Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekologia

25 marca 2021 r.
21:08

Jesteśmy skazani na susze, bo nie umiemy dbać o wodę

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
6 0 A A

Polskę czekają coraz większe problemy spowodowane suszą, ale nadal nie potrafimy skutecznie z tym walczyć, a podejmowane działania są dość chaotyczne. To wnioski, które można wysnuć z nowej analizy Najwyższej Izby Kontroli. Dlaczego jest źle?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dane są bezlitosne: susza coraz częściej daje się we znaki polskim rolnikom. – Jeszcze niedawno występowała co pięć lat, w ostatnim czasie obejmowała znaczne obszary kraju już niemal co rok – czytamy w raporcie NIK. Izba przypomina susze z lat 2015, 2016, 2018, 2019 i 2020.

– Efektem niedoborów wody były straty w produkcji rolnej, a tym samym konieczna stała się pomoc państwa dla rolników – przypomina Izba. – W 2015 r. wyniosła około 500 mln zł, ale w 2018 r. już cztery razy więcej: nieco ponad 2 mld zł, a w 2019 r. niemal 1,9 mln zł.

Województwo lubelskie nie zalicza się, niestety, do regionów najmniej zagrożonych suszą. Najbezpieczniejsze pod tym względem jest woj. małopolskie, względny spokój ma też woj. podlaskie. Susza najczęściej nęka za to woj. wielkopolskie i kujawsko-pomorskie.

Zagrożenie rośnie

NIK alarmuje, że może być jeszcze gorzej.

(fot. NIK)

– Na to, że problem będzie coraz większy, wskazują prognozy, według których nastąpi ciągły proces przesuszania się gleby i zwiększenie zagrożenia suszą – ostrzega Izba. – Problem ten może w największym stopniu dotknąć województwa wielkopolskiego, Kujaw oraz Polski zachodniej i centralnej. Prognozuje się wzrost strat w plonach w wyniku zagrożenia suszą rolniczą w dekadach następujących po 2020 r.

– Przewidywane zmiany klimatyczne i związany z nimi wzrost częstotliwości i intensywności susz spowodują wzrost zapotrzebowania na wodę do nawodnień w rolnictwie – zauważają autorzy raportu NIK.

Tu pojawia się kolejny problem. Gromadzimy za mało wody, która mogłaby się przydać do nawadniania upraw.

Możemy zbierać więcej

– Obecnie całkowita ilość zmagazynowanej wody w istniejących zbiornikach retencyjnych w Polsce wynosi ok. 4 mld m sześc. co stanowi tylko nieco ponad 6,5 proc. objętości średniorocznego odpływu rzecznego – czytamy w materiałach NIK, która zauważa, że moglibyśmy zatrzymywać o wiele więcej wody. – Warunki fizyczne i geograficzne Polski stwarzają natomiast możliwości retencjonowania 15 proc. średniorocznego odpływu.

Dlaczego nie gromadzimy więcej wody, skoro mamy takie możliwości? Według kontrolerów dotychczasowe działania nie były „ani konsekwentne, ani spójne”, bo „wciąż brakuje spójnej koncepcji”.

Papier wszystko przyjmie

– Dopiero na początku 2020 r., w obliczu zagrożenia kolejną suszą w rolnictwie, w Państwowym Gospodarstwie Wodnym Wody Polskie opracowano „Założenia do Programu kształtowania zasobów wodnych”, w których przewidziano zadania służące zwiększeniu retencji na obszarach wiejskich – zauważa Najwyższa Izba Kontroli.

Wspomniany przez Izbę dokument zakładał, że do końca 2022 r. zrealizowanych zostanie 148 zadań, w tym 55 inwestycji. Miały one przywrócić rowom melioracyjnym zdolność gromadzenia wody, bo obecnie służą głównie do jej odprowadzania. Na papierze była mowa o budowie, odbudowie bądź remoncie 644 urządzeń, co miałoby kosztować ok. 157 mln zł.

– Do dnia zakończenia kontroli NIK, żadne z tych zadań, poza przygotowaniem pod względem formalnoprawnym, nie zostało zrealizowane – stwierdza Izba.

Co jeszcze szwankuje

Kontrolerzy zwracają też uwagę na problemy z dotacjami dla rolników starających się na własną rękę zabezpieczyć przed suszą. Teoretycznie jedno gospodarstwo może dostać do 100 tys. zł na wykonanie ujęć wody, studni, zbiorników czy też urządzeń do magazynowania, odzyskiwania i rozprowadzania wody.

W ciągu 21 miesięcy, którym przyglądała się NIK, rolnicy złożyli niemal 1,5 tys. wniosków. – Rozpatrzono niemal 1100, ale zawarto tylko 67 umów – stwierdzają kontrolerzy. – Ponad tysiąc wniosków zostało odrzuconych. Głównymi przyczynami odmowy przyznania pomocy był m.in. brak dokumentacji budowlanej lub wodnoprawnej, decyzji dotyczących projektu robót geologicznych, decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, czy błędnie sporządzone kosztorysy.

Z raportu NIK

– Największym konsumentem zasobów wody jest rolnictwo, które wykorzystuje około 70 proc. jej światowych zasobów, przemysł 20 proc., gospodarstwa domowe 10 proc. – przypomina Najwyższa Izba Kontroli. – Polska, mimo że jest położona w umiarkowanej strefie opadów, dysponuje bardzo niskimi zasobami wody na potrzeby produkcji rolnej. Są nie tylko nierównomiernie rozmieszczone na obszarze kraju, ale również nie w każdym roku są dostępne w optymalnym dla tej produkcji czasie i w wystarczającej ilości. Okresowo deficyty wody obejmują trzy czwarte powierzchni Polski, najczęściej i w największym stopniu tereny Wielkopolski, Mazowsza i Kujaw.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca
galeria

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca

Wyczekiwany przetarg w końcu został ogłoszony. Kolejowa spółka szuka firmy, która wyremontuje dworzec PKP w Łukowie. W środku powstanie sala widowiskowa Łukowskiego Ośrodka Kultury.

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

37-latek miał ponad dwa promile i brak uprawnień do kierowania pojazdem. Grozi mu więzienie

Pożar ciężarówki na drodze ekspresowej. Są utrudnienia

Pożar ciężarówki na drodze ekspresowej. Są utrudnienia

Na drodze S12/S17 doszło do pożaru pojazdu dostawczego. Zablokowany jest prawy pas ruchu

Renomowana strzelnica w Lublinie SCHRON

Renomowana strzelnica w Lublinie SCHRON

Szukasz ekscytującej rozrywki w Lublinie? Znudziły Ci się zwykłe wyjścia do kina, restauracji, czy na basen i potrzebujesz odrobiny adrenaliny? Jest na mapie Lublina miejsce, gdzie można świetnie bawić się zarówno samemu, jak i z grupą przyjaciół.

Czym jest postcrossing? Czy to dobry pomysł na hobby?

Czym jest postcrossing? Czy to dobry pomysł na hobby?

Na pewno wiele osób zastanawia się, czym jest postcrossing. To międzynarodowy projekt, który pozwala na wysyłanie i otrzymywanie pocztówek od osób na całym świecie. Jego historia zaczęła się w roku 2005 za sprawą Portugalczyka Paulo Magalheasa. Dzisiaj w programie zarejestrowanych jest kilkaset tysięcy osób z ponad 200 krajów.

Silna chmura burzowa przeszła w niedzielę wieczorem przez powiat opolski i wschodnią cześć powiatu lubelskiego

Grad zniszczył lubelskie uprawy malin. Dramat w owocowym zagłębiu

Niedzielny grad zdewastował uprawy owoce w okolicach Opola Lubelskiego, Chodla, Przytyku, Białowody, Wandalina, Chruśliny, Urzędowa, Bełżyc. Dziś do rolników jedzie Krzysztof Komorski, wojewoda lubelski.

Granica nie do przejścia dla wroga. Presja nielegalnej migracji rośnie

Granica nie do przejścia dla wroga. Presja nielegalnej migracji rośnie

Rząd chce jeszcze bardziej umacniać polską granicę z Białorusią. Specjalne fortyfikacje mają odstraszyć wroga. „Tarcza Wschód” pochłonie 10 mld złotych.

Cenna wygrana Granicy Dorohusk. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Cenna wygrana Granicy Dorohusk. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Bug Hanna podzielił się punktami z Unią Rejowiec. Skromna zwycięstwo Granicy Dorohusk w Izbicy z Ruchem. Brat Siennica Nadolna rozbił outsidera Unię Białopole, a Spółdzielca Siedliszcze zremisowała z Orzeł Srebrzyszcze 1:1

Budowa Lubelskiego Lipca ’80 trwa od roku. Wykonano 1/3 planu
LUBLIN

Budowa Lubelskiego Lipca ’80 trwa od roku. Wykonano 1/3 planu

— Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem — mówi wiceprezydent Artur Szymczyk. Przedłużenie ulicy Lubelskiego Lipca ’80 połączy dworzec metropolitalny i Arenę Lublin z ulicą Krochmalną.

Jak zlecić transport ładunku do Austrii?

Jak zlecić transport ładunku do Austrii?

Przygotowanie ładunku do przewozu jest tylko jednym z kilku czynności, które należy wykonać. Czeka Cię jeszcze zapewnienie pełnej dokumentacji, wybór firmy transportowej i określenie sposobu przewozu towaru. Sięgnij po kompletny poradnik, który pomoże Co zlecić transport ładunku do Austrii w 5. krokach!

Lubelskie sokoły z nowoczesnym sprzętem

Lubelskie sokoły z nowoczesnym sprzętem

Shani, Borowy oraz Chmielowa zostały "ubrane" w nowoczesne nadajniki telemetryczne, które pozwolą monitorować ich życie po opuszczeniu gniazda.

Rafał Zwolak

Ile zarobi nowy prezydent Zamościa? Trochę mniej niż poprzednik

O około 300 złotych niższe pobory będzie otrzymywał Rafał Zwolak w porównaniu z Andrzejem Wnukiem, swoim poprzednikiem na stanowisku prezydenta Zamościa.

Kradli sprzęt budowlany i rolniczy. Grozi im do 10 lat więzienia

Kradli sprzęt budowlany i rolniczy. Grozi im do 10 lat więzienia

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżami maszyn rolniczych i budowlanych. Skradziony sprzęt legalizowali metodą na tzw. klona

Jestem z Lubartowa. To moje miejsce
MAGAZYN
galeria

Jestem z Lubartowa. To moje miejsce

Najważniejsze jest odnalezienie swojego miejsca, akceptacja tego miejsca i akceptacja siebie takim, jakim człowiek jest. Porządek z samym sobą. To nas zabezpiecza przed różnymi przeciwnościami losu – ROZMOWA z Markiem Danielkiewiczem, poetą, prozaikiem i malarzem, który 18 maja o godz. 16 będzie miał benefis w Muzeum Ziemi Lubartowskiej

Katarzyna Szargało-Szkałuba i Grzegorz Podgórski
Zamość

Dwójka nowych radnych. Przejęli mandaty po wiceprezydentach

W kwietniowych wyborach mandatów nie zdobyli, ale do Rady Miasta Zamość weszli, bo zajęli miejsca zwolnione przez dwójkę nowych wiceprezydentów. Na ostatniej sesji Katarzyna Szargało-Szkałuba i Grzegorz Podgórski złożyli ślubowanie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium