Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. pixabay)
Nowa metoda wyłudzenia pieniędzy metodą „na aplikację”. Ostrzegają przed nią policjanci z parczewskiej komendy.
Cyberoszuści wykorzystując tzw. spoofing wykonywali połączenie, które identyfikowało się w telefonach pokrzywdzonych jako infolinia banku. Czworo mieszkańców powiatu parczewskiego, na prośbę fałszywych pracowników banku zainstalowało na swoich komórkach aplikację umożliwiającą zdalny dostęp do telefonu.
- Fałszywi konsultanci, informowali o nieprawidłowościach na rachunku –mówi starszy sierżant Anna Kopeć z parczewskiej komendy. - Prosili oni o wykonanie kilku prostych czynności, które rzekomo miały na celu przeciwdziałanie niebezpieczeństwu utraty oszczędności. Między innymi polecali, by na telefonie komórkowym zainstalować aplikację Team Viwer QuickSupport umożliwiającą zdalny dostęp do telefonu dodaje Kopeć. Na szczęście mieszkańcy powiatu w porę zareagowali i nie dali się oszukać.
Fałszywi konsultanci prosili o zmianę hasła do bankowości mobilnej, uzyskując tym samym pełny dostęp do rachunków swoich ofiar. Spoofing telefoniczny to podszywanie się pod dowolny numer lub nazwę.
