Zimowy okres, to trudne wyzwanie dla układu zapłonowego.
Sama dobra wola i zakup, niestety, nie wystarczą. Trzeba jeszcze wiedzieć, które przewody wybrać. Problem polega na tym, że na rynku pojawia się coraz więcej tanich produktów, które czasem próbują udawać te lepsze, markowe.
Bez wystrzałów
O ile dawniej problemy z iskrą przekładały się co najwyżej na pewne eksploatacyjne niedogodności, o tyle w przypadku samochodów z prostą instalacją gazową, brak iskry w odpowiednim miejscu i czasie oznacza ryzyko wystrzału gazu w kolektorze ssącym, co może prowadzić do szeregu kosztownych zniszczeń. Dobre przewody stały się prozaiczną koniecznością.
Dość szybko rynek zdominowały dwie technologie - przewodów silikonowych i przewodów z rdzeniem ferromagnetycznym. Obie są godne polecenia, pod jednym wszakże warunkiem: w parze musi iść odpowiednia jakość wykonania i dobór najlepszych surowców.
Uwaga na podróbki!
W przewodach "podrabianych” na rdzeń oporowy (węglowy, kevlarowy, silikonowy lub inny) nawinięta jest spiralka z drutu. Niestety, rdzeń ten nie ma własności ferromagnetycznych lub są one znikome, w związku z czym cały układ zachowuje się tak, jak zwykły opornik. Kolejne niedoskonałości to niewystarczająco gęsta spiralka, zbyt mała średnica drutu, widoczne zbyt grube włókna wzmacniające (żółty oraz biały kolor wewnątrz rdzenia), dodatkowa warstwa izolacyjna utrudniająca właściwe połączenie widoczna jest jako błyszcząca powierzchnia rdzenia.
Przewód oryginalny posiada autentyczny ferrytowy rdzeń i także gęstą spiralkę z wysokiej jakości cienkiego drutu.
Kupujcie w dobrych sklepach
Polskich kierowców nie trzeba przekonywać do przewodów wysokiej jakości. Zachęcamy natomiast do zakupów wyłącznie w dobrych sklepach motoryzacyjnych, rzetelnych serwisach. Tylko wtedy mamy gwarancję, że kupujemy produkt o deklarowanej jakości a nie podróbkę. Wymieniając przewody sprawdźmy także jakość świec zapłonowych i stan aparatu zapłonowego, a także skład mieszanki •