Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w Wierzchowiskach na trasie Lublin - Piaski. We wtorek w nocy autobus z Ukrainy, którym jechali pasażerowie m.in. z Niemiec i Szwecji, najechał na tył ciężarówki z burakami.
Według wstępnych ustaleń policji, winę za wypadek ponosi kierowca autokaru, który jechał za blisko ciężarówki. Innego zdania jest jednak konsul ukraiński. Według niego, jego rodak jechał prawidłowo, a wina leży po stronie kierującego ciężarowym samochodem. (kris)