraktem i obowiązującymi w tym czasie przepisami prawa – stwierdza prezes PEC.

Rozpoczęcie budowy ciepłowni na zrębki fetowano z wielką pompą w październiku 2018 roku. Wtedy prezydentem Białej Podlaskiej był jeszcze Dariusz Stefaniuk (PiS), obecnie poseł. Jednak budowa szła z poślizgiem. Ostatecznie, ciepło ze zrębków popłynęło do mieszkańców w kwietniu ubiegłego roku.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Poszukiwany listem gończym zaskoczony wizytą policjantów

Poszukiwany listem gończym zaskoczony wizytą policjantów

41-letni mężczyzna poszukiwany przez sądy w Elblągu i Siedlcach został zatrzymany w powiecie garwolińskim. Ryccy kryminalni zaskoczyli go wcześnie rano, gdy przebywał w jednym z domów.

Sebastian Rudol od środy jest już piłkarzem ŁKS

Obrońca Motoru Lublin oficjalnie zmienił klub

Plotki szybko się potwierdziły. W środowy wieczór Motor Lublin poinformował, że kontrakt z Sebastianem Rudolem został rozwiązany za porozumieniem stron. Zawodnik tego samego dnia podpisał umowę z pierwszoligowym ŁKS Łódź.

Rzekomy pomór drobiu nie odpuszcza. Prawie 34 tysięcy kur do uśmiercenia

Rzekomy pomór drobiu nie odpuszcza. Prawie 34 tysięcy kur do uśmiercenia

Czwarte ognisko rzekomego pomoru drobiu w województwie lubelskim stwierdzono w gospodarstwie hodującym kury. Wszystkie dotychczasowe ogniska tej choroby wykryto w gminie Międzyrzec Podlaski. W regionie obowiązują szczepienia kur i indyków.

MKS FunFloor przegrał pierwszy mecz pod wodzą Pawła Tetelewskiego
galeria

MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce

KPR Gminy Kobierzyce wyrasta na koszmar MKS FunFloor. W tym sezonie obie ekipy spotkały się już dwa razy i oba mecze zakończyły się porażkami lubelskiej siódemki. I nie jest ważne, czy na ławce trenerskiej zasiadała Edyta Majdzińska, czy jak w środowy wieczór Paweł Tetelewski. Drużyna z Dolnego Śląska w obu przypadkach była wyraźnie lepsza.

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie
galeria

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie

Jak uchronić się przed powodzią? Jakie organizmy żyją w Bystrzycy? Tego dowiedzieli się dzisiaj uczniowie ze szkoły podstawowej nr 39 w Lublinie podczas zajęć z programu "Aktywni Błękitni".

Trening kosmetologiczny dla seniorów
galeria

Trening kosmetologiczny dla seniorów

Automasaż, gimnastyka mięśni twarzy i pielęgnacja ciała. Tego uczyli się lubelscy seniorzy.

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

28-letni mieszkaniec Terespola zignorował zakaz wjazdu. Mężczyzna nie zauważył krawędzi rampy i utknął na torach kolejowych.

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lublin uczcił 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Władze oraz społeczność szkolna zapaliły znicze i złożyły kwiaty w miejscach pamięci.

Gala karnawałowa w Operze
7 lutego 2025, 18:00

Gala karnawałowa w Operze

Mamy karnawał, czas zabawy. Opera Lubelska zaprasza na Galę Karnawałową w stylu brilliant, która zaświeci blaskiem Wiednia i Paryża.

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!
MEMY
galeria

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!

22 stycznia obchodzimy Dzień Dziadka. To właśnie dzięki nim świat jest lepszy.

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu
galeria

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu

Ulica Bernardyńska nadal pozostaje zamknięta dla ruchu. Obowiązują objazdy komunikacji miejskiej. Decyzja o otwarciu ulicy może zapaść jutro.

Sebastian Rudol może wkrótce pożegnać się z Motorem Lublin

Sebastian Rudol pożegna się z Motorem Lublin?

Niespodziewane wieści transferowe. Według plotek wkrótce Motor Lublin może opuścić Sebastian Rudol. Środkowy obrońca pokazał się na jesieni z bardzo dobrej strony, ale w zimie żółto-biało-niebiescy sprowadzili już dwóch stoperów. „Rudi” ma przenieść się do pierwszoligowego ŁKS Łódź.

Zigi Zana

Miał być przełom, a jest problem. Kupiec nie zapłacił za najdroższą klacz aukcji Pride of Poland

Typowana jako faworytka ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, klacz Zigi Zana taką się okazała. Problem w tym, że stadnina w Michałowie do tej pory nie doczekała się 145 tys. zł euro. To cena, za którą wylicytował ją kupiec z Belgii.

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej
galeria

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej

Marianna Krasnodębska pseud. „Wiochna” zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę na cmentarzu na Majdanku.

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Gdyby nie reakcja świadków, mogłoby dojść do tragedii. Jedna z dziewczynek odskoczyła w ostatniej chwili.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium