Z daleka było widać, że z kierowcą jest coś nie tak. Wynik badania zatrważający

Kompletnie pijanego i jadącego środkiem drogi kierowcę zatrzymali policjanci opolskiej drogówki. Policjanci zatrzymali auto do kontroli, bo już z daleka tor jego jazdy wzbudzał niepokój.

– Już na wstępie czynności było jasne, że obawy funkcjonariuszy się potwierdziły. Od kierującego pojazdem marki Audi mężczyzny funkcjonariusze czuli wyraźną woń alkoholu. Policyjny pomiar stanu trzeźwości wskazał, że 34-latek  ma w organizmie blisko 4,6 promila alkoholu. Mężczyzna przyznał, że tego dnia spożywał alkohol – relacjonuje asp. sztab. Edyta Żur, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim. 

Mężczyzna stracił prawo jazdy. Kiedy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany. Grozi mu nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat. Musi się także liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi.

– Najbardziej istotne jest jednak to, że wsiadając za kierownicę w stanie nietrzeźwości naraził na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia przypadkowo spotkanych na swej drodze ludzi – dodaje Edyta Żur.