Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Miasto Chełm)
Budowlanka murem za lipą – pod tym hasłem uczniowie z Chełma zorganizowali protest. Sprzeciwiają się dalszemu niszczeniu starej lipy.
W obronie wielokrotnie uszkadzanej lipy stanęli trzecioklasiści z Zespołu Szkół Budowlanych i Geodezyjnych w Chełmie.
Wraz z nauczycielem zorganizowali akcję, podczas której obandażowali „rany” drzewa spowodowane wkręcanymi i wykręcanymi metalowymi wkrętami. Na to nakleili papierowe łzy, symbolizujące „rozpacz, że takie piękne drzewo jest atakowane i niszczone”.
- Chcieliśmy pokazać, że chcemy to drzewo objąć opieką - mówi Agnieszka Terespaj-Lecka, nauczycielka ZSBiG w Chełmie.
Uczniowie zorganizowali akcję w ramach Międzynarodowego Święta Drzewa, przypadającego na 10 października. Celem ich inicjatywy było podkreślenie znaczenie lipy w ziołolecznictwie, farmaceutyce i pszczelarstwie i zwrócenie uwagi na potrzebę dbałości o przyrodę.
- Nie bądźmy obojętni na krzywdę i chrońmy przyrodę- apeluje młodzież.
Aby powstrzymać osobę odpowiedzialną za ten okrutny akt wandalizmu, sprawa została zgłoszona na policję, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami urzędników.
(fot. Miasto Chełm)
