W Krasnymstawie przy Hotelu „Barbara” złodziej włamał się do zaparkowanego tam mercedesa sprintera. Udało mu się uruchomić samochód i odjechać w nieznanym kierunku.
Problem w tym, że ta należąca do warszawskiej firmy „Uniwerpol” ciężarówka była wyładowana ceratami, matami łazienkowymi, tapetami, okleinami meblowymi oraz winylowymi i plastikowymi obrusami. Cały ten towar wart był 60 tys. zł. Wartość mercedesa kierowca wycenił na 40 tys. zł. Twierdzi, że pozostawiając samochód na parkingu włączył w nim autoalarm. (bar)