Dwaj mieszkańcy naszego regionu nielegalnie rozprowadzali kodowaną telewizję. Wczoraj rano zatrzymała ich policja. W tym samym czasie w całym kraju wpadło jeszcze 40 osób.
Akcję koordynowała Komenda Główna. Policjanci wkroczyli do mieszkań o tej samej porze. To po to, żeby złodzieje telewizyjnego sygnału nie mogli przesłać sobie ostrzeżeń i ukryć sprzętu. W Lublinie policjanci zatrzymali 22-letniego Łukasza K., a w Bychawie 36-letniego Piotra H. – Zajmowali się tzw. sharingiem czyli skomplikowaną technologicznie formą kradzieży sygnału telewizyjnego – mówi Zbigniew Urbański, z biura prasowego KGP. – Proceder polega na rozdzieleniu jednej karty abonamentowej płatnej telewizji na kilku czy kilkudziesięciu użytkowników.
Złodzieje najpierw rozkodowywali sygnał telewizyjny. Najczęściej były to programy Cyfry Plus. Potem przesyłali sygnał przy pomocy Internetu bądź drogą kablową innym odbiorcom. Pobierali za to opłaty – od 10 do 50 zł., czyli kilkakrotnie mniej niż kosztuje abonament. Niektórzy mieli po kilkudziesięciu klientów. – Najpierw przesyłali sygnał przez kilka dni na próbę a jeśli klient był zadowolony ustalali własny „abonament – mówi Urbański. – Tworzyli kilkuosobowe grupy, które kupowały drogi sprzęt i potem dzieliły się zyskami.
Za nielegalne rozprowadzanie sygnały telewizyjnego grozi do trzech lat więzienia. Karane jest również odbieranie takiej telewizji. (ER)