Od kilku do kilkunastu procent staniały nowe auta w salonach. Jest to efekt silnej złotówki i słabnącego euro.
- Nieśmiałą korektę cen zrobiliśmy już w lutym. W maju zweryfikowaliśmy ceny Lexusa - przypomina Witold Nowicki, dyrektor handlowy Toyoty Motor Poland. - Teraz idziemy na całość. W rzeczywistości europejska cena Toyoty, wyrażona w euro, nie ulega zmianie. Przeszacowaliśmy jedynie kurs złotego w rozliczeniach wewnętrznych z naszą centralą w Brukseli.
Śladem Toyoty poszli inni producenci.
Suzuki
- Letnie rabaty wynoszą od 2 tys. zł na mniejsze modele po 8 - 12 tysięcy na terenową vitarę - mówi Bogusław Hornowski, szef salonu Auto Broker w Lublinie.
Hyundai
Rabaty dochodzą do 13 proc. w stosunku do ceny detalicznej.
- Miejski mikrovan hyundai i10, jest obecnie dostępny z rabatem 1500 zł. To tylko jeden z przykładów naszej nowej polityki cenowej - dodaje Paweł Weremko sprzedawca w lubelskim "Sabacie”.
Pod koniec lipca po raz kolejny w tym roku obniżyła ceny.
- SUV CRV, w zależności od wersji, potaniał od 5 do 7 tys. zł, civic 5 d - 2 tys. zł, zaś 5-drzwiowa wersja tego modelu nawet o 7 tys. złotych. Do tego mamy różnego rodzaju zachęty -kusi Jacek Martynowski, szef salonu Hondy CRH Auto Lublin.