Dwóch kierowców straciło prawo jazdy za wyprzedzanie "na trzeciego" w miejscowości Lachówka Duża. Mieli pecha, bo z naprzeciwka nadjeżdżał nieoznakowany radiowóz z wideorejestratorem. W sumie od początku października policjanci z bialskiej drogówki zatrzymali uprawnienia do prowadzenia pojazdów już siedmiu osobom.
Do zdarzenia doszło w czwartek rano. Pomimo porannego dużego ruchu na niebezpieczny manewr zdecydował się kierowca osobowego hyundaia. Kierujący nim mieszkaniec Białej Podlaskiej wyjechał nagle zza samochodu ciężarowego, zmuszając jadącego przed policyjnym radiowozem volkswagena golfa do zjechania na pobocze.
Jak się okazało za hyundaiem w ten sam sposób wyprzedzał kolejny samochód, kierowany przez mieszkańca Siemiatycz, który z kolei zmusił policjantów do ucieczki ze swojego pasa ruchu. Po chwili oba auta zostały zatrzymane.
- Funkcjonariusze odstąpili od ukarania kierowców mandatem i skorzystali z przepisu umożliwiającego zatrzymanie prawa jazdy kierowcom rażąco naruszającym przepisy ruchu drogowego - informuje kom. Jarosław Janicki z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. Zgodnie z kodeksem wykroczeń obaj mężczyźni mogą stracić uprawnienia do prowadzenia pojazdów na okres od sześciu miesięcy do trzech lat.
Jak dodaje Janicki, od początku października policjanci z bialskiej drogówki zatrzymali prawa jazdy w sumie siedmiu kierowcom. W czterech przypadkach powodem było przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h.