Sfilmuje, przewiezie, rozerwie – taki będzie nowy citroën C3. Producent zapowiada debiut nowego modelu jesienią.
Każdy nowy model Citroëna szokuje ekstrawaganckim wyglądem. Także nowe C3 odbiega od konkurentów. Jego image jest daleki od stereotypów panujących w segmencie hatchbacków. Ten 5-drzwiowy hatchback jest praktyczny, a jednocześnie kompaktowy – jego długość całkowita wynosi 3,99 m, a pojemność bagażnika 300 litrów.
Przy każdej premierze Citroën prezentuje szereg nowinek technologicznych. Jedna z nich to ConnectedCAM. Multimedialna kamera o kącie widzenia 120 stopni, full HD i rozdzielczości 2 milionów pikseli, wyposażona w GPS i pamięć wewnętrzną 16 GB, jest umieszczona za lusterkiem wstecznym na przedniej szybie. Kamera rejestruje obraz widziany przez kierowcę przed samochodem.
Za pomocą jednego kliknięcia kierowca może zrobić zdjęcie tego, co widzi i w bezpieczny sposób udostępnić ten obraz na portalach społecznościowych. W ten sam sposób, kierowca może rejestrować sceny trwające do 20 sekund przez długotrwałe wciśnięcie klawisza, po czym udostępniać tak powstałe filmy po zatrzymaniu samochodu. Rozpowszechnianie materiałów jest dostępne bezpośrednio przez bezpłatną aplikację ConnectedCAM Citroën umożliwiającą zachowywanie i udostępnianie zdjęć i filmów.
W razie zderzenia, nagrywanie obrazu jest włączane automatycznie i pozwala na zachowanie materiału filmowego trwającego jedną minutę i 30 sekund (30 sekund przed i 1 minutę po zdarzeniu). System ten może być przydatny kierowcy i w przypadku kolizji stanowić element dowodowy.
C3 jest wyposażony w silniki benzynowe PureTech i wysokoprężne BlueHDi. Mechaniczna skrzynia biegów może występować z silnikami benzynowymi 3-cylindrowymi PureTech 68, 82 oraz 110 (Stop & Start) i wysokoprężnymi BlueHDi 75 (Stop & Start) oraz 100 (Stop & Start).
W najbliższym czasie po wprowadzeniu samochodu na rynek producent zapowiada wprowadzenie przekładni automatycznej. Cena na razie nie zastała podana.