Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

10 grudnia 2022 r.
9:13

Niewidomy Nikoś i staruszek Wincenty też czekają na swoją szansę

Pani Maja z Nałęczowa bezdomne psy wyprowadza nawet kilka razy w tygodniu. Nie straszny jej przy tym ani deszcz, ani mróz. Czas na spacery znajduje pomiędzy zajęciami na miejscowej uczelni
Pani Maja z Nałęczowa bezdomne psy wyprowadza nawet kilka razy w tygodniu. Nie straszny jej przy tym ani deszcz, ani mróz. Czas na spacery znajduje pomiędzy zajęciami na miejscowej uczelni (fot. rs)

W puławskim schronisku dla bezdomnych zwierząt przebywa prawie 130 zwierząt. Pracownicy miejskiej placówki starają się, żeby niczego im nie brakowało. Niestety: liczba adopcji w tym roku wyraźnie spadła.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Szakur, Mrozek, Lola, Mokka, Axel – te oraz wiele innych zwierząt z schroniska marzą o nowych domach. Największe szanse na przygarnięcie mają te najmłodsze, jak suczki Fabia i Oktawia, które w placówce przy Przemysłowej pojawiły się w ostatni wtorek, czy 2-miesięczna kocica Lila.

Dla niewidomego psa Nikosia, nieufnego wobec ludzi Jerry’ego, czy 13-letniego kota Wincenta z wirusem FIV, szansa na adopcję jest niewielka. Jak mówią pracownicy schroniska, część czworonogów dożyje tutaj swojej „emerytury”.

Choć zwierząt jest dużo; samych psów około setki, pracownicy placówki znają je wszystkie. To oni najczęściej nadają im imiona. Przykładowo, wyjątkowo szybkiego kota nazwali Chuck Norris.

– Staramy się, żeby żadne z tym imion się nie powtarzało – mówi Edyta Sobala z administracji puławskiego schroniska. Znajomość zwyczajów i charakterów zwierząt, szczególnie psów, ułatwia decydowanie o tym, które czeka sobotni spacer. Sobota to w schronisku małe święto. Tego dnia placówkę odwiedza około 30 osób, które chcą wyprowadzić bezdomne psy na spacer. Może to zrobić każdy, bez żadnych formalności.

Spacerowa radość

– Psiaki bardzo tego potrzebują. Spacer umożliwia im eksplorację otoczenia, węszenie, a to jest ich podstawowa potrzeba. Poza tym, gdy wyprowadzane są z osobą, której nie znają, szybciej się socjalizują – tłumaczy pani Edyta.

Edyta Sobala z administracji schroniska zna historię każdego z bezdomnych czworonogów. Te, które biegają luzem, nie odstępują jej na krok (fot. rs)

Dawanie spacerowej radości psom, które nie mają swoich właścicieli, jest także korzystne dla ludzi. Osoby, które zaczynają to robić, najczęściej pojawiają się w schronisku regularnie.

Jedną z takich wrażliwych na dobro zwierząt dusz jest pani Maja z Nałęczowa, którą w środę, mimo chłodu i padającego deszczu zdecydowała się przyjechać na Przemysłową, żeby wyprowadzić na spacer dwa psy.

– Wiem, że nie wszyscy ludzie czują taką potrzebę, żeby pomagać potrzebującym pieskom, więc ja chcę im to w jakiś sposób zrekompensować. Lubię spacery z psami. Sama mam w domu trzy, ale znajduje czas także na te ze schroniska. Najczęściej poświęcam na to od trzydziestu minut to godziny, zdarza się, że kilka razy w tygodniu – opowiada nałęczowianka. – One zawsze bardzo się cieszą, gdy ktoś pojawi się przy bramie. Wystarczy, że zobaczą smycz i już merdają ogonami.

W zwykłe dni na spacery psy najczęściej zabierają wolontariusze. To kilkanaście osób, które zdecydowały się na regularną pomoc przy bezdomnych zwierzętach. Żeby dołączyć do ich grona, należy zaczekać na nabór, wypełnić ankietę i przejść szkolenie. Nowa rekrutacja planowana jest w przyszłym roku.

Liczba adopcji spada

Bezdomnym zwierzętom ze schroniska w Puławach nie jest źle, ale obecna sytuacja ekonomiczna, w tym wysoka inflacja, dają się odczuć także tutaj.

– Przede wszystkim dobrej jakości karma i suplementy są dzisiaj o wiele droższe, niż kilka lat temu. To ważne, bo często trafiają do nas zwierzęta starsze; z różnymi schorzeniami. Podawanie im słabszej jakości pożywienia wydłużyłoby rekonwalescencję, a nam zależy na tym, żeby one dochodziły do siebie jak najszybciej – tłumaczy Edyta Sobala.

Wsparcie ze zbiórek na rzecz schroniska pozostaje wysokie, ale ilość darów, jaka łącznie trafia na Przemysłową jest niższa, niż przed rokiem. Co gorsza, mniej jest także samych adopcji. Jeszcze kilka lat temu schronisko podpisywało około 25-30 umów adopcyjnych miesięcznie. W trakcie pandemii zainteresowanie wzrosło tak, że liczba psów spadła do 60-ciu. W tym roku widać wyraźnie spowolnienie, a liczba adopcji spadła do około 10 na miesiąc.

W oczach większości bezdomnych zwierząt widać smutek połączony z nieufnością. Ten stan tymczasowo przerywają spacery, na które psy najczęściej wychodzą w soboty (fot. rs)

Potrzeba domów tymczasowych

Podejmowanie decyzji o przygarnięciu czworonoga ze schroniska ułatwiają informacje o tym, jak dane zwierzę zachowuje się wśród ludzi. Jak reaguje na dzieci, na inne zwierzęta, czy nie niszczy mebli itd.

Testem, który pozwala odpowiedzieć na takie pytania jest pobyt psa lub kota w domu tymczasowym. Problem w tym, że takich domów jest obecnie bardzo mało.

Potrzebujemy ich zwłaszcza dla małych kotów, bo duże nagromadzenie ich w jednym miejscu, na pewno im nie służy. To nie jest dla nich odpowiednie środowisko i zwykle łapią choroby wirusowe, co wydłuża ich pobyt u nas. Osobom, które zadeklarowałyby się jako dom tymczasowy zapewniamy karmę, podstawową opiekę weterynaryjną, żwirek, wszystkie potrzebne rzeczy – tłumaczy administratorka schroniska.

Warunkiem jest lokalizacja, czyli Puławy lub okolice, a także gotowość do wzięcia na siebie odpowiedzialności za zwierzę co najmniej do czasu znalezienia zwierzętom domu docelowego. Wcześniejszy zwrot czworonoga nie jest możliwy. Sam zwrot nie jest natomiast obowiązkowy.

– Zdarzały się osoby, które przygarnęły psiaka tymczasowo, ale tak się do niego przywiązały, że już u nich został – przyznaje nasza rozmówczyni.

Boksy czeka wymiana. Wybieg już jest

W przyszłym roku planowana jest przebudowa puławskiego schroniska, w tym wymiana boksów na nowe o większej powierzchni, co ma związek ze zmianą przepisów ustawowych. Wybieg, który będzie teraz obowiązkowy przy większych placówkach rodzaju w Puławach już istnieje.

(fot. rs)

Każdy pies dostaje tutaj swój czas, w którym może opuścić boks i skorzystać z miejscowego „spacerniaka”. Nic nie zastąpi im jednak kontaktu z ludźmi, spacerów na smyczy, czy zwyczajnego pogłaskania po grzbiecie.

Krótko mówiąc: nowego domu.

Tak można pomóc

Najbardziej oczekiwaną formą pomocy są adopcje. Zainteresowani nimi mogą wejść na stronę internetową schroniska, wybrać psa lub kota, a następnie zadzwonić pod 667 706 607 i umówić się na wizytę przy ul. Przemysłowej 1. Schronisko czeka również na osoby zainteresowane stworzeniem domu tymczasowego dla zwierząt przygotowywanych do adopcji.

Pomagać można także rzeczowo, kupując karmę dla zwierząt, czy suplementy diety lub finansowo. Pieniądze można wpłacać na konto schroniska o numerze 32 1090 2688 0000 0001 4920 5535. Dzięki współpracy z fundacją Sarigato, na puławskie schronisko można przekazać 1% podatku. Żeby to zrobić wystarczy przy rozliczeniu z fiskusem w odpowiednią rubrykę wpisać numer KRS 0000 445 475 oraz obowiązkowo dopisać „Puławy” jako cel szczegółowy.

Kolejna możliwość to tzw. interaktywna choinka, akcja pozwalająca zakupić zwierzętom prezenty dedykowane ich osobistym potrzebom. Wystarczy wejść na stronę karmimypsiaki.pl, odszukać wybrane zwierzę po imieniu lub schronisku i zapłacić za sugerowane zakupy, jak karma, kosmetyki, odżywki itp.

Pomagać można także bezpłatnie i bez zobowiązań. Spacery z bezdomnymi psami odbywają się w każdą sobotę w godz. 10:30 - 15.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin wygrała na wyjeździe z ZAKSĄ Kędzierzy-Koźle 3:0

Bogdanka LUK Lublin pozostaje w grze o półfinał

W drugim meczu ćwierćfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:1. Tym samym do wyłonienia półfinalisty konieczne będzie trzecie spotkanie, w niedzielę, w Lubinie. Początek o godzinie 14.45

Przemysław Kusiak to jeden z liderów Matematyki

LNBA: Potrzebne będą trzecie mecze

W sobotę rozegrano drugie mecze półfinałowe w Konferencji A. Zwycięstwa odniosły w nich zespoły Patobasket i Matematyki, co oznacza, że do wyłonienia finalistów będą potrzebne trzecie spotkania.

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie
koncert
5 kwietnia 2025, 19:00

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie

W lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt w sobotę, odżyje duch Seattle lat 90. Ze sceny popłyną brudne gitarowe brzmienia i chropowate wokale – zupełnie jak w klubach Seattle sprzed trzech dekad. Znów powrócą wspomnienia przy takich utworach jak: „Smells Like Teen Spirit”, „Would”, „Jeremy”, „Alive”, „Black Hole Sun” i innych. To nie będzie zwykły koncert, lecz muzyczna podróż w czasie: w rocznicę śmierci Kurta Cobaina i Layne’a Staleya Lublin odda im szczególny hołd.

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Szybkie, drogie i luksusowe. Przerobione i dopieszczone. Plus pokazy stuntu i driftu, czyli dwa dni z motoryzacją w najlepszym wydaniu. W weekend w Lublinie: Moto Session 2025.

Filip Wójcik to kolejny zawodnik, który zostaje w Motorze na następny sezon

Kolejny piłkarz Motoru Lublin podpisał nowy kontrakt

W ostatnich dniach Motor Lublin przedłużył umowy z trzema piłkarzami. Najpierw nowe kontrakty podpisali: Michał Król i Mathieu Scalet, a we wtorek żółto-biało-niebiescy poinformowali, że w klubie zostaje także Filip Wójcik. Wszyscy związali się z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy na kolejny rok.

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.
foto
galeria

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.

Trwają przygotowania do sobotniej premiery „Niewiarygodnej historii Małej S.” w lubelskim Teatrze im. J. Osterwy. Będzie to pierwszy – po dłuższej przerwie – spektakl przeznaczony dla najmłodszej widowni.

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi
ZDJĘCIA

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi

Egzamin jest bardzo długi i trudny - mówi przewodniczący komisji. Po studiach i trzech latach aplikacji przyszedł czas na cztery dni egzaminów z różnych zagadnień prawa. W Lublinie rozpoczął się egzamin adwokacki.

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Zakończono negocjacje umowy pomostowej z wykonawcami pierwszej elektrowni jądrowej – poinformował we wtorek premier Donald Tusk. Obecny plan zakłada, że prąd z pierwszej polskiej elektrowni jądrowej popłynie do sieci w 2036 roku.

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS
ZDJĘCIA
galeria

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS

Cukiernik, optyk, ratownik medyczny, czy klasa psychologiczno-medyczna. Przed nami egzamin ósmoklasisty, a potem wybór szkoły średniej. Zespół Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego zaprosił swoich potencjalnych, przyszłych uczniów.

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji
ZDJĘCIA
galeria

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji

Magia i Fantazja – takie było hasło tegorocznej, XIV edycji Ogólnopolskiego Konkursu Fryzjerskiego „Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer”. Uczestnicy konkursu puścili wodzę fantazji i swoje wyobrażenia przełożyli na włosy modelek.

Łukowskie PEC

Brakuje milionów i nie mogą ruszyć z budową elektrociepłowni. Będzie wniosek

Łukowskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej nie może ruszyć z budową nowej elektrociepłowni, bo oferty firm są droższe niż założony kosztorys. Miasto szuka nowych możliwości w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie

Po 25 latach milczenia Igor Jaszczuk wraca na scenę – bez presji wytwórni, za to z wielką autentycznością. Jego najnowszy singiel „Baobab” to nostalgiczna podróż do czasów młodości, spotkań pod drzewem, które stało się symbolem twórczych początków. Artysta, znany jako autor hitów dla innych, zaśpiewa własnym głosem.

Aleksandra Tomczyk

Aleksandra Tomczyk zostaje w Lublinie

Chociaż od dłuższego czasu nie ma jej w składzie MKS FunFloor, to Paweł Tetelewski nie wahał się przedłużyć umowy z Aleksandrą Tomczyk. 30-letnia rozgrywająca podpisała nowy kontrakt, chociaż na razie musi skupić się na leczeniu kontuzji.

Jedną z atrakcji Dnia otwartego na Politechnice Lubelskiej był tunel aerodynamiczny
galeria

Politechnika Lubelska: Informatyka, innowacje i rekrutacja

Był tunel aerodynamiczny i programowanie robotów. Były długopisy 3D i e-oko w inżynierii. A przede wszystkim: była możliwość lepszego poznania uczelni. Jak wyglądał Dzień Otwarty na Politechnice Lubelskiej?

Inspektor Andrzej Mioduna
KADRY

Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie ma nowego zastępcę

Inspektor Andrzej Mioduna był komendantem w Janowie Lubelskim i w Zamościu. Teraz objął stanowisko p.o. Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium