Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
Do groźnego wypadku doszło w powiecie łukowskim. Kierowca miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Do wypadku doszło w niedzielę po godzinie 22. Wtedy właśnie policjanci z Adamowa w powiecie łukowskim otrzymali wezwanie do miejscowości Burc.
- Mundurowi którzy przyjechali we wskazane miejsce dowiedzieli się, że w wypadku uczestniczył samochód marki Opel Insignia, który po uderzeniu w ogrodzenie posesji wywrócił się na dach – informuje policja.
Strażacy OSP wydostali z rozbitego auta 34-latka. Został zabrany do szpitala
Kierował 31-letni brat pokrzywdzonego. Policja dodaje, że opel jechał za szybko, zjechał z jezdni i uderzył w ogrodzenie pobliskiej posesji. - Siła uderzenia była tak duża, że rozpędzony samochód uszkodził około 30 metrów płotu – informuje.
Okazało się też, że kierowca miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Został zatrzymany.
