Zima to najtrudniejszy czas dla samochodu, ponieważ warunki atmosferyczne mogą negatywnie wpływać na jego stan techniczny.
Mówiąc o bezpieczeństwie mamy najczęściej na myśli poduszki powietrzne, strefy zgniotu nadwozia, systemy elektroniczne (ABS czy ESP) oraz różne rozwiązania konstrukcyjne zmniejszające skutki kolizji. - A przecież nasze bezpieczeństwo zależy także od pozornie drobnych, ale bardzo istotnych elementów, takich jak wycieraczki, reflektory czy klocki hamulcowe - mówi Bogusław Hornowski, prezes Auto Broker, diler Suzuki i Ssangyong w Lublinie.
Przed zimą koniecznie należy sprawdzić stan oświetlenia zewnętrznego z przodu i z tyłu pojazdu, szyb, luster reflektorów i wycieraczek, czyli elementów odpowiedzialnych za dobrą widoczność podczas jazdy. Ich dobry stan zapewnia odpowiednio wczesne dostrzeżenie zagrożenia na drodze, dając kierowcy więcej czasu na reakcję i rozpoczęcie odpowiedniego manewru lub hamowania. Kolejnym elementem odpowiedzialnym za dobrą widoczność jest filtr kabinowy. Duża wilgotność powietrza, częste opady oraz różnica temperatur na zewnątrz i wewnątrz pojazdu sprzyjają osadzaniu pary wodnej na szybie czołowej. Kontrola i wymiana filtrów kabinowych skutecznie zapobiega temu zjawisku. Przed zimą niezbędne jest również zadbanie o stan klocków hamulcowych, które mają bezpośredni wpływ na długość drogi hamowania oraz sprawdzenie poziomu i stanu płynu hamulcowego. - Płyn hamulcowy, jako ciecz higroskopijna, chłonie wodę z powietrza. Ponieważ zbyt duże (około 3 procentowe) stężenie wody w płynie powoduje utratę sprawności hamulców oraz korozję elementów układu hamulcowego, co 1-2 lata lub po przejechaniu 20-40 tysięcy kilometrów płyn powinien być wymieniany - dodaje Jacenty Majcher z lubelskiego PZM, dier Fiat.
Podczas wizyty w warsztacie samochodowym należy skontrolować także stan akumulatora. To bardzo ważne, gdyż zimowe, niskie temperatury znacznie obniżają jego sprawność. Szybka kontrola napięcia ładowania i stanu akumulatora da nam odpowiedź na pytanie, czy "przetrwamy” poranne rozruchy i obowiązkową jazdę na światłach mijania. Podczas przeglądu serwisanci powinni sprawdzić także poziom i stan płynów - chłodzącego, spryskiwacza szyb, wspomagania układu kierowniczego i sprzęgła oraz filtr oleju. Ten ostatni element jest niezwykle ważny, ponieważ przy niskiej temperaturze zewnętrznej olej gęstnieje, przez co zużyty wkład filtra ma większą tendencję do rozrywania się, a to zaś może spowodować dostanie się do silnika cząsteczek brudu. Kolejna ważna rzecz, o którą musimy zbadać przed zimą to stan i ciśnienie ogumienia, przy czym nie powinniśmy zapomnieć o kole zapasowym.
I tak przygotowani możemy czekać na nawet największe mrozy.