Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Podczas minionego „długiego weekendu” policjanci z Opola Lubelskiego złapali pięciu amatorów jazdy „na bani”.
Pierwszy wpadł już w czwartek wieczorem. Ul. Przemysłową niepewnie jechało audi. Za kierownicą samochodu siedział 32-latek z gminy Karczmiska. Alkomat pokazał prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie.
Kolejny był motorowerzysta. Wpadł w piątek przed południem w Pusznie Godowskim. Mundurowi z daleka wyczuli, że 57-letni mężczyzna znajduje się pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila.
Następnego pijanego kierowcę policjanci zatrzymali w Szczekarkowie. Był nim 36-latek z gm. Karczmiska, który po alkoholu szalał motorowerem. Miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Kolejnym nietrzeźwym kierowcą okazał się 42-latek z gm. Opole Lubelskie. Mężczyzna usiadł za kierownicą volkswagena, mimo że wcześniej spożywał alkohol. W przypływie pijackiej fantazji pędził środkiem drogi przez Kamień. Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny prawie 2,5 promila.
W sobotę kilka minut po północy funkcjonariusze z Poniatowej zatrzymali kolejnego kierowcę na „gazie”.,. Okazał się nim 27-latek z gm. Jastków. Wpadł w Poniatowej na ul. Opolskiej. Kierowca fiata miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie.
Teraz o losie nieodpowiedzialnych kierowców zadecyduje sąd. Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości to przestępstwo, za które grozi wysoka grzywna, kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. (opr. pp)
