Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. x-news/ TVN24)
23 zastępy straży pożarnej i śmigłowiec walczyły z pożarem w powiecie drawskim w województwie zachodniopomorskim. Ogień wybuchł na ściernisku jednak szybko rozprzestrzenił się na pobliski las i stwarzał zagrożenie dla budynków mieszkalnych w miejscowości Kosobudy.
- Obserwowaliśmy na miejscu zjawisko takiej ognistej trąby powietrznej, która powstawała w różnych rejonach tego pola. Ogień osiągał wysokość około pięciu metrów. Następnie był przerzucany na odległość nawet kilkuset metrów, gdzie wzniecał kolejne ogniska pożarów – relacjonował st. kpt. Andrzej Podolak ze straży pożarnej w Drawsku Pomorskim.
Ogień zbliżał się do budynków mieszkalnych i to ich obronie skoncentrowała się akcja strażaków.
- 50 metrów brakowało do zabudowań, ale dowodzący wysłał środki i to ugasili. Ale to trzeci taki przypadek w ciągu tygodnia. To nie jest naturalne – ocenił świadek zdarzenia.
W sumie spłonęły 3 ha lasu i 95 ha ścierniska. Wysoka temperatura w ostatnich dniach przyczyniła się do wzrostu zagrożenia pożarowego w lasach. W związku z tym straż apeluje o szczególną ostrożność.
