Nawet 15 lat więzienia grozi 26-letniemu mężczyźnie zatrzymanemu przez policję. Zaczęło się od kradzieży samochodu.
Zgłoszenie policja otrzymała w ubiegłym tygodniu. Alarmujący powiedział o kradzieży samochodu i włamaniu do sklepu w gminie Józefów w powiecie biłgorajskim.
Policji udało się namierzyć sprawcę. Okazał się nim 26-latek z tej samej gminy.
– Mężczyzna w nocy z 3 na 4 maja tego roku ukradł w Józefowie samochód marki Ford, a następnie pojechał nim do miejscowości Chmielek, gdzie włamał się do jednego ze sklepów, kradnąc między innymi papierosy i pieniądze. Podczas ucieczki z miejsca włamania w miejscowości Kozaki rozbił skradziony samochód, wjeżdżając w przydrożną skarpę i dalej uciekał pieszo – opisuje zdarzenia policja.
Mężczyzna został zatrzymany w opuszczonym budynku w Majdanie Nepryskim. Policjanci na miejscu zauważyli na drzwiach budynku świeże ślady podważania. Kiedy 26-latek dostrzegł policjantów, próbował uciekać.
– 26-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Został doprowadzony przez policjantów do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży i włamania. Następnie decyzją Sądu Rejonowego w Biłgoraju został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Z uwagi na fakt, że czynu dopuścił się w warunkach recydywy, grozi mu kara do nawet 15 lat pozbawienia wolności – podaje policja.