Na małą liczbę drzew przy otwartej niedawno ul. Wyścigowej skarży nam się jeden z Czytelników. Ratusz odpowiada, że nie wszędzie możliwe było posadzenie wysokiej zieleni. Jakie są szanse na zmiany?
W sprawie drzew napisał do nas pan Marek, którego zdaniem przy ul. Wyścigowej wysoka zieleń jest potrzebna zwłaszcza w rejonie szkoły. – Przed budową rosły tam wielkie drzewa: akacje, jesiony, kilka lip i dużych sosen – przypomina nasz Czytelnik. – Aktualnie szkoła i przedszkole graniczą z bardzo ruchliwą, hałaśliwą ulicą – zauważa pan Marek i podkreśla, że drzewa są tu szczególnie ważne, bo w tej okolicy mocno zauważalny jest problem ze smogiem. – Liczne domki jednorodzinne produkują masę szkodliwych dymów.
Zdaniem naszego Czytelnika ten odcinek ulicy zasługuje na więcej drzew. – Pasy drogowe przy ulicy na wysokości szkoły oraz przedszkola powinny być obsadzone roślinnością np. drzewami miododajnymi, jak pachnące lipy szerokolistne – ocenia mieszkaniec dzielnicy. – Tak ogromna arteria powinna mieć nasadzenia na całej jej długości, a aktualnie tylko jedna trzecia ulicy jest obsadzona drzewami.
Co na to Ratusz? – Wzdłuż nowo powstałej ulicy wykonano nasadzenia rekompensacyjne: 146 drzew i ponad 2,7 tys. mkw. krzewów oraz wykonano trawniki o powierzchni blisko 23 tys. mkw. – odpowiada Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. Tłumaczy, że nie wszędzie można było posadzić duże drzewa. – Z uwagi na istniejący mur oporowy nie mogły zostać zasadzone bezpośrednio przed budynkiem szkoły. We współpracy ze szkołą, rozważymy możliwości wykonania dodatkowych nasadzeń zieleni na terenie placówki.
Urząd Miasta zapowiada też, że poprosi dyrekcję szkoły o rozebranie części chodnika na szkolnym terenie, bo bruk znajduje się praktycznie przy samym pniu sosny, co utrudnia dostęp wody do korzeni. – Zwrócimy się do dyrekcji szkoły z prośbą o powiększenie misy przy drzewie, w celu stworzenia lepszych warunków bytowania i spływu wody – deklaruje Góźdź.