Ten mecz zapowiada się niezwykle emocjonująco, bo naprzeciw siebie staną dwie najlepsze obecnie drużyny Superligi.
Perła to lider tabeli i jedyny zespół, który w tym sezonie nie stracił jeszcze punktu. Start z kolei jest tuż za jej plecami. Podopieczne Andrzeja Niewrzawy na swoim koncie mają 2 zwycięstwa oraz 1 porażkę. Została ona poniesiona w poprzedniej kolejce, kiedy Start przegrał po serii rzutów karnych z Zagłębiem Lubin.
Elblążanki w ostatnim czasie miały sporo czasu na spokojny trening, ponieważ Superliga miała przerwę na zgrupowanie reprezentacji Polski. W kadrze powołanej przez Arne Senstada nie znalazła się żadna zawodniczka z Elbląga. Miejsce w niej miało natomiast aż 6 piłkarek Perły. Spośród nich najlepiej w dwumeczu ze Szwecją zaprezentowała się Marta Gęga, która łącznie zdobyła aż 10 bramek. Zadowolona ze swojej postawy może być również Weronika Gawlik. Chociaż Biało-Czerwone przegrały oba spotkania, to kapitan Perły zaprezentowała kilka interwencji na najwyższym poziomie.
Niekwestionowanym faworytem sobotniej rywalizacji jest zespół z Lublina. Mistrzynie Polski na początku sezonu nie prezentują jeszcze najwyższej formy, ale są w stanie pokonywać kolejne przeszkody. Duża w tym rola nowych zawodniczek. Część z nich, jak chociażby Djurdjina Malović czy Andrijana Tatar, potrzebuje jeszcze czasu na wkomponowanie się do zespołu. Inne, jak Marina Razum czy Jaqueline Anastacio, z miejsca stały się ważnymi ogniwami drużyny. Imponuje zwłaszcza Brazylijka, która w każdym spotkaniu pokazuje na boisku swój charakter oraz doświadczenie wyniesione z parkietów całej Europy. Anastacio znakomicie kieruje grą drużyny, a także ma bardzo mocny rzut. W tym sezonie 32-letnia rozgrywająca zdobyła już 18 bramek. – Gdy wchodzę na boisko, daję z siebie wszystko, zostawiam na nim serce, a to wiąże się z emocjami. Ta adrenalina daje mi siłę, dzięki której mogę pomóc drużynie. Musimy nadal pracować nad współpracą w defensywie, bo gdy stanowimy kolektyw, jesteśmy nie do przejścia, a co za tym idzie, możemy sprawniej przechodzić do ataku. Uważam, że jak na razie idzie nam dobrze, a z każdym kolejnym meczem będzie jeszcze lepiej. Na pewno nie będzie to łatwy sezon. Już teraz byliśmy świadkami kilku niespodzianek. Osobiście czuję się dobrze, grając w polskiej lidze. Wydaje mi się, że wiele zespołów się wzmocniło i robi się coraz bardziej interesująco. Przed nami ciekawe miesiące – komentuje w materiałach klubowych swoje pierwsze tygodnie w Perle Jaqueline Anastacio.
Sobotni mecz w hali Globus rozpocznie się o godz. 18. Rywalizacja będzie relacjonowana na platformie zobacz.tv.