Niedawno opublikowano wynik ogólnopolskich badań monitoringu ciśnienia powietrza w ogumieniu samochodów.
Ciśnienie powietrza w oponie jest jednym z głównych czynników mających wpływ na zużycie opony, bezpieczeństwo jazdy i zasobność naszego portfela. - Ciśnienie powinno być dostosowane do rzeczywistego obciążenia i prędkości pojazdu - mówi Ryszard Wierzchoń, pracownik serwisu Seata. - Ciśnienie powietrza sprawdzamy regularnie raz w tygodniu, a szczególnie przed dłuższymi podróżami - dodaje Wierzchoń
Pomiaru dokonujemy zawsze na zimnym kole, gdyż podczas jazdy koło nagrzewa się, a ciśnienie powietrza w oponie rośnie. I tak ciśnienie z 2 atmosfer przy temperaturze 20 stopni Celsjusza po podgrzaniu koła do 80 stopni Celsjusza rośnie do 2,66 atmosfery. Pamiętajmy też, żeby przy montażu nowych opon wymieniać wentyle na nowe.
Jak wykazują badania przeprowadzone przez Francuskie Stowarzyszenie Firm Eksploatujących Autostrady przyczyną aż 6 proc. śmiertelnych wypadków na drogach szybkiego ruchu jest zły stan ogumienia. - Niewystarczające ciśnienie powoduje m.in. nieprawidłowe rozłożenie nacisku na podłoże oraz zmianę powierzchni styku opony z nawierzchnią, co może pociągnąć za sobą zmniejszenie przyczepności, zwłaszcza przy wchodzeniu w zakręt, zmniejszenie skuteczności hamowania na mokrej nawierzchni a także ryzyko pęknięcia opony - mówi Krzysztof Jabłoński, z serwisu Car But w Lublinie. - Mało tego. Jazda ze zbyt niskim ciśnieniem powoduje nadmierne uginanie i rozgrzewanie się opony. Badania wykazały, że jazda na oponach z 30-proc. ubytkiem powietrza, aż dwukrotnie skraca żywotność opony - dodaje Jabłoński.
Zwiększenie oporu toczenia spowodowane nieodpowiednim ciśnieniem w oponach skutkuje zwiększonym zapotrzebowaniem na energię i paliwo. Badania przeprowadzone w Europejskim Centrum Technologicznym w Ladoux we Francji wykazały, że 20 proc. mniej powietrza w oponach, to 30 proc. mniej przejechanych kilometrów na jednym baku paliwa. Warto zatem, dbać o ciśnienie w oponach, bo to zapominalstwo drogo kosztuje