Bardzo duży krok w kierunku finału play-off wykonali w niedzielę zawodnicy Motoru Lublin. „Koziołki” pewnie zwyciężyły z Moje Bermudy Stalą w Gorzowie 49:41. Taka zaliczka stawia ich w roli wielkiego faworyta w starciu rewanżowym przed własną publicznością. Wicemistrzom kraju nie pomogło nawet 18 punktów Bartosza Zmarzlika
Od początku tego spotkania sprawdzała się zasada, że kto ma w swoim składzie zdolnych juniorów, ten ma po swojej stronie wielki atut. O ile w pierwszym biegu wracający po kontuzji duet gospodarzy – Szymon Woźniak i Martin Vaculik – wygrał 4:2, o tyle chwilę później prowadzenie objął już Motor. To właśnie młodzieżowcy „Koziołków” spisali się na medal, przywożąc do mety podwójną wygraną. Po kolejnych dwóch gonitwach ta różnica między zespołami jeszcze się powiększyła. Dzięki „trójce” Krzysztofa Buczkowskiego było 14:10.
Kibice Stali oraz sami zawodnicy z Gorzowa mogli mieć uzasadnione pretensje do sędziego zawodów Artura Kuśmierza. Arbiter podjął dwie kontrowersyjne decyzje na ich niekorzyść, a w jednym przypadku przyznał się do błędu. Najpierw wykluczył Marcusa Birkemose – w piątej gonitwie młody Duńczyk wyprzedził Buczkowskiego i był wyraźnie przed nim, ale o jego tylne koło zahaczył Krzysztof Buczkowski. Sędzia wykluczył żużlowca gospodarzy. Potem przerwał siódmy bieg, ale nie dał nikomu ostrzeżenia, przyznając się tym samym do błędu. To słabe pocieszenie dla Stali, która w pierwszym podejściu prowadziła 5:1, a ostatecznie wygrała 4:2. Udało jej się jednak zmniejszyć nieco straty, bo wcześniej było nawet 8 punktów różnicy – po drugiej serii Motor prowadził 24:18.
Gorzowianie mogli liczyć na swojego lidera – Bartosza Zmarzlika. Dwukrotny mistrz świata był nie do złapania i robił dla swojej drużyny, co tylko mógł. Nie można było tego samego powiedzieć o jego kolegach z zespołu. Martin Vaculik jechał asekuracyjnie, a Szymon Woźniak bił się raczej o miejsca z tyłu stawki. Jedynie Anders Thomsen nawiązywał walkę z gośćmi. Natomiast postawę juniorów i konsekwentnie zastępowanego zawodnika do lat 24 lepiej przemilczeć. Efekt był taki, że Motor pewnie zmierzał po zwycięstwo i solidną zaliczkę przed rewanżem – 33:27.
Im dalej w mecz, tym Stal coraz bardziej słabła. Miejscowi fani żużla nie mieli wielu powodów do radości. Jednym z nich był popis Bartosza Zmarzlika z 13. biegu. Mistrz świata stoczył zacięty bój z Grigorijem Łagutą. Rosjanin wyjechał na czele z pierwszego łuku, a potem nie zostawił rywalowi miejsca przy płocie. Odwet przyszedł na ostatnich metrach, kiedy to lider gospodarzy ściął do krawężnika i zdobył kolejną „trójkę”. Jego drużyna była jednak daleko z tyłu – 35:43.
Cud się nie wydarzył, Stal Gorzów nie wydarła remisu w biegach nominowanych. Pretensji nie można mieć do Bartosza Zmarzlika, który zapisał przy swoim nazwisku aż 18 punktów. Przyzwoicie spisał się także Anders Thomsen, zdobywca 10 „oczek”. Ale to żużlowcy Motoru jechali równo i skutecznie – 12 punktów uzbierał Mikkel Michelsen, 10 z bonusem dorzucił Grigorij Łaguta, a świetną pracę wykonał też Krzysztof Buczkowski (8+2). Dzięki temu lublinianie zgarnęli zwycięstwo 49:41 i mają sporą zaliczkę przed meczem rewanżowym.
Warto dodać, że w trakcie meczu Wiktor Lampart ogłosił, że zostaje w Motorze Lublin na kolejne dwa lata. Z kolei Mateusz Cierniak na co najmniej jeden rok.
===
Moje Bermudy Stal Gorzów – Motor Lublin 41:49
Motor: 1. Mikkel Michelsen 12 (2,2,3,3,2), 2. Mark Karion 0 (-,-,-,-,-), 3. Jarosław Hampel 5 (0,3,2,0), 4. Krzysztof Buczkowski 8+2 (3,2*,1,2*,0),5. Grigorij Łaguta 10+1 (1*,2,2,2,3), 6. Wiktor Lampart 4 (3,1,0), 7. Mateusz Cierniak 2+1 (2*,0,0), 8. Dominik Kubera 8+1 (2,1*,1,3,1).
Stal: 9. Szymon Woźniak 6 (3,1,0,0,2), 10. Anders Thomsen 10 (2,3,2,1,1,1), 11. Martin Vaculik 5 (1,1,1,2,0), 12. Rafał Karczmarz 0 (0,-,-,-), 13. Bartosz Zmarzlik 18 (3,3,3,3,3,3), 14. Kamil Nowacki 0 (0,t,-), 15. Wiktor Jasiński 2+1 (1,0,w,1*), 16. Marcus Birkemose 0 (w).
---
Bieg po biegu
- Woźniak, Michelsen, Vaculik, Hampel 4:2
- Lampart, Cierniak, Jasiński, Nowacki 1:5 (5:7)
- Zmarzlik, Kubera, Łaguta, Karczmarz 3:3 (8:10)
- Buczkowski, Thomsen, Lampart, Nowacki (t) 2:4 (10:14)
- Hampel, Buczkowski, Vaculik, Birkemose (w) 1:5 (11:19)
- Zmarzlik, Michelsen, Kubera, Jasiński 3:3 (14:22)
- Thomsen, Łaguta, Woźniak, Cierniak 4:2 (18:24)
- Zmarzlik, Hampel, Buczkowski, Jasiński (w) 3:3 (21:27)
- Michelsen, Thomsen, Kubera, Woźniak 2:4 (23:31)
- Zmarzlik, Łaguta, Vaculik, Lampart 4:2 (27:33)
- Michelsen, Buczkowski, Thomsen, Woźniak 1:5 (28:38)
- Kubera, Vaculik, Jasiński, Cierniak 3:3 (31:41)
- Zmarzlik, Łaguta, Thomsen, Hampel 4:2 (35:43)
- Łaguta, Woźniak, Kubera, Vaculik 2:4 (37:47)
- Zmarzlik, Michelsen, Thomsen, Buczkowski 4:2 (41:49)