Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 sierpnia 2022 r.
9:37

Nigdy nie wiadomo, gdzie zaniesie nas wiatr

8 1 A A
Mikołaj Gomółka
Mikołaj Gomółka (fot. Radosław Szczęch / archiwum)

O pięknych widokach, rosnącej popularności baloniarstwa i emocjach towarzyszących lataniu rozmawiamy z pilotem, Mikołajem Gomółką z Klubu Balonowego w Stalowej Woli. To jeden z zawodników rozpoczynających się Międzynarodowych Zawodów Balonowych w Nałęczowie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Jak zaczęła się pańska przygoda z baloniarstwem?

– Moja przygoda z baloniarstwem wystartowała podczas pierwszego lotu, jako pasażer, w trakcie trwania zawodów balonowych w Stalowej Woli w 2016 roku. Pilotem był mój późniejszy instruktor Waldemar Lekan. Licencję odebrałem dwa lata później i od razu zacząłem uczestniczyć w balonowych fiestach oraz zawodach.

• Z sukcesami?

– Startuje dosyć często w zawodach organizowanych na terenie Polski, Europy i poza nią. Za największe osiągnięcie uważam swoje pierwsze zawody z początku 2020 roku, kiedy stanąłem na najwyższym stopniu podium. Potem zaczęła się zaraza i większość zawodów odwołano.

• Jakie emocje wywołuje lot balonem u pilota? Uspokaja, czy wywołuje przypływ adrenaliny?

– Każdy lot wywołuje emocje. Ja osobiście czuję wtedy przede wszystkim zachwyt pięknem Polski. Jest także pewien rodzaj nostalgii wywołanej lotem bez steru. Nigdy nie wiadomo, gdzie dokładnie zaniesie nas wiatr, czyli podobnie jak w życiu.

• Co jest największą trudnością w trakcie lotu? Jaką umiejętność opanować najtrudniej?

– Każdy z elementów lotu jest ważny, aczkolwiek myślę, że początkującym pilotom najwięcej problemów sprawia planowanie, przygotowanie do lotu oraz dobre, bezpieczne lądowanie.

• Bywały niebezpieczne sytuacje w powietrzu?

– Naturalnie, jak każdemu pilotowi zdarzają się sytuacje mniej lub bardziej niebezpieczne, ale wyciągany z nich wnioski na przyszłość, by do tego nie dochodziło. Na szczęście awarie nas omijają. Poza tym, gdy pojawi się choćby minimalna szansa na opady, po prostu nie startujemy. Byłoby to skrajnie niebezpieczne dla balonu i załogi.

• Choć baloniarstwo to dosyć drogi sport, jego popularność rośnie.

– To prawda. Finanse to kluczowa kwestia. Bez nich trudno byłoby trenować. Nie mniej od lat rośnie zarówno popularność baloniarstwa, zainteresowania tym sportem, jak i lotów komercyjnych. Myślę, że główną przyczyną jest rosnąca zamożność naszego społeczeństwa, a co za tym idzie: większa ilość balonów rejestrowanych w Polsce oraz firm specjalizujących się w lotach.

• W tym roku na liście startowej nałęczowskich zawodów będzie pan rywalizował z 14 załogami. Komu najbardziej będzie pan kibicował?

– Ja kibicuję Kacprowi Pudło z Cellfast Balloon Team. Wierzę, że wylata w Nałęczowie najwyższy stopień pudła (śmiech).

17. Międzynarodowe Zawody Balonowe w Nałęczowie

Impreza zaczęła się wczoraj, a zakończy w sobotę. W tym roku na starcie stawiło się 15 załóg, w tym 14 krajowych i jedna zagraniczna z udziałem Rity Becz z Węgier. O zwycięstwo powalczą m.in. Daria Dudkiewicz-Gołowska z Aeroklubu Leszczyńskiego, Ryszard Kurowski z Aeroklubu Warszawskiego, Mikołaj Gomółka z Aeroklubu Stalowa Wola, Barłomiej Pyza z SM Ryki, a także Beata Janiszewska, Wojciech Gałuszka i Sławomir Jurkiewicz z nałęczowskiego Aerostatu.

W piątek i sobotę balony wzbiją się w niebo o godzinie 6 rano, a następnie 18.30 wieczorem. Zaś o godzinie 21:30 zaplanowano nocne pokazy balonów nad Parkiem Zdrojowym.

Dodatkowo, w sobotę, ostatniego dnia zawodów, w parku lotniczy festyn z wystawą przygotuje Muzeum Sił Powietrznych oraz Lotnicza Akademia Wojskowa w Dęblinie (godz. 10-18). W programie znalazł się także pokaz kolekcji modeli Marka Ławrynowicza (godz. 19) oraz koncert Olek Orkiestry z gminy Godziszów (godz. 20) na cenie przy Termach Pałacowych.

Więcej informacji o zawodach balonowych na stronie organizatora: aerostat.pl

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pomnik Ofiar Wołynia w Lublinie

Ambasador Ukrainy w Polsce o ekshumacji ofiar tragedii wołyńskiej: to droga dwukierunkowa

Kijów i Warszawa pracują nad renowacją ukraińskich miejsc pamięci w Polsce i prowadzą rozmowy w sprawie poszukiwania ukraińskich pochówków w Polsce - powiedział ambasador Ukrainy w Warszawie Wasyl Bodnar. To droga dwukierunkowa - dodał, nawiązując do zasady wzajemności w relacjach z Polską. Poszukiwania polskich grobów w Ukrainie i ekshumacje mogą zostać przeprowadzone w latach 2025-2026.

Doktor Misio jest moim osobistym terapeutą

Doktor Misio jest moim osobistym terapeutą

Przed koncertem w Lublinie rozmawiamy z Arkadiuszem Jakubikiem, aktorem, reżyserem, wokalistą, autorem tekstów i liderem Doktora Misio. Rozmawiamy o jego lękach, miłości do Polski i o popularności

Jan Hoerl wygrał jeden z dwóch konkursów w Engelbergu

Skoki narciarskie. Austriacy poza konkurencją podczas weekendu w Engelbergu

To był niezwykle udany weekend do Austriackich skoczków. W sobotę zwycięstwo w Pucharze Świata na skoczni w Engelbergu świętował Jan Hoerl, a w niedzielę najlepszy okazał się Daniel Tschofenig. Największą niespodzianką było odległe miejsce lidera Pucharu Świata – Piusa Paschke

W górach śnieg, u nas szaruga

W górach śnieg, u nas szaruga

Jeżeli w poniedziałek wybieracie w kierunku Małopolskl, np. na święta w góry, to przygotujcie się na intensywne opady śniegu, w górach przyrost pokrywy śnieżnej nawet do 20 cm - poinformował synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Jakub Gawron. Dodał, że opadom może towarzyszyć porywisty wiatr.

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w efektowny sposób pokonał SKK Polonia Warszawa

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w efektowny sposób pokonał SKK Polonia Warszawa

Przedświąteczny cel został zrealizowany w 100 procentach. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka miały nie popsuć sobie atmosfery na święta Bożego Narodzenia i wykonały zadanie nawet z nawiązką. Bo aż tak gładkiego zwycięstwa chyba nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści

Siatkarze Bogdanki LUK Lublin pokonali Trefla Gdańsk 3:0

Bogdanka LUK Lublin szybko załatwiła sprawę w Gdańsku

W spotkaniu 17. kolejki Bogdanka LUK Lublin pokonała Trefla Gdańsk 3:0. MVP wybrany został przyjmujący lublinian Wilfredo Leon.

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

80 tys. złotych stracił mieszkaniec powiatu lubartowskiego, bo chciał szybko i łatwo zarobić na kryptowalucie. W efekcie stracił pokaźną sumkę. Gdyby nie interwencja rodziny, to mogło być więcej.

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Tylko w sobotę na terenie powiatu bialskiego doszło do dwóch wypadków na drogach z udziałem pieszych. Policja apeluje i przypomina, że noszenie odblasków może uratować życie.

Subaru postawił na dachu, bo było za szybko

Subaru postawił na dachu, bo było za szybko

Nadmierna prędkość i brawura była przyczyną groźnego wypadku na ulicy Lipowej w Lubartowie. 27-letni kierowca subaru doprowadził do dachowania. Dwie osoby trafiły do szpitala – kierowca i pasażerka.

Za matczyną miłość podziękował przemocą fizyczną i psychiczną

Za matczyną miłość podziękował przemocą fizyczną i psychiczną

35-letni mieszkaniec powiatu włodawskiego najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoją matką. Policjanci zatrzymali mieszkańca gminy Hańsk w miniony wtorek.

Piłkarze Górnika Łęczna i klubowa fizjoterapeutka pokazali ukryty muzyczny talent
film

Piłkarze Górnika Łęczna i klubowa fizjoterapeutka pokazali ukryty muzyczny talent

Piłkarze i sztab Górnika Łęczna to ludzie wielu talentów. Damian Zbozień równie dobrze jak w defensywie i z dalekimi wrzutami z autu radzi sobie grając akordy na gitarze. Z kolei David Ogaga, który często emanuje „luzem” na murawie nie ma problemów ze śpiewem, podobnie jak klubowa fizjoterapeutka Martyna Mrówczyńska

47 godzin stania w kolejce na granicy. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość

47 godzin stania w kolejce na granicy. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość

Ponad dobę, a nawet dwie muszą stać kierowcy chcący jechać w kierunku Białorusi lub Ukrainy.

Paweł Golański: Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ludzie żyją Motorem

Paweł Golański: Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ludzie żyją Motorem

Rozmowa z Pawłem Golańskim, dyrektorem sportowym Motoru Lublin

Świąteczne przepisy z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Świąteczne przepisy z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Co dawniej podawano na dworskich stołach podczas świąt?

Święta na przystanku: Co, kiedy i jak będzie kursować?
KOMUNIKACJA MIEJSKA

Święta na przystanku: Co, kiedy i jak będzie kursować?

Przez ponad dwa tygodnie komunikacja miejska w Lublinie będzie działać inaczej niż zwykle.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium