

9-letnia dziewczynka zakrztusiła się cukierkiem w Chełmie. Niestety, pomimo reanimacji, dziecko zmarło.

Do tragedii doszło w środę przed południem w jednej z chełmskich szkół niepublicznych. 9-latka była na zajęciach. - Na miejscu okazało się, że 9-letnia uczennica zadławiła się cukierkiem podczas zajęć. Gdy zauważyli to pracownicy szkoły, zaczęli udzielać jej pomocy. Następnie interweniował wezwany zespół ratownictwa medycznego -relacjonuje nadkomisarz Ewa Czyż, rzeczniczka chełmskiej policji. Karetka przewiozła 9-latkę do szpitala, ale niestety pomimo reanimacji, dziewczynka zmarła.
Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia teraz okoliczności śmierci dziecka. Śledczy zlecili sekcję zwłok.
