Ściana wspinaczkowa i treningowa, boisko, nowoczesna siłownia i garaż – to nowa remiza Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie.
Strażacy przeprowadzili się do nowej siedziby w kwietniu. Opuścili starą remizę w centrum miasta. Nowa stanęła w Wincentowie. – Poprzednia siedziba była niefunkcjonalna. Brakowało nam miejsca. Do tego stopnia, że załoga wozu bojowego wsiadała do pojazdu po wyjechaniu z garażu. Lokalizacja też była kłopotliwa. Trudno jest szybko wyjechać z zatłoczonego centrum miasta – mówi kpt. Michał Mazur, oficer prasowy KP PSP Lubartów.
Nowa siedziba to drugi dom 53 strażaków. – Standard obiektu to XXI wiek. Garaże oraz miejsca służby i odpoczynku strażaków znajdują się na parterze. W razie alarmu wyjeżdżamy w czasie maksimum dwóch, trzech minut. Na drugim końcu Lubartowa jesteśmy nie dłużej, niż w kolejne pięć minut. Dzięki nowej lokalizacji, w pobliżu obwodnicy Lubartowa, bardzo szybko dojeżdżamy do każdego wezwania w powiecie, omijając korki w środku Lubartowa – dodaje rzecznik. Rocznie strażacy PSP w Lubartowie wyjeżdżają na wezwanie 1200 razy.
W nowych, obszernych garażach stoją wozy bojowe. Wewnątrz hali nie ma ani jednego słupa, które były zmorą w poprzedniej siedzibie. Dumą jednostki jest nowa 30-metrowa drabina, która lada dzień wejdzie do służby. Stara, sprawna, ale już wysłużona, trafi do innej jednostki.
– Mamy odpowiednio przygotowane miejsca odpoczynku, podgrzewalnię posiłków – dodaje kpt. Mazur. Z tyłu znajduje się tartanowe boisko wielofunkcyjne, ścianka wspinaczkowa i strażacka ściana treningowa. – Mamy też nowiutką siłownię, doskonale wyposażoną.
Nowa komenda Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie to jeden z pierwszych obiektów tego typu w Polsce. Według tego wzoru będą budowane nowe remizy PSP. Koszt budowy wyniósł 19 milionów złotych. Warto dodać, że komendę zasila w prąd mini farma paneli.